Jump to content
Dogomania

Pstrokata

Members
  • Posts

    27
  • Joined

  • Last visited

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

Pstrokata's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

12

Reputation

  1. Witam wszystkich serdecznie. Ze ściśniętym sercem przeczytałam wątek i nasuwa mi się kilka pytań. 1. Skoro psy są ogłaszane - to jak sobie wyobrażacie przeprowadzić akcję adopcyjną przy takiej komunikacji z hotelikiem? Szczerze mówiąc - gdybym ja odpowiedziała na takie ogłoszenie i dowiedziałabym się, że do listopada to nie będę mogła zobaczyć, jaki to pies, w jakim jest stanie - to popukałabym się w czoł i zrezygnowała. Czy nie jest to wyrzucanie pieniędzy w tej sytuacji? 2. Myślę, że 70 zł na psa miesięcznie, to nie jest mało. 3. Uważam za skandal - pobierać pieniądze od ludzi i nie udostępniać im informacji, zdjęć, nie wpuszczać do psów. Bo jedno z dwojga: albo psy są fundacyjne, więc niech fundacja zapewnia im byt, albo są utrzymywane przez darczyńców, a wtedy owi darczyńcy mają pełne prawo wiedzieć, jaką karmą są karmione, jak żyją, kto z nimi pracuje. 4. Swego czasu chciałam wspomóc jednego psiaczka, który miał przebywać w płatnym hoteliku. Koszt miesięczny - 300 zł, pies dwa razu uciekał - panie opiekunki z pieniędzy na psa zakupywały np. koszulki do ogłoszeń, robiły ksera plakatów, taśmy, flamastry (tamte się wypisały?). Na moje pytania, gdzie mieści się hotelik, usłyszałam, że adresu nie dostanę, bo właścicielka miała jakieś nieprzyjemności. Jak się okazało, hotel nigdzie nie był zarejestrowany, właścicielka nie płaciła podatków, nie zatrudnia oficjalnie nikogo, panie ogłaszające psa nie potrafiły mi powiedzieć, czemu w takim razie ten koszt to aż 300 zł. Mam sama pieska, jamnika. Je bardzo dobrą karmę, szczepię go, chodzę na obcinanie pazurków, wymieniam smycze, legowiska i w ŻYCIU JEGO UTRZYMANIE TYLE NIE KOSZTOWAŁO MIESIĘCZNIE. Dlatego kwotę wycofałam. Nie mam wyrzutów sumienia. Jeśli właściciel hoteliku tak się zachowuje, NIE MAM ŻADNYCH GWARANCJI, że z moimi pieniędzmi będzie mu lepiej. Nie doradzam - ale ja bym na pewno wycofała deklaracje, ewentualnie odkładała na później, kiedy znajdzie się jakiś inny dom tymczasowy. 5. Sorry, nie podoba mi się ta Fundacja. Psami do listopada zajmują się "chłopaki". Czy chłopakom były oddawane te psy? Zrobię wszystko, co mogę, by jakoś pomóc. Rozpuszczę wici.... Pozdrawiam wszystkich.
  2. Dzień dobry, czytam wątek i nie bardzo rozumiem, gdzie jest obecnie Fifi, z pierwszego posta wynika, że jest w schronisku, potem z rozliczeń, że już w hoteliku. Jak rozumiem, są w hoteliku u Kasi P. Czy można prosić o namiary na ten hotelik? Adres, telefon itd. Może być na priv oczywiście. :) Będę wdzięczna, pozdrawiam wszystkich serdecznie. :)
  3. Deklaruję 50 zł miesięcznie. Proszę o numer konta. Trzymaj się Fifi, maleńka. :kiss_2:
×
×
  • Create New...