Nasza akitka

Dzisiaj byliśmy z naszym psiakiem u weterynarza. Od pewnego czasu strasznie się drapał kupiliśmy mu preparat na pchły ale nic nie dał więc dodatkowo kupiliśmy mu obrożę. Niestety też nie przyniosła efektu. Weterynarz obejrzała go i dała zastrzyk żeby się nie drapał tak kazała go też wykąpać i tak zrobiliśmy. Mam nadzieję że będzie już dobrze. Za parę dni na kontrolę jeśli będzie bez zmian to będziemy działać dalej.

Tzn my chodzimy na spacer na zwykłej smyczy właśnie a automatyczną zamówiliśmy dopiero teraz. A z tym sposobem to spróbujemy, zobaczymy co z tego wyjdzie.

To była jego pierwsza przymiarka i tak na szybko były robione zdjęcia. Najlepsze jest to, że potrafi go ściągnąć mimo, że kaganiec jest przypięty do obroży i ma dodatkowy pasek jeszcze. Ale już się przyzwyczaja. Lubi się kąpać bo już 3 razy wpakował się nam do wody w tym roku. Nasz poprzedni pies (owczarek) nie lubił wody dlatego się cieszymy, że z nim jest inaczej. Kupiliśmy mu smycz automatyczną 8m bo do innych psów jest agresywny (ale nie do wszystkich). Jedyny problem z nim to taki, że strasznie ciągnie na spacerku ........ Macie jakieś pomysły jak tego się pozbyć ? poz

Witajcie Kupiliśmy naszemu zbójowi kaganiec BASKERVILLE - gumowy kaganiec fizjologiczny (ROZMIAR 5) Moim zdaniem jest dobry psiak otwiera normalnie w nim pysk ma jeszcze luz z przodu koło nosa A wy co myślicie ? Pozdrawiam

Więc chyba narazie zrezygnujemy z nowego kagańca Stary jest jeszcze dobry (regulowany) więc poczekamy do wiosny A w jakim wieku można kupić kaganiec ? Tak żeby mieć pewność że z niego nie wyrośnie już ? Myślimy jeszcze nad kagańcem MASZERA lub CHOPO

Witam Chodzi nam o dobro psa żeby czuł się w nim swobodnie Myślimy nad takim : allegro.pl/kaganiec-fizjologiczny-baskerville-ultra-rozmiar-6-i4908069136.html Będzie dobry ? Pozdrawiam

Witajcie :bye: Mam dla was pytanie ;-) Chcemy kupić naszemu psiakowi kaganiec, ale nie wiemy jaki :hmmmm: Myślimy nad kagańcem fizjologicznym, żeby było mu wygodnie, ale czy napewno będzie ? Co o nich myślicie .... Który byście nam radzili ..... itp. a może jednak inny ? Pozdrawiam i z góry dziękuje :bye:

Nasza akitka spędza z nami dużo czasu, bardzo lubi jeżdzić samochodem, zabieramy go wszędzie gdzie tylko można. Szybko się uczy, zna podstawowe komendy np siad, daj łapę (lewą i prawą) leżeć i na boku typu zdechł pies, pracujemy jeszcze nad paroma innymi jest chętny do nauki. Lubi się bawić z psem sąsiada (owczarkiem). Tylko do obcych ludzi podchodzi z dystansem.

Nie Rodzice naszego psiaka są ciemnej maści tzn ciemny brąz czarny z białym :fadein: mam gdzieś zdjęcia ich.

Witam :bye: Mam dla was pytanie ......- W jakim wieku psiak może spaś już na dworze ? Nasz zbój do tej pory śpi jeszcze w domu ale całe dnie (od rana aż do wieczora) jest na dworze. Jak myślicie czy na zimę powinien być już na dworze ? Dodam że budę ma bardzo dużą i ciepłą że sama spokojnie bym się w niej wyspała :bigcool: Czy może lepiej poczekać z tym do wiosny ? Pozdrawiam :bye:

Nam chodziło o ładnego psiaka i takiego mamy, nie oddalibyśmy go za żadne skarby świata :lookarou:

Witam :bye: Przydomek hodowlany z tego co pamiętam to FUMIHIRO Pozdrawiam :bye:

Witam :bye: Dziękuje bardzo. Psiak jest z Polskiej chodowli, takie umaszczenie właśnie chcieliśmy :fadein: Pozdrawiam :bye:

Witam :jumpie: Chciałabym przedstawić wam naszego zbója :jumpie:

Witaj :bye: Czyli nie polecasz żeby akita biegała luzem tak ? Każdy mówi że nasz pies ma mordę zbója :shiny: ale póki co jest przyjacielski do innych psów. Do ludzi to różnie bywa np wczoraj pewna starsza kobieta chciała go pogłaskać jak siedział w bagażniku w aucie to sobie tego nie życzył bo zawarczał, a czasami jest tak że sam aż się rwie do ludzi i jest bardzo miły. Sama nie wiem może on wyczuwa kto jest dobry a kto nie. Na spacerku w parku jest bardzo grzeczny ale skoro każdy odradza żeby nie biegał luzem to zrobimy tak że kupimy mu smycz automatyczną najdłuższą jaka jest (już patrzyłam 8 metrów udało mi się znależć) i będzie chodził na smyczy a za miastem na łące czy w lesie będzie biegał sobie luzem :fadein: Pozdrawiam :bye:

Witajcie :bye: Jakiś czas temu byliśny w sklepie zoologicznym i naszą uwagę zwrócił gwizdek na psy, kupiliśmy go. Zaczęliśmy nosić go na spacery wraz z przysmakami dla naszego psiaka i uczymy go żeby przychodził do nas na gwizdek, super sprawa bo działa za każdym razem :shiny: : 1. gwizdek 2. imię (naszego psiaka) 3. sygnał ręką (np klaśnięcie w nogę) 4. przysmak 5. głaskanie Naprawde polecam ten sposób osobą które boją się spuszczać ze smyczy swojego ulubieńca, na początek można robić to na długiej smyczy żeby się przyzwyczaił do gwizdka lub na ogrodzie przy domku :fadein: Pozdrawiam :bye:

Hej :bye: Nasz szczeniak dostaje BRIT i bardzo mu smakuje :sabber: POZDRAWIAM :shiny:

Bardzo dziękuje za rady napewno będziemy z nim dużo pracować :grins: pozdrawiam

Wiem dlatego nad tym pracujemy :shiny: Będę opisywać nasze postępy :fadein: Pozdrawiam :bye:

Nasz psiak dla nas jest miły i kochany, czasami tylko podszczypuje jak chce się bawić albo jak drapie się go po grzbiecie :megagrin: do obcych to różnie bywa, tzn nie kiedy sam aż do nich ciągnie a nie kiedy wręcz odwrotnie nie życzy sobie żeby go głaskać czy coś :hmmmm: ale to chyba normalne ? do pyska zaglądam mu praktycznie codziennie jak dostaje witaminy i nie protestuje w ogóle tylko właśnie nie wiem jak zachowałby się przy obcym dlatego pytam :fadein:

Witajcie :hand: sprawdza uzębienie + w przypadku samców - jądra, :hmmmm: a co jeśli pies warczy i chcę ugryść ?????????

Witajcie :bye: Razem z chłopakiem jesteśmy szczęśliwymi właścicielami szczeniaka Akity Amerykańskiej :fadein: Szczeniak ma na imię NADIN i ma prawie 5 miesięcy, waży już 23/24 kg :eek2: Mieszka z nami jeszcze nasza kotka o imieniu FIONKA i ma 3 latka. Dogadują się jakoś jak narazie, chociaż zdarza mu się ją pogonić dla sportu. Staramy się mu tłumaczyć, że Fionka była pierwsza w domku i musi to zrozumieć, ale w domku chodzą koło siebie i się tolerują co mnie bardzo cieszy. Nadin jak podejdzie do niej (o ile mu się to uda) to merda delikatnie ogonkiem i odchodzi spokojnie a ona nie zawsze pozwala mu podejść bo ucieka, wtedy właśnie ją goni a my zwracamy mu uwagę, że nie wolno gonić kotka :kociak: dla innych psów jest jak narazie miły, lubi się z nimi bawić, więc nie ma problemu z tym ;-) Mamy mały problem bo warczy na chłopaka gdy mu powie, że ma np zejść z łóżka, albo iść do kuchni gdy jemy obiad, mnie słucha bo wie, że jestem uparta i nie odpuszcze póki nie zrobi tego, czego od niego oczekuję, na mnie nie warczy ani nic w tym stylu. Kiedyś stałam nad nim pół godz, bo koniecznie chciał wejść do salonu gdy mieliśmy gości, ale mu nie odpuściłam i dał sobie spokój. Ma zapewniony ruch, mamy duży ogród, na spacerku chodzi luzem, bez smyczy, przychodzi na zawołanie, chociaż zdarzy mu się, że NIBY nie słyszy, albo przebiegnie obok nas dla zabawy, gdy chcemy mu przypiąć smycz :grin: nie gonie go wtedy, bo on sam ma do mnie przyjść :fadein: Narazie to chyba będzie na tyle, liczę na pomoc z waszej strony w sprawie warczenia :fadein: Odpowiem również na wasze pytania :fadein: Serdecznie pozdrawiam :bye: