Jump to content
Dogomania

Metaxxa

Members
  • Posts

    3
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Metaxxa

  1. Dzisiaj się trochę poprawiło, chodzi ładnie (trochę wenflon przeszkadza) na polu, zaczęła właśnie cokolwiek jeść i nawet tego nie zwraca, zrobiła się żywsza i zaczęła interesować się wszystkim dookoła :) Nawet zaczęła domagać się swoich smakołyków :) Mam nadzieję, że daje to dobre rokowania na dalsze leczenie :) Moja dostaje 500 ml w kroplówce i około 0,5 - 0,75 l wody, tyle że waży teraz pewne 5 kg, może trochę mniej, więc raczej też nie jest odwodniona :) Zobaczymy co pokażą jutro badania, będziemy decydować o dalszym leczeniu :)
  2. To teraz sama już nie wiem... wetowi powiedzieć, żeby przepisał tylko NaCl, czy samemu to można kupić w aptece? Wątrobę miała badaną i mówił, że wyniki jej są bardzo dobre, w okolicach średniej. Wodę jej daję, ale jak napije się za dużo to zaraz wszystko zwraca, dlatego chyba powiem wetowi żeby dał coś prz/wym, może jakieś czopki? Ogólnie pies chce pić, no ale zaraz wymiotuje i takie zamknięte koło... jedzenia nie tyka. Co do Furosemidu nie jestem pewna, dostaje jakiś lek w zastrzykach ale dokładnie nie wiem co to. Poza tym jeszcze dożylnie dostaje antybiotyk na gronkowca, bo niestety jest zarażona i nadal ma na skórze zmiany chorobowe ;/ Jutro idę do weta to z nim pogadam, na razie mała tylko leży i patrzy w przestrzeń... a ja już sama nie wiem, czy ratować ją czy jej nie męczyć :(
  3. Mam nadzieję, że dobrze tutaj trafiłam bo niestety, mojego kochanego psiaka także najprawdopodobniej dopadła niewydolność nerek. Moja 9-letnia suczka od środy przestała mieć apetyt, piła olbrzmią ilość wody i często często sikała. Myślałam, że może to zapalenie pęcherza... ale po czwartkowych badaniach weterynarz stwierdził, że to najprawdopodobniej właśnie nerki wysiadają :(Wyniki badań: Kreatynina psiny to 18,8, zaś mocznik 230 :( Dostaję płyny Ringera dożylnie codziennie i jakiś lek wspomagający nerki (moczopędny, ale dokładnie nie wiem nazwy, chyba ten Furasemid?)... Niestety od czwartku mała nic nie je, ledwo co pije bo często wymiotuje samą wodą zaraz po wypiciu.. Reglamentujemy jej wodę jak możemy, ale jest tak gorąco że mi jej tak strasznie szkoda :( Czy to, że nie je jest bardzo niebezpieczne? Kroplówki ma dostawać do niedzieli a w poniedziałek mamy ponowić badania parametrów nerkowych... i wtedy podjąć decyzję. Czy zmuszać psa do jedzenia czy się po prostu wstrzymać i czekać na powrót apetytu? Czy dawać jakieś leki przeciwwymiotne? Już nie wiem co robić :(
×
×
  • Create New...