Toller

[quote name='Ela_Ok.'][FONT=Verdana][SIZE=2][FONT=Georgia]NIC. [/FONT] Ostatecznie krytyka (w usuniętych postach) dotyczyła wyłącznie praktyk w Twojej hodowli,[/SIZE][/FONT] [/QUOTE] oo, widzę że musiałaś pilnie czytać te posty, a zważywszy na fakt że bardzo szybko od ich napisania usuwał je Mod, ciekawe że zdążyłaś je zauważyć :razz: [quote name='Ela_Ok.'][FONT=Verdana][SIZE=2][FONT=Georgia] [/FONT][/SIZE][/FONT] [FONT=Verdana][SIZE=2]a Fora są po to by każdy mógł bajać co mu w duszy gra i ślina na palec ( :user: ) przyniesie.[/SIZE][/FONT] [B] " Zejdź ze mnie "[/B] [URL]http://www.youtube.com/watch?v=medSZgsoCtQ&feature=related[/URL][/QUOTE] Odrobinkę konsekwencji moja droga, przecież ja właśnie bajam co mi w duszy gra, a wg Ciebie na to właśnie są fora :evil_lol: :p Nie zapomnij pozdrowić Alexx przy okazji :)

[quote name='Guciek']Tak mi się tylko skojarzyło, a że przy okazji wiem, że Laboklin robi takie badania (znajoma robiła swojemu BC), to się wiedzą podzieliłam ;-)[/QUOTE] i bardzo dobrze, bo kilka tollerów też się na to badało - jak do tej pory wszystkie czyste, ale w sumie who knows co tam siedzi w rudej genetyce..

póki co czekam już 3 miesiąc na dwa Intery :diabloti:

[quote name='Guciek']Ktoś się może orientuje ile oczekuje się na rodowód eksportowy w sezonie letnim? Bardzo się to wszystko wydłuża?[/QUOTE] [quote name='Guciek']Ktoś się może orientuje ile oczekuje się na rodowód eksportowy w sezonie letnim? Bardzo się to wszystko wydłuża?[/QUOTE] Ciesz się że żyjemy w Polsce :D ja czekam 7 miesiąc na rodowód Jumperka z Belgii ;) Jak tak dalej pójdzie, pierwszy raz wystawię go w klasie weteranów w PL :diabloti::p

[quote name='Impresja']nie rozumiem pytania o koszty transportu. Przecież to od ciebie zależy, bo to ty jedziesz po szczeniaka. co do dokumentów to potrzebny jest rodowód eksportowy.[/QUOTE] i paszport, czyli zwierzak musi byc zaczipowany. Nie znam Twojej rasy, ale w każdej jest bardzo duzy rozrzut cenowy - nie ma tak ze "zagraniczny" to zawsze tyle i tyle; w mojej rasie ceny bywają bardzo różne po całej Europie czy między Europą a USA, zależy od hodowli, zależy od skojarzenia - nie da sie uogólniać. A koszty podróży - też chyba istotne czy lecisz do Stanów po psa samolotem, czy jedziesz autem do Czech :D

[quote name='Guciek']O ile jest to ta sama mała_czarna, którą znam - to tollera :-)[/QUOTE] nie, nie nasza, shelciakowa :D ale też na początku w innych postach myślałam ze nasza, i zastanawiałam się po co jej już teraz rep :D [url]http://www.dogomania.pl/threads/179944-Jak-to-z-tymi-reproduktorami-jest[/url]...

[quote name='Toller'] Teraz tylko patrzeć odwiedzin Alexx, pewnie o tej samej, co Twoja, nocnej porze :lol: A moze dopiero za kilka dni? BTW, często bywamy na Śląsku, a widzę że Alexx z Katowic - chetnie bym ją spotkała osobiście w realu ;) i troszkę sobie z nią porozmawiała, o ile oczywiście to nie czyjeś alter ego :lol: EDIT- co za szkoda, Alexx nagle zniknęła ;) Ciekawe, czy pojawi sie za niedługo znów absolutnie nowa i z nikim nie powiązana Alex2 :lol:[/QUOTE] Jednak zniknęła bidulka na dobre, najwyraźniej przestraszyła się spotkania w realu :D To może czas na mały eksperyment? :D Za niedługi czas pojawi się tutaj nowa, hmm, może Alexis, jak rodem z Dynastii :) Przedstawi się pięknie jako głęboko zainteresowana Tollerami, ja ją wylewnie przywitam, przez jakiś czas będzie miło i przyjemnie. Będzie wychwalać moją hodowlę, psiaki i szczeniaki, wpadać w zachwyt jak wspaniale pracują i wyglądają, pozakłada kilka topików nawet, a ja jej skrzętnie we wszystkich będę odpowiadać, jak to ja, bo przecież słynę z uczynności i chęci pomocy wszystkim :) Poprzerzucamy się trochę postami, poznamy bliżej ... A potem nagle nasza Alexis wejdzie na inne wątki, powiedzmy na przykład na psiaki Amadorado (albo jakiejkolwiek innej hodowli :P) i tam zacznie się rozpisywać jakie te psy są niefajne i beznadziejne, jaki równie beznadziejny, robiący wszystko dla kasy jest tenże hodowca, że beznadziejnie hoduje, a bo białe jest czarne, ale czarne jest białe, i tak dalej, i tak dalej. Poczepia sie ile wlezie, nieważne czego ważne zeby się przyczepić. Mod oczywiście usunie bo nie miejsce na takie zarzuty, ale nasza Alexis będzie wciaż próbowała, a nuż się uda ominąć regulamin Dogomanii? A nuż Mod nie zauważy? a jak usunie ponownie to huzia na Moda, bo pewnie jakoś powiązany z Amadorado czy tą inną hodowlą, na pewno w tym jest jakiś spisek :) a nie po prostu zwykłe przestrzeganie regulaminu forum, na jakie się dobrowolnie Alexis zapisała :D Co zrobi Amadorado/ inny hodowca? Może oleje, a może się zacznie wykłócać? A co jeśli zapragnie się spotkać i dowiedzieć skąd obca osoba, nie znająca tej hodowli ani jej psów jest na tyle cięta że aż specjalnie zarejestrowała się na Dogo? I gdzie jedynym jej powodem bytności jest anonimowe oczywiście oczernianie hodowli sąsiadującej z jej ukochanym Tollerem? Ciekawe jednak, czy Alexis będzie mogła i chciała sie spotkać, czy pozostanie przy wciąż anonimowym obrzucaniu błotem, mimo że, jak deklaruje, mieszka o rzut beretem? A może i się podpisze, np Krystyna Kowalska, co oczywiście nikomu nic nie powie, ale już przecież anonimowe już nie będzie :)) Otóż muszę rozczarować wszystkich - Alexis się nie pojawi. Nie jest moim sposobem na hodowlę tworzenie fikcyjnych kont aby próbować szkodzić innym, podjudzanie znajomych żeby walczyli za mnie, używanie do tego nabywców moich szczeniaków. A jeśli ktoś z moich bliższych lub dalszych znajomych nawet zaczyna wdawać się w takie przepychanki z własnej woli, proszę go żeby tego nie robił. Bo jeśli nie umiałabym sama wybronić swojej hodowli i tego co robię, tchórzliwie chowając się za szereg rzeczywistych lub też fikcyjnych osóbi, lub uciekając się do anonimowego szlakowania innych, spaliłabym się ze wstydu i moja praca nie byłaby nic warta. Pozdrawiam więc serdecznie Alexx :) i mam nadzieję że choć trochę jej to pomoże w obraniu lepszej, mądrzejszej i dojrzalszej drogi na przyszłość.

muszę powiedzieć że są GENIALNE - zawsze kupuję różniaste u mojego weta, świetne są :)

jestem w klubie, dużó miotów nie mam :) ale jestem z nich zadowolona - wszystko zawsze na czas, błyskawiczna i miła obsługa, fajne wyprawki dla maluchów - jest OK. W sumie na ten klub zdecydowałam się po przetestowaniu iluś różnych karm, i dopiero jak podeszła mi w 100 % Royalowska karma, wtedy zapadła decyzja o klubie, do tej pory nie żałuję.

Ja zostałam swego czasu namówiona na kupno i bardzo sie zawiodłam - ani psy jej nei chciały jeść, ani qpki nie były zadawalające - po jednorazowej przygodzie zrezygnowałam , i został mi cały wór karmy ..

[quote name='sator_k_']O tego bloga chodzi: [URL]http://tollers.wordpress.com/[/URL]?[/QUOTE] dokładnie :D

o, Ela! Jak dawno Cię tutaj nie było! Teraz tylko patrzeć odwiedzin Alexx, pewnie o tej samej, co Twoja, nocnej porze :lol: A moze dopiero za kilka dni? BTW, często bywamy na Śląsku, a widzę że Alexx z Katowic - chetnie bym ją spotkała osobiście w realu ;) i troszkę sobie z nią porozmawiała, o ile oczywiście to nie czyjeś alter ego :lol: EDIT- co za szkoda, Alexx nagle zniknęła ;) Ciekawe, czy pojawi sie za niedługo znów absolutnie nowa i z nikim nie powiązana Alex2 :lol:

na blogu wszystko się krzewi

Już gratulowałam u nas, ale naprawdę fajne te psiaki :loveu: Termin krycia dobrany bez pudła, 10 małych owocków :lol:

[quote name='Guciek']Matematyka to nie mój konik, też 4 pokazało? :eviltong: Tak Frytuś, w rudych Chillach siła:lol:[/QUOTE] JEDEN :D A urodzonych siedem ;)

[quote name='Guciek']Niet :eviltong:[/QUOTE] a zgadnij :P

[quote name='sodalis']Dokładnie tak.labrador bez pasji do pracy i bez silnej chęci do współpracy z człowiekiem nie będzie mniej energiczny, będzie natomiast trudniejszy w szkoleniu i w opanowaniu.[B] Zresztą kazdy kupujący labradora powinien byc informowany przez hodowce, że to nie mis co ma leżec na kanapie, lecz pies wymagający duzej dawki ruchu i jakichs zajęć[/B], nie koniecznie musi na polowania jeździć, ale coś robic powinien.Zgadzam się.Dokładnie tak.[/QUOTE] Myślę że dotyczy to wszystkich retrieverów

[quote name='Guciek']Frytka, wygląda na to, że obie Chillki są w ciąży! :) My dziś po USG i są co najmniej 4 :) W takim razie przenosimy się na porodówkę z naszym gadaniem ;)[/QUOTE] hehe, a wiesz ile wyszło Emi na USG? :D

brrrr, łóżko + kleszcz, pewnie bym padła z wrażenia :D

[quote name='kaasik91'][B]Zawsze mi się wydawało, że pies z jakąkolwiek wadą powinien mieć obniżaną ocenę a w opisie wyrazie zaznaczone za co [/B]- ale widocznie się nie znam:eviltong: ale chętnie bym się spytała dlaczego akurat tak:roll:[/QUOTE] ideały, ideały... :D

[quote name='kaasik91']Toller możesz mi wytłumaczyć dlaczego suka (Molly) z wadliwym znaczeniem wygrała klasę i dostała kwalifikacje na Cruft'a? Bo trochę tego nie rozumiem. Z tego co kojarzę to chyba nie powinna wygrać?[/QUOTE] trzeba by zapytać sędziego ;) Czasem zależy to od kraju - np w Skandynawii takie za wysokie skarpetki są spokojnie "połykane" przez sędziów, i jeśli suka jest ładna to przymyka sie na to oko. NL, Belgia etc - tam bardzo uważa sie na jakikolwiek wystający wyżej biały fragment. Sędzia był Serbem - nie mam pojęcia jak tam się zapatrują, bo u nich dopiero kilka Tollerów w kraju, ale wiem że sędzia jeździł trochę za granicę i trochę Tollerów widział. Na pewno w żadnym normalnym kraju nie aprobuje się białych znaczeń na karku, buffu czy sable, tak samo jak wnętrów. W naszym kraju widziałam tak buffy jak zabielone na karku czy wnętry wystawiane i oceny były co najmniej interesujące :D a żaden nie zdyskwalifikowany.

zazdraszczam, pięknie tam macie... A jak z kleszczami? Spokój?

właśnie wyjęłam ze skrzynki- biorę się za lekturę!

[quote name='Guciek']Od przyszłego roku Tollerfestiwal prawdopodobnie będzie już oficjalną imprezą, więc jeszcze fajniej :-) Jeśli wszystko pójdzie OK, to ja się pojawię już z dwoma rudzielcami ;)[/QUOTE] niedobrze, coś czuję zatem że będzie mnie kusiło na obydwie, a idź siło nieczysta że mnie tak zwodzisz!! :D A żeby nie było że nie na temat ;), to z Nirveli wzięłabym szczeniaka szybkim mykiem!

boskie są, serio! Dla suń może Bazylika i Bazylea? :D