Wena

Dzięki serdeczne :)

Właśnie mi w ogóle nie zależy na tym żeby pies ciągnął, chodzi mi tylko o to, żeby miec wolne ręce jak idę z kijami i żeby sprzęt który ewntualnie zakupię możliwie najskuteczniej amortyzował potencjalne szarpnięcia mojego psiora.

Sprzętu do dogtrekkingu jest sporo ale jak myślicie: co z tego jest najbezpieczniejsze dla człowieczego kręgosłupa?? Zastanawialam się nad tym pasem z szelkami na uda ale to chyba musi być niewygodne..Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tym pasem??

A jak Wam się podobały pokazy? ja na przykład byłam zdziwiona jak może pracować już mały szczeniak albo miniaturowy yorkuś :o

Widziałam Was ale nie wiedziałam ze to Wy :( . Szkoda, że się nie umówiliśmy co do jakichś znaków rozpoznawczych. Ja byłam z czarnym kundelkiem, który dość dobrze sobie radził na przeszkódkach :wink: . No i co? Robimy coś dalej z tym torem?

Hej! 31 lipca w Zabrzu będzie można spróbować swoich sił na prawdziwym torze agility w Zabrzu pod okiem prawdziwych fachowców. :P Serdecznie zapraszam wszystkich chętnych do wspólnej zabawy. :fadein: Po szczegóły proszę na prv.

Ja też polecam! Miła obsługa, dobra organizacja, nic dodać nic ująć! :D

Hej! Myślę, że teraz w sezonie wakacyjnym będzie ciężko zebrać ekipę. Na razie dbam o to, żeby trawę utrzymać na właściwym poziomie i nie dopuścić do rozwoju jakichś baobabowych chwastów :lol: .Zdawałam też z małym PT a teraz przygotowujemy się do zawodów w OB. No a potem...wakacje, wakacje, wakacje :Dog_run: Myślę, że wrócimy do tematu zaraz na początku września.

Hej! Zbliżają się zawody obedience w Krośnie. Czy ktoś z Dogomaniaków się wybiera?

:P Kto, wie, kto wie :P

Gadzik, muszę z prawdziwą przykrością poinformować Cię, ze nikt poza Tobą nie potwierdził swojego przyjazdu na spotkanie w sprawie budowy toru. Może wynika to z tego, że ludziska myślą już raczej o wakacjach. Propnuję więc zaczekać i wrócić do tematu po wakacjach. :(

Gadzik w czwartek po 14 wydam "oficjalny komunikat" na temat spotkania a mianowicie czy ono się odbędzie czy nie. Będzie to zależało od tego ile osób do tego czasu zadeklaruje swój przyjazd. 0X

Ni jak tam z tymi nagraniami? Jest szansa żeby coś dostać?

Coztego a nie możesz z tym baby przyjechać?

Spotykamy się 18 czerwca o 16:00. :laola: Są małe szanse, żeby było tak żeby 100% ludzi przypasowała data i godzina a trzeba przecież jakoś zacząć. Umówmy się więc że kto może to przyjedzie i już, reszta dołączy później Tych, którzy mogą i chcą przyjechać proszę o kontakt na prv., podam dokładny adres, info jak trafić i telefon w razie czego.

Przyjedź kiedy to pogadamy :fadein: :wink:

Nie wiem dokładnie ale niedaleko, może najwyżej z 10.

I tak i nie. Jadąc od Gliwic Nędza jest po prawej do Żytnej zaś trzeba podciągnąć jeszcze kawałeczek i za tabliczką "Racibórz" skręcić w lewo na Rybnik. Stąd już tylko rzut kamieniem :scared:

No i Zabrze się znalazło :D Bardzo się cieszę, pochodzę z Zabrza właśniei mam tam rodzinkę. Jeździ też jakiś autobus z Zabrza do Raciborza, w dłuższej perspektywie może czasem się przydać.

Ciekawa jestem dlaczego o tym nie wiem :-? Kiedy i gdzie będzie?

No wydało się gdzie mieszkasz :D Orzesze jest przecież całkiem blisko, prawie powiat Rybnik a Żytna należy do powiatu Rybnik :wink:

No trzeba spróbować. Przecież ludzie na PT jeżdżą po kilkadziesiąt kilometrów a tu chodzi właśnie o ten potencjalny sprzęt, możliwość zabezpieczenia go no i możliwość na przykład napicia się w razie czego herbaty pod dachem. Na zachętę podaję Wam moją stronkę zobaczcie sobie jak to mniej więcej u mnie wygląda. [url]www.kuzniachampionow.xx.pl[/url]

Nazwa miejscowości i owszem padła i to wraz z kilometrarzami od najbliższych większych miast :wink: . Metoda kija i marchewki to może trochę za duże uproszczenie ale generalnie też działa i to chyba w całym świecie ożywionym :D . No, nie marudźcie Żytna to znowu nie taki koniec świata :wink:

Owszem, działa, i to nie tylko na psy ale i na przykład na konie. Dojdziesz do tego wcześniej czy później, stary resocjalizant Ci to mówi :P

Trzeci ogon to może i nie poskacze ale przecież nie na samym skakaniu życie polega :lol: No to witam w gronie resocjalizantów!!!Tyle, że ja odebrałam dyplom już jakiś czas temu i parę zębów w tej robocie zjadłam :wink: