Czesc, zastanawiam sie nad psem i dlugo nie wiem jakiego wybrac. Nie moze byc to duzy pies poniewaz koszty utrzymania sa dla moich rodzicow zbyt wielkie, takze nie moze byc to jakis york czy maltanczyk bo to ja mam byc jego wlascicielem a takie,maluchy to raczej nie,dla 17latka. Pies nie moze byc za drogi tzn. fundusze nie przekraczaja 800zl na samego psa. Mam jakies doswiadczenie z psami poniewaz wczesniej mialem owczarka niemieckiego niestety musial zostac uspiony. Jestem w stanie zagospodarowac psowi czas rano przed szkola i dopiero pozniej po szkole tj. okolo 3h dziennie, w miedzyczasie piesek bylby pod opieka mamy i siostr ktore rowniez beda sie z nim bawic w czasie mojej nieobecnosci. Jestem sportowcem takze chcialbym aby pies byl motywacja do poprawy kondycji. Mam na oku psy rasy, owczarek szetlandzki sheltie, owczarek australijski. Na paczatku bylem zainteresowany rowniez huskym ale po przeczytaniu kilkunastu artykulow na forach,zaczalem sie zastanawiac czy pies bylby ze mna szczesliwy bo jednak sporo czasu jestem poza domem. Czytalem rowniez o Alaskan Malamute, podobno potrzebuje mniej ruchu od huskiego, a co wy o tym myslicie? Prosze o porade, co powinienem wybrac. Moze macie jeszcze jakas rase warta polecenia?