Jump to content
Dogomania

Krakowiaki

Members
  • Posts

    14
  • Joined

  • Last visited

Krakowiaki's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Witajcie, [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Byliśmy w Warszawie, było kilka terierów tybetańskich, zwyciężyła w czempionach suczka o nazwie KARAMAIN RATIBHA, a w młodzieży ANASTACIA OF DARKNESS. Obie czarne – chyba Pani nie spodobały się nasze sobolowe i sobolowo-białe (wszystkie dostały „jedynie” bardzo dobre oceny). W innych rasach niektórzy tak byli zdesperowani, że ostentacyjnie lub ze złością opuszczali ring. Pierwsze miejsca były ocenione na doskonałe a drugie miejsce i następne to już ocena bardzo dobra. Sędziowała P. Eeva Resko z Finlandii. Mam wrażenie, że teraz jest moda na czarne TT – może nawet są ładniejsze, ale mojej KROPKI (DEBI-DIONA z Akacjowej Doliny) nie zamieniłabym na inną, bo jest śliczna i kochana. Co ciekawe – pochwalę się - w Olsztynie zdobyła CWC i dostała tytuł najpiękniejszej suczki oraz zwycięstwo w rasie. [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Pozdrawiam.[/SIZE][/FONT]
  2. Hej! Czy próbowaliście na niedomagania żołądkowo jelitowe u psiaków podawać kapustę kiszoną o jak najdłuższych włóknach. Moje poprzednie sunie niezależnie od wszystkiego dostawały kapustę, ale szczególnie, gdy coś zżarły na dworze i pomagało. Nieraz udawało się, że zwymiotowały to coś owinięte w tą kapustę. Przez lekarza ten sposób był mi polecony, stosowałam też parafinę ciekłą, gdy nie mogły tego czegoś wydalić - ale tamte dziewczyny to były żarłokami i zbieraczami pospolitymi. Jak kapusta nie pomagała bo było zatrucie to pomagała sulfaguanidyna ale dzisiaj to już chyba tego nie produkują nie znam dokładnej nazwy ale chyba nifuroksazyd czy coś takiego jest na biegunki, ale to chyba jest na receptę. Kropka czasem też coś złapie - nauczyła się od innych psów, ale bywa, że jak ją zawstydzimy to ostentacyjnie wypluwa z mordki. W domu ma to doskonale wyćwiczone przy karmieniu. Co za los mieć takiego niejadka, ale kapustę kiszoną i ogóreczki kiszone bez namawiania pożera. Domaga się czasem kartofelków ugotowanych - koniecznie utłuczonych. Cieszę się, że Dhungusi już lepiej. Ki-wi gratulacje!!!!!! Oczywiście mamy zamiar nadal wystawiać Kropeczkę. Muszę zajrzeć na stronę Związku Kyn. i popatrzeć na miejsca i terminy wystaw. Pozdrowienia
  3. Hej!!! Dawno się nie odzywałam, ale cały czas śledzę wiadomości na forum TT i jestem na bieżąco. Wszystkim Roczniakom z Akacjowej Doliny składamy najserdeczniejsze życzenia. Dla Mamusi i Tatusia również najlepsze życzenia od córeczki Kropeczki - Debi-Diony. [URL=http://img215.imageshack.us/my.php?image=czujna4jk.jpg][img]http://img215.imageshack.us/img215/9986/czujna4jk.th.jpg[/img][/URL] (zobaczcie jakie ma długie rzęsy). Gratulujemy ślicznych nowych szczeniaczków - siostrzyczek i braciszków. Są urocze. Wspaniała też jest stronka - również gratulacje!!!!!!!!!!!! A propos spania na szczebelkach, Kropka też (szczególnie ostatnio) uwielbia spanie na szczebelkach od krzeseł. Lubi też robić sobie w rogu przedpokoju za drzwiami łazienki budę. Czy Wasze TT gadają? Kropeczka jest szalenie rozmowna. Cały czas (czasami też przez sen) gada. Rozumie też kocie gadanie, bo cały czas do kotki sąsiadki gada i gada. Kropka nadal jest niejadkiem, ale przeciw samej sobie próbuje prześcignąć kotkę Zuzię w jedzeniu. [URL=http://img226.imageshack.us/my.php?image=jedzonkozzuzi3yj.jpg][img]http://img226.imageshack.us/img226/9894/jedzonkozzuzi3yj.th.jpg[/img][/URL] Przed snem to musi sobie po swojemu łóżko pościelić (skotłować), bo jak pancia równiutko kocyki poukłada to się psina by dobrze nie wyspała. Jak śpi to dopiero można ponownie wszystko poukładać. [URL=http://img220.imageshack.us/my.php?image=przebudzona5tj.jpg][img]http://img220.imageshack.us/img220/5443/przebudzona5tj.th.jpg[/img][/URL]. Czy Wasze TT lubią się wyciągać jak długie? Zobaczcie Kropkę w tej pozie - strasznie długi Tybecik.[URL=http://img204.imageshack.us/my.php?image=dugitybecik8oo.jpg][img]http://img204.imageshack.us/img204/4963/dugitybecik8oo.th.jpg[/img][/URL] [URL=http://img204.imageshack.us/my.php?image=dugadziewczynka5pl.jpg][img]http://img204.imageshack.us/img204/5434/dugadziewczynka5pl.th.jpg[/img][/URL] Pozdrowienia. PS. Tak dawno nie wysyłałam wiadomości, że już nie wiem dokąd ją wysłąłam (chyba kilka razy), teraz wpadłam na pomysł wysłąnia opcją odpowiedzi - może nareszcie trafi na forum. Ale gdzie ją wcześniej wysłałam nie mam pojęcia!!!!!!!????????
  4. Kropka też łapie muchy, ale jeszcze łapie trzmiele, bo są większe i je lepiej widać. Z tymi drugimi to gorsza sprawa, bo mogą chyba użądlić. A kiedyś na działce zasadzała się na pszczołę i odniosła zwycięstwo. Pszczoła została umartwiona – biedna. Dobrze, że Kropka wyszła z tego cało. Dzisiaj Kropce przeszkadzały nad ranem we śnie skaczące i ćwierkające na balkonie wróbelki i bardzo na nie szczekała. Widać, że już zdrowieje.
  5. Cześć! Nasze dzieciątka mają dzisiaj 8 miesięcy. Kropeczce już lepiej, ale jeszcze na antybiotyku będzie do wtorku włącznie. Okazuje się, że to jakaś epidemia. Większość psów z podwórka przechodzi tą infekcję. Dandi i Dhunga nie martwcie się, nasze szczeniaczki są bardzo inteligentne i widzą co się w około dzieje, poparzą i zaprezentują się napewno wspaniale. Też miałam problem z przedziałkiem, ale jak wiecie przy pomocy Pani Joli udało się go utworzyć krótko przed wyjściem na ring. Kiedy będzie ta wystawa? Myślałam o Sopocie, ale doszłam do wniosku, że Debi - Kropeczkę wystawimy teraz w młodzieży. Pozdrawiamy, Krakowiaki
  6. Ale fajna czarna dziewczynka!!!!!!!!!!! Pewnie szuka bursztynków, albo może muszelek. Jaka podobna do Tatusia. Też ma takie piękne, gęste włosy. Krakowiaki
  7. Cześć! No i byliśmy u doktora. Temperatury nie miała, ale gardło zaczerwienione i Pani doktor orzekła, że zapalenie noso-gardzieli. Powodem mogło być zarażenie się od Pusi plus resztę dołożyła nieszczęsna klimatyzacja. Pomimo tego, że Kropeczka miała humor i troszkę mniej "chrumkała" dostała zastrzyk z jakiegoś słabego antybiotyku i nadal ma dostawać rutinoscorbin (wcześniej jej podawałam). Zastrzyk musiał ją bardzo zaboleć, bo głośno krzyknęła. Przytuliłam mojego skarbusia, mało we mnie nie weszła tak do mnie przylgnęła. A Maćka zaczęła gryźć po rękach za to, że ją mocno trzymał. Ciekawe, co będzie we czwartek, bo czeka ją jeszcze jeden zastrzyk. Na wieczornym spacerze zemściła się na Pusi (chyba za te zarazki), bo bardzo gryzła Pusię za uszy, aż ta mocno skamlała. Dzisiaj już jest zimny nosek i jeszcze większa chęć do rozrabiania, może już nie będzie się mściła na Pusi, tylko powariują jak zwykle. Kamień z serca mi spadł, bo bardzo się martwiłam. Pozdrawiamy.
  8. Hej! Parę dni spędziliśmy na działce. Jechaliśmy w okropny upał. Debi uwielbia jeździć samochodem prawie cały czas śpi, ale w taki upał trochę siedziała u mnie na kolanach i wąchała chłodne powietrze z klimatyzacji. No i chyba nabawiła się kataru - tak mi przynajmniej się wydaje. Muszę iść z nią do lekarza, bo pociąga nosem i wydaje odgłosy "chrumkającej świnki". Bardzo się tym martwię, bo u nas na podwórku w W-wie jej koleżanka Pusia też tak "chrumkała" i musiała dostać antybiotyk. A może nasza zaraziła się od Pusi. Czy Ktoś ma doświadczenie, co do takich objawów? Proszę dajcie jakieś wskazówki. Krakowiaki
  9. Witajcie!!! Gratulacje dla Uczestników Wystawy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mamy piękne Teriery Tybetańskie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Na wystawie było przede wszystkim bardzo gorąco i głównie z powodu upału. Kropeczka, czyli Debi-Diona była jedyna w klasie szczeniąt, więc nie miała rywalek. Rady Pani Joli pozwoliły na uporządkowanie włosków Debi i precyzyjne usytuowanie przedziałka, który nawet do wieczora nie uległ zniszczeniu i utrzymuje się jeszcze do dzisiaj, ale tylko do połowy grzbietu. Serdeczne Dzięki!!!!!! Pan Sędzia powiedział mi, że jest wybitnie obiecująca. Pytał o rodziców naszego skarbusia. Powiedziałam, że Mamą jest AKIRA a Tatą HE-RU-KA. Powiedział, że podobna jest do taty. Wniosek - zna tatusia. Debi otrzymała ocenę – „wybitnie obiecująca”. Opis cytuję "7 mies. suka, ładna głowa, oko śr. ciemne, zgryz nożycowy, poprawne ucho, suka ma dobry szkielet i muskulatury, ładna linia kark-grzbiet-ogon, sierść dobrej jakości jak na ten wiek, ładna w ruchu." Dostaliśmy zieloną karteczkę "Najlepsze szczenię", która uprawniała do wejścia na ring honorowy i zaprezentowania wszystkich szczeniaczków wystawy. Było to o 16.00. Pojechaliśmy, więc do domu troszkę odpoczęliśmy i wróciliśmy. Stawka była wysoka, cały ring wypełniony był prześlicznymi psiaczkami – „małe jest piękne”. Zwyciężył szczeniaczek psa australijskiego niestety nie pamiętam dokładnie nazwy rasy, ale rzeczywiście śliczna biało srebrna puchata kuleczka w czarne kropeczki. Debi była bardzo zmęczona spała do rana. W niedzielę i nawet wczoraj cały dzień nie jadła jedynie piła wodę i wieczorem na siłę jej wciskałam mięsko do pyszczka (udało się trochę wmusić). Z własnej woli zjadła ze mną do spółki kilka strączków fasolki szparagowej - to chyba przez przypadek – co prawda miałam wrażenie, że jej smakowało. A teraz kilka fotek: Oto Mamunia i Córunia [URL=http://img343.imageshack.us/my.php?image=wystawakropeczki0018xn.jpg][img]http://img343.imageshack.us/img343/2936/wystawakropeczki0018xn.th.jpg[/img] [/URL] [URL=http://img343.imageshack.us/my.php?image=wystawakropeczki0021sd.jpg][img]http://img343.imageshack.us/img343/259/wystawakropeczki0021sd.th.jpg[/img][/URL] [URL=http://img343.imageshack.us/my.php?image=wystawakropeczki0040vp.jpg][img]http://img343.imageshack.us/img343/9112/wystawakropeczki0040vp.th.jpg[/img][/URL] [URL=http://img343.imageshack.us/my.php?image=wystawakropeczki0058vm.jpg][img]http://img343.imageshack.us/img343/7569/wystawakropeczki0058vm.th.jpg[/img][/URL] [URL=http://img343.imageshack.us/my.php?image=wystawakropeczki0067fi.jpg][img]http://img343.imageshack.us/img343/9454/wystawakropeczki0067fi.th.jpg[/img][/URL] [URL=http://img343.imageshack.us/my.php?image=wystawakropeczki0078hp.jpg][img]http://img343.imageshack.us/img343/8051/wystawakropeczki0078hp.th.jpg[/img][/URL] Tutaj jeszcze przed wejściem na ring. [URL=http://img343.imageshack.us/my.php?image=wystawakropeczki0034mn.jpg][img]http://img343.imageshack.us/img343/6527/wystawakropeczki0034mn.th.jpg[/img][/URL] Tak biegałyśmy: [URL=http://img343.imageshack.us/my.php?image=wystawakropeczki0101mx.jpg][img]http://img343.imageshack.us/img343/1382/wystawakropeczki0101mx.th.jpg[/img][/URL] [URL=http://img343.imageshack.us/my.php?image=wystawakropeczki0113ov.jpg][img]http://img343.imageshack.us/img343/8185/wystawakropeczki0113ov.th.jpg[/img][/URL] Teraz Pan Sędzia sprawdza uzębienie Debi: [URL=http://img343.imageshack.us/my.php?image=wystawakropeczki0084bn.jpg][img]http://img343.imageshack.us/img343/8683/wystawakropeczki0084bn.th.jpg[/img][/URL] A tak skarbuś wyglądał po występie: [URL=http://img343.imageshack.us/my.php?image=wystawakropeczki0221jk.jpg][img]http://img343.imageshack.us/img343/8642/wystawakropeczki0221jk.th.jpg[/img][/URL] [URL=http://img343.imageshack.us/my.php?image=wystawakropeczki0238mo.jpg][img]http://img343.imageshack.us/img343/1441/wystawakropeczki0238mo.th.jpg[/img][/URL] Ale jest zmęczona. Uściski dla wszystkich!!! Krakowiaki
  10. Zamiast pozdrowionka to mój komputer zmienił na pozdrowiona (ale głupi) przepraszam. Krakowiaki
  11. Serdeczne dzięki. Nie mogę się tej niedzieli (wystawowej) doczekać. Ciekawa jestem jak to będzie. Trochę się denerwuję i Debi chyba też. Wczoraj dostała w prezencie czerwoną ringówkę. Kupiłam też dla niej ten szampon #1 All ...., odżywki nie ma - chyba wszystko wysprzedali przed wystawą. Była jakaś do miękkiego włosa, ale przeznaczona do łatwiejszego rozczesywania, nic dla cięższego nie dostałam. Słyszałam o jakimś korzeniu, że dobrze na koniec kąpieli popłukać - nie wiem, co to - może Wy wiecie. Aha czy ją wykąpać w piątek, czy może lepiej w sobotę. Nie mam pojęcia. Wczoraj tak się wyśmodruchała na nocnym spacerku i tak ubrudziła te białe skarpetki, że wyglądały jak święta ziemia. Debi ma fajną koleżankę Pusię śliczny pekińczyk (też) tybetański. Wspaniale się bawią ćwicząc zapasy i bieganie. Po takim szaleństwie nie mamy problemu z czesaniem. Ona leży "zdechnięta" i pozwala zrobić przy sobie wszystko. Zgodnie z radami Pani Uli czeszę ją codziennie od małego, już się do tego przyzwyczaiła i nie dziamgocze. Myślę, że jak czasem jej nie uczeszę wieczorem to nie może usnąć, bo jej czegoś brakuje. Nieraz czeszę ją rano po 1 spacerku. Wolę jednak wieczorem, bo wtedy mam więcej czasu. Pamiętam to zdjęcie z "puszczanym oczkiem" rzeczywiście SUPER!!!!! Pozdrowiona Krakowiaki
  12. Udało się Hurrrrraaaa!!!!! Dziękuję za instrukcję! Teraz zaprezentuję DEBI - DIONĘ z Akacjowej Doliny. Naszego skarbusia. Oto portrecik[URL=http://img152.imageshack.us/my.php?image=skarbu1fl.jpg][img]http://img152.imageshack.us/img152/385/skarbu1fl.th.jpg[/img][/URL] a to zdjęcie zrobiłam zimą. Debi uwielbia śnieg i kopała w nim dołki dogrzebując się do trawnika.[URL=http://img56.imageshack.us/my.php?image=kopaniedokawniegu5tf.jpg][img]http://img56.imageshack.us/img56/1849/kopaniedokawniegu5tf.th.jpg[/img][/URL] Podczas fotografowania kwitnących wiosną kwiatków miałam okazję sfotografować pędziwiatra[URL=http://img56.imageshack.us/my.php?image=pdziwiatr8cv.jpg][img]http://img56.imageshack.us/img56/3089/pdziwiatr8cv.th.jpg[/img][/URL] A tak wyglądał ten nasz pędziwiatr gdy wpadła pod prysznic (zraszacz)[URL=http://img56.imageshack.us/my.php?image=morusek5hq.jpg][img]http://img56.imageshack.us/img56/5082/morusek5hq.th.jpg[/img][/URL] do tego po wykopaniu kilku dołków w panci ogródku. Potem stanęła przy grządce truskawek i tak stała chyba zastanawiając się jakie będą plony. Debi bardzo lubi tryskawki widać to rodzinne[URL=http://img56.imageshack.us/my.php?image=kiedybdtruskawki7bi.jpg][img]http://img56.imageshack.us/img56/7500/kiedybdtruskawki7bi.th.jpg[/img][/URL]. Uwielbia też harce z wodą i błotkiem. Oto gdy podlewaliśmy trawnik zauważyła, że leci woda przez dziurkę w wężu, ale była szczęśliwa z odnalezionego źródełka[URL=http://img56.imageshack.us/my.php?image=rdeko0xf.jpg][img]http://img56.imageshack.us/img56/4978/rdeko0xf.th.jpg[/img][/URL] A tutaj zabawy z kóliczkiem [URL=http://img56.imageshack.us/my.php?image=bochodziotobygonikrloczka9uc.jpg][img]http://img56.imageshack.us/img56/8963/bochodziotobygonikrloczka9uc.th.jpg[/img][/URL][URL=http://img56.imageshack.us/my.php?image=zkrliczkiem2mg.jpg][img]http://img56.imageshack.us/img56/2070/zkrliczkiem2mg.th.jpg[/img][/URL] Jest rozkoszna, zawsze chce postawić na swoim i nas ćwiczy tutaj kłóci się ze mną taki mały dziamgotek[URL=http://img56.imageshack.us/my.php?image=dziamgotek6en.jpg][img]http://img56.imageshack.us/img56/7411/dziamgotek6en.th.jpg[/img][/URL] Doszła jednak do wniosku, że "już stanę jak pancia chce może wreszcie skończy się ta sesja zdjęciowa" [URL=http://img56.imageshack.us/my.php?image=soneczko5oo.jpg][img]http://img56.imageshack.us/img56/572/soneczko5oo.th.jpg[/img][/URL] Bardzo lubi wyglądać przez okno trzeba uważać żeby nie "wyszła" taka panienka z okienka[URL=http://img56.imageshack.us/my.php?image=panienkazokienka8lc.jpg][img]http://img56.imageshack.us/img56/8639/panienkazokienka8lc.th.jpg[/img][/URL] Mam nadzieję, że Was nie zamęczyłam tymi opowieściami. Gdy porównuję rodzeństwo widzę, że bardzo są do siebie podobni, nieprawdaż?
  13. Heja! Dzięki za powitanie. Miło znaleźć się w gronie wielbicieli TT. Nasza Debi vel Kropka (ma taką białą kropkę na grzbiecie - jak była malutka to kropka była bardziej widoczna) też wszystko je, ale nie to, co w miseczce pancia przygotowała no chyba, że pancio zacznie namawiać a nawet karmić. Czasem sadzam ją na stole, stawiam michę obok i karmię łyżeczką, bo ona zapomina jak się je. Waży teraz 8 kg, ale jest dosyć wysoka. Ma piękne futerko - pod warunkiem, że nie zażyje błotnych kąpieli, albo nie zaliczy oczka wodnego na działce lub nie zacznie kopać w ziemi (szczególnie lubi to robić, gdy jest mokra) wtedy gdy jest mokra wygląda jak szkieletor. Chciałabym zamieścić zdjęcie Debi ale nie wiem jak - jeszcze tego nie ćwiczyłam. Może jakiejś małej lekcyjki na początek Ktoś by mi udzielił?, Bardzo proszę!!!!! Lucyna.
  14. Dzień dobry Wszystkim! Mam na imię Lucyna, kilka miesięcy temu w naszym domu pojawiła się Debi-Diona z Akacjowej Doliny. Wesoła, ciągle uśmiechnięta sunia o niespożytej energii. Niesamowity śpioch poranny (na 1 ranny spacerek śpiącą wynosimy na rękach - około 8.00). No i nielubiąca spać z nami w łóżku (o zgrozo). A do tego straszny niejadek - najlepiej jak by można było w ogóle nie jeść. Czy macie podobne spostrzeżenia o niejadkach TT? Będę ją wystawiała w Warszawie i właśnie wczoraj otrzymałam potwierdzenie oraz Nr wystawowy. Czytałam na stronach, że inny Sędzia miał oceniać naszych ulubieńców. Nikogo nie znam. Powiedzcie jak mam przygotować mojego "skarbusia" aby jak najlepiej się prezentowała. Pozdrawiam Lucyna
×
×
  • Create New...