-
Posts
3148 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Dobcia
-
[IMG]http://i17.photobucket.com/albums/b91/an3czka/W%20domu/Luty%2006/Obraz186.jpg[/IMG] [SIZE=5][COLOR=teal][I][B]Rączki i nóżki...[/B][/I][/COLOR][/SIZE] [IMG]http://i17.photobucket.com/albums/b91/an3czka/W%20domu/Luty%2006/Obraz193.jpg[/IMG] [IMG]http://i17.photobucket.com/albums/b91/an3czka/W%20domu/Luty%2006/Obraz197.jpg[/IMG] [SIZE=5][COLOR=teal][I][B]Kosmata buzia...[/B][/I][/COLOR][/SIZE] [IMG]http://i17.photobucket.com/albums/b91/an3czka/W%20domu/Luty%2006/Obraz190.jpg[/IMG] [SIZE=5][COLOR=teal][I][B]Wargulki kochane...[/B][/I][/COLOR][/SIZE] [IMG]http://i17.photobucket.com/albums/b91/an3czka/W%20domu/Luty%2006/Obraz182.jpg[/IMG] Niebyło mnie tu kilka dni, a tu takie cudne:loveu: zdjęcia Basculka! Zaraz mi się humor polepszył już na cały tydzień:lol:Super zdjęcia;)
-
Na zdjęciu: Hasan Autor: Dobcia Właściciel: brat "Zdziwienie według Hasana":loveu: [IMG]http://i42.photobucket.com/albums/e349/plikitorrent/Hasan.jpg[/IMG] -------------------------------------------------------------------------- Na zdjęciu: Negro Autor: Dobcia Właściciel: Dobcia "Łapać te krooopelki !" [IMG]http://i42.photobucket.com/albums/e349/plikitorrent/Negro.jpg[/IMG] -------------------------------------------------------------------------- Na zdjęciu: Hasan i Negro Autor: Dobcia Właściciel: Dobcia "Daj buzi, buzi na zgode" :) [IMG]http://i42.photobucket.com/albums/e349/plikitorrent/Razem.jpg[/IMG]
-
[quote name='Cimi']Bo butelka to najlepsza zabawka, zwłaszcza odgryzanie korków i targanie papierka :lol:[/quote] Mój skarbeczek też kocha butelki, ale na krótko... Szybko się z nich przerzuca na kapce:evil_lol:Nie żeby je gryzł, tylko aportuje ciągle, i ciągle, i ciągle...:cool1: A Basco to widać miłośnik bulelek, i to jeszcze do tego wierny tej samej:razz:
-
[IMG]http://i17.photobucket.com/albums/b91/an3czka/spacer/Luty/22%20luty/Obraz346.jpg[/IMG] Taka radość ze zwykłej butelki? :cool3:A te kłapiąco-fruwające uszka... Słodkości:oops:
-
Witam:bye: Bardzo fajna galeria:loveu: :loveu::loveu:Basco jest :cool3:. Ten pyszczek,tj. twarzyczka; i wogóle...:lol: Po prostu super psinka:loveu:
-
To było obrzydliwe....:-( Na coś takiego nawet patrzeć niemogę:-( A najgorsze w tym wszystkim jest to, że wyrażnie zaznaczono, iż niewiele tej ***** mogą zrobić! Przeciesz to morderstwo...:-( :-( :-(
-
:lol:Mój dobermanek często śni. Popiskuje, rusza łapkami, a czasem całkiem wyrażnie szczeknie, aż mnie obudzi. Patrze wtedy na niego, jak leży wyłożony koło łóżka i cieszę się, że tak mu dobrze...:sleeping:
-
Swoje psy uczyłam chodzenia w kagańcu w ten sposób, że zakładałam im go w domu codziennie na kilka minut.Zawsze dostawały wtedy wyjątkowy smakołyk i bardziej skupiały się na jedzeniu, niż ściąganiu. Już po tygodniu zaczęły się do niego przyzwyczajać, a teraz kojarzy im się z wyjściem z domu, więc go tolerują. Powinnaś tak dopasować kaganiec, by pies niemógł go ściągnąć, bo jak mu się to będzie łatwo udawać, to nauka potrwa dłużej.
-
Dzięki za zwrócenie uwagi:)Będę uważać:oops: Ale jeśli chodzi o to, co napisałam, to myślę, że mam jednak troche racji:evil_lol: Wibrys pisze, że suczka "wchodzi mu na głowe", a więc nie chodzi tylko o wycie w czasie jego nieobecności. P.S.Nie chciałam, aby zabrzmiało to, co wcześniej napisałam, zbyt naukowo:razz: Pozdrawiam!:multi:
-
Po pierwsze, to przez internet tak naprawde niewiele da się pomóc.Ale na pewno potrzebne będzie wyszukanie dobrego behawiorysty, tresera. Mnie to wygląda na typowy lęk przed samotnością (wycie, szczekanie, gdy pies zostaje sam), a dopraszanie się ciągłej uwagi i narzucanie się psa, to zachowania dominacyjne, którym nigdy niemożna ulegać!Być może twoja mama na to pozwalała niewidząc w tym nic niezwykłego, a ty próbując się sprzeciwiać psu burzysz jego poczucie wyższosci nad człowiekiem, do jakiego był przyzwyczajony; on po prostu do tej pory był "alfą". Na ten temat można by pisać naprawde dużo.Mogę ci polecić wiele książek, jeśli chcesz pracować z psem sam.Jeśli uważasz, że możesz niedać sobie rady, to najlepiej zrobisz zapisując się na dobry kurs szkolenia. A narazie spróbuj przyzwyczajać psa do zostawania samego w ten sposób, że wychoć z pokoju, zamykając dzwi i zaraz wracaj z powrotem.Przez cały czas niezwracaj na niego uwagi.Gdy będzie grzeczny, nagruć go smakołykiem, lecz niazbyt wylewnie.I tak wychoć na coraz dłużej.Nigdy nieżegnaj się z psem przed wyjściem!Chodzi o to, aby przyzwyczajić go do tego, że wyjścia i powroty, to coś normalnego. Co prawda to starszy pies i nauka na pewno potrwa długo, ale wytrwałość na pewno się opłaci!Pozdrawiam!
-
Pies&suka według mnie to świetna kombinacja, tylko by nie mieć "problemów" któreś powinno być wysterylizowane.Co do psów tej samej płci, to z mojego doświadczenia wynika, że to może być niemiła mieszanka.Sama mam 3 psy: 4-letniego dobka, jego syna oraz 10-letniego kundelka przybłęde no i są z nimi same kłopoty.O ile dobek i kundelek całkiem nieżle się dogadują, to Hasan najchętniej zjadłby ojca:motz: Dawno go już zdominował, czemu dobcio wcale się niesprzeciwiał, mimo to Hasan skorzysa z kazdej okazji, aby podominować nad ojcem, przez co nigdy nie można zostawiać ich samych.:cooldevi:Natomiast czwarty mój pies-12-letnia suczka ma szacunek całej TRÓJKI, i zawsze jej ustępują.
-
...rozstanie z ukochanym Dobciem nigdy nie może być łatwe, ale czasem inaczej niemożna.Ja swojego dobcia muszę zostawiać na 5 dni w tygodniu, a czasem dłużej.:sadCyber: Wiem, że jest mu w domu dobrze i że wszyscy o niego dbają, ale to mi wcale nieułatwia niczego. Ale najbardziej ciesze się z powitań, kiedy mój dobuś odstawia ten swój wyjątkowy taniec, zarezerwowany tylko dla mnie-podobno nie zachowuje się tak, gdy ktoś inny z rodziny wraca do domu. Ale idą święta i można nadrobić ten czas, kiedy, choć wcale się tego niechce, trzeba zostawić swją ukochaną psinę. I to jest teraz najważniejsze!!! :wink: Pozdrawiam wszystkich tęskniących dobemanomaniaków!
-
A ja myje mojemy dobermanowi(4-letniemy) od kilku tygodni.Choć nigdy wcześniej go nie uczyłam mycia zębów, to chyba to nawet lubi :D Używam Stoma-żelu :) Acha!I nietoleruje szczoteczki-używam więc palca z nawiniętą tkaniną :roll:
-
ja też bym chciała :D