Jump to content
Dogomania

afi19842003

Members
  • Posts

    3
  • Joined

  • Last visited

afi19842003's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Witam. Chcialam wszystkich przestrzec przed firma ZBYSZEKTRANS. adres:http://zbyszektrans.pl/przeprowadzki-polska-anglia Jesli kochacie swojego pupila, pod zadnym pozorem nie zlecajcie transportu tej firmie!!!!!!! Jakis czas temu zlecilam tej firmie przewoz mojego kotka do mnie do Anglii.Firma zapewniala,ze ma wszelkie licencje i ze zwierze bedzie przebywalo w klimatyzowanym aucie do przewozu osob otoczone opieka profesjonalisty. Skusily mnie dobre opinie i atrakcyjna cena 100£. Kurier przyjechal, w obecnosci mojej siostry sprawdzil dokumenty (jak powiedzial- sprawdza po tym jak kiedys szczeniaka musial przemycic bo problem byl z jego dokumentami), potwierdzil,ze wszystko jest ok i zabral kota. Nastepnego dnia o 5 rano dostalam telefon,ze cos sie z dokumentami nie zgadza, ze on nie ma czasu na cackanie sie i ze zostawil kota przy autostradzie (bylo zimno- temp nie przekraczala 0 stopni)w jakichs krzakach i ze kot POWINIEN przezyc do nastepnego dnia wieczorem gdy on bedzie wracal z anglii to go zabierze spowrotem do polski. Gdy zorganizowalam transport i zadzwonilam z pytaniem o dokumenty powiedzial,ze dokumenty dal koledze i prekaza mi je - dlaczego nie ale jak mu zaplace za transport i DOPLACE EXTRA 40 za FATYGE. Wtedy dadza dokumenty i on powie gdzie dokladnie jest kot. Z Birmingham gdzie mieszkam pojechalam do londynu gdzie paczki rozwozil posiadacz dokumentow zwierzaka. Po paru godzinach gonitwy za kurierem udalo nam sie go w koncu zlapac jednak i ten zazyczyl sobie pieniedzy za FATYGE.razem mialam zaplacic ok 200£ oraz przy swiadkach zaswiadczyc ze nie bede ich pozywac do sadu(inaczej dokumentow nie dostane). nie mialam tyle przy sobie wiec ostatecznie odpuscili i zaplacilam 140£ (sluchajac komentarzy ze powinni go jednak gdzies wypuscic z transportera zebym go nie znalazla bo im sie nie oplacilo),trzesac sie ze zdenerwowania zaswiadczylam ze ich nie pozwe i wreszcie dostalam dokumenty. We francji zadzwonilam do kuriera by wytlumaczyl gdzie jest kot bo sam powiedzial,ze bez jego instrukcji go nie znajde. Powiedzial,ze ma potwierdzenie o zaplaceniu i moim zaswiadczeniu i przez telefon udzielal mi instrujcki gdzie skrecic i gdzie pojsc. Kot siedzial od rana do wieczora w krzakach rosnacych na srodku czteropasmowej autostrady, kurier postaral sie by nikt nie mogl go znalezc bez jego instrukcji. Biedny kot siedzial we wlasnym moczu,bez wody i jedzenia (ktore dalismy kurierowi). To co wtedy przezylam i ile nerwow mnie kosztowalo zaufanie tej firmie, niech bedzie prestroga dla innych.Blagam,jesli zalezy wam na zyciu i zdrowiu waszych zwierzat i na wlasnych nerwach unijakcie tej firmy. To ludzie bez serca ktorych nie obchodzi ani zdrowie ani zycie waszych pupili. ps. Pisze o tym teraz,gdyz wczesniej nie bylam w stanie o tym rozmawiac.
  2. Witam serdecznie. Czy ktoś będzie jechał za miesiąc do anglii i mógłby za dopłatą wziąć ze sobą mała 6 miesięczna kotkę? Będę bardzo wdzięczna za pomoc. Kasia
  3. Witam. Bardzo proszę o pomoc. Mieszkam w anglii. 4 miesiące temu do siostry w Polsce na dzialke przyblakala się kotka która okocila się i ma 4 kotki. Chciałabym przygarnąć kotkę z jednym kociatkiem. Problem w tym ze koty są na działce na którą przyjeżdża się raz na parę dni wiec są pół dzikie. Nie mam jak ich zabrać do weta, nie mam gdzie przetrzymać przez wymagane 21 dni od daty szczepionki (nikt z rodziny nie moze mi pomoc)do daty wystawienia paszportu ani nawet żadnego transportu(nie stać mnie na zapłacenie 2 tys zł za firmy przewozowe dla zwierzat). Bardzo proszę o kontakt jeśli ktoś może mi pomóc. Kasia
×
×
  • Create New...