Jump to content
Dogomania

GR

Members
  • Posts

    126
  • Joined

  • Last visited

1 Follower

GR's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Witaj FRODKA, jeszcze raz dziękuję, a jak Ty będziesz potrzebowała jakiejś " kynologicznej " pomocy, to proszę do mnie :lol::lol::lol: W tych starych katalogach to faktycznie jest sporo błędów, no ale cóż, takie, a nie inne były to czasy. Pozdrawiam GR
  2. Witaj, Przepraszam, że Cię tak męczę, ale mi tutaj coś nie pasuje LIT z Baszty Bialskiej ur. 16.02.1983 r. ( AIKO Elkongens - FEAR z Liliowego Wrzosowiska ) KAJ z Liliowego Wrzosowiska ur. 29.01 1983 r( AIKO Elkongens - FERA z Liliowego Wrzosowiska) Obydwa te psy są po FERA z Liliowego Wrzosowiska LIT urodził się na pewno 16 listopada 1983 roku , ponieważ mam jeszcze inne szczenięta z tego miotu -LUX i LEDA z Baszty bielskiej i są one po FERA z Liliowego Wrzosowiska. Natomiast KAJ z Liliowego Wrzosowiska jest po ?? Może podaj mi nr PKR tego psa Jakie imię ma p. Białek, właściciel BILL'a Pozdrawiam GR
  3. Witaj, FRODKA - Jesteś REWELACYJNA !!!!!!!!!!!!!!!!!! Na koniec mam jeszcze tylko pytanka 08.1976 BYTOM WIR z Kurpiów ( METSAMIEHEN MURRI - METSAMIEHEN PORRI), czy urodził się on 20 listopada 1972 ? 05.1987 BYTOM BEN - pies czeski ( PAULAVIN Kajo - SARA) ur 21.07.1984 czy nie ma w katalogu przydomka BEN'a, albo przydomka jego mamusi SARA... 08.1984 KATOWICE KAJ z Liliowego Wrzosowiska, data urodzenia, rodzice? 09.1985 KATOWICE BILL Książęcy Las , data urodzenia, rodzice i hodowca ( w ogóle nie znana mi hodowla, wiem, że hodowca p.Białek mieszka w miejscowości Książęcy Las ). Ale po rodzicach i po hodowcy to chyba zidentyfikuję tego osobnika ;) LIT z Baszty Bielskiej, data urodzenia, rodzice Więcej Ciebie nie będę męczyć i jeszcze raz BARDZO, ale BARDZO DZIĘKUJĘ Pozdrawiam GR
  4. Witaj, FRODKA Bardzo dziękuję za te informacje :multi::multi::multi: Ponieważ nie znam tych psów, czy mogłabyś mi jeszcze podać ich rodziców i datę urodzenia? 06.1978 CHORZOW SATUR z Liliowego Wrzosowiska, czy ten pies urodził się 24 maja 1977 ro ( o. ATOS, m. CZARKA ) ? 05.1984 BURY GIZA 09.1986 CHORZOW CITA Jivat - to chyba jednak nie karelski pies na niedźwiedzie 05.1987 BYTOM BEN z Trnovskeho Vrchu, - to chyba również nie karelski pies na niedźwiedzie :-) DINA ARKA z Jonkowskiej Knieji, czy ta suka urodziła się 25.06.1985, o.KAJ Leszczyńskie Groty, m. EMA z liliowego Wrzosowiska Pozdrawiam GR
  5. Witaj, FRODKA, Jesteś wspaniała !!!! Nie miałam imion tych piesków z hodowli Liswarta Pozdrawiam GR
  6. Witam, A mogłabym Cię prosić w takim razie o przysługę???? Chodzi mi o karelskie psy na niedźwiedzie ( karelskie psy niedźwiedzie, lub na początku były nazywane fiński pies niedźwiedzi ) tak w chwili wolnej chociaż z niektórych katalogów napisać stawkę tych psów. generalnie w tamtych czasach było ich zgłaszanych niedużo. Wystarczy chociaż imię i przydomek, a ja zobaczę, czy takiego osobnika już mam ujętego. Plizzzzzz Pozdrawiam GR
  7. Witam, Qurcze, ja mieszkam w Gdańsku, :placz: czyli kawał drogi od Ciebie. A ile masz tych katalogów? Pozdrawiam GR
  8. Witam, FRODKA, a czy mogłabym się dowiedzieć z jakich rejonów Polski jesteś? Ponieważ jestem zainteresowana tymi katalogami Pozdrawiam GR
  9. witam, Bardzo fajna inicjatywa, aczkolwiek w tej chwili się o niej dowiedziałam poszukując kontaktu do p. Boryczki. Mam prośbę do AZAWAKH Ja również piszę, ale historię rasy karelskiego psa na niedźwiedzie i w tym wątku wyczytałam, że masz stare katalogi, które mnie baaaardzo zainteresowały, szczególnie z południa Polski z lat 1962 do 1982. Czy mogłabyś mi również pomóc? Chodzi mi o karelskie psy niedźwiedzie ( lub inaczej fińskie psy niedźwiedzie ) zgłoszone na te wystawy . Pozdrawiam :lol: GR
  10. oj izydor, izydor, chyba nie chcesz wracać mimo wszystko do czasów Bossa, bo to czasy chyba dla ciebie niezbyt udane. A odnośnie mojej uroczej importki ze wschodu, a wtedy z Bydgoszczy to jest mi bardzo smutno, że jeszcze nie odróżniasz różnych zachowań akit. No tak, ale gdzie ty się miałaś okazję tego dowiedzieć? Jak chcesz to cię uświadomię, jaka jest różnica pomiędzy agresją, złośliwością, zadowoleniem, wspaniałym kontaktem z właścicielem, a np. bojaźliwością jak to ma miejsce z shikoku pewnym. jestem gotowa dla tej biednej suni udostępnić te moje metry wybiegu, a do towarzystwa dodam tego jak to rzekłaś agresywnego GR, wszystko w imię dobra tego biedaka, którego tak mi żal, że nawet zdjęć nie robiłam. A w temacie socjalizacji, to nieprawda, codziennie wstaję o 4,57, opuszczam moje hektary i pędzę do miasta, gdzie przebywam tam 216 minut, po czym wracam o godz. 13,11. Powinno chyba wystarczyć :razz: Kończąc tę idiotyczną dyskuję z tobą, chcę, żebyś pamiętała, że chcę ci jednak pomóc z tym shikoku, która jako myśliwska rasa, o specyficznym charakterze całkowicie się nie nadaje do blokowiska. I jeszcze jedno na koniec, jak wracam o godzinie 13,11 wyczerpana tym spacerem to wyciągam sobie teczuszkę, koloru, a co za różnica, a w niej strawa dla ducha, nie wyłączając nawet pierwszego twojego pościku wysłanego do Szczecina, po prostu miodzik jak rzekłaby moja przyjaciółka
  11. izydor - on nie biega po Polsce, tylko po 0.5 ha terenie, a to jednak jest pewna różnica. Aha i on ma do towarzystwa importkę ze wschodu. Ponieważ ma parę metrów do dreptania, to nie muszę się fatygować codziennie na 5 minutowe spacery, zjeżdżać windą z 8 piętra, po prostu mam super. A tak to w ogóle po co poruszyłaś wątek mojego GR ? Bo nie rozumiem. Niby się powiada, że najlepszą obroną jest atak, ale w twoim wydaniu to jest po prostu śmieszne. Już ci raz tłumaczyłam, że sędzina to żona sędziego, a pani będąca sędzią to jest po prostu sędzia. Nie zapominaj o tym, proszę. Odnośnie szczeniąt, to nie chwaląc się, to po GINGERZE były śliczne, a odnośnie dysplazji? No cóż, człowiek strzela, a Pan Bóg kule nosi i z tego powodu mój GR, o typowym samczym, dominującym charakterze, którego brak niestety w twojej hodowli, (aczkolwiek gdzieś tam kiedyś bredziłaś, że masz super charakterowo psy ) nic nie produkuje, o przepraszam produkuje - kooopy. Może tak byś wzięła przykład ze swojego guru - jak zrozumiałam dobrze - masz mnie na myśli, i wysterylizowała te chociaż dwie biedne coroczne mamuśki, mam na myśli Likę i Emi, ponieważ mając taką, a nie inną bazę hodowlaną nic nie zrobisz, chyba powinnać o tym wiedzieć. Nawet gdybyś skojarzyła te suki z 62 cm [I]ISE UNRYU[/I] GO [I]ISE[/I] MEIWA KENSHA, który żył sobie dawno temu to i tak nic by godnego uwagi nie wyszło. Takie jest życie. Słowo " produkuje " to może nie jest najlepszym słowem na hodowlę. No ale w twoim wypadku to chyba jest to prawda, produkcja dużych zwierząt futerkowych na wysokościach, wystawy, krycia, USG - ciąża potwierdzona, szczenięta, no i ich sprzedaż. Po prostu super, ale chyba nie dla tych biednych suk. Jeszcze odnośnie guru - a kto ci to powiedział, że za takiego się uważam???? Faktem jest, że mając już parę akit i to biegających luzem, bardzo dużo się od nich nauczyłam, jestem po prostu praktykiem, a nie teoretykiem - jak ty. Jak wiesz piszę monografię akit, polecam ci żebyś sobie poczytała [url=http://www.dogutti.pl/html/monografia_akit.html]Monografia Akit[/url] więc coś tam wiem o tych akitach, nie powiem, ale żeby tak od razu GURU? Chyba izydor przesadziłaś, ale i tak dziękuję za te miłe słowa. Pozdrawiam
  12. GR

    MONOGRAFIA AKIT polskich

    Cieszę się INU, że tak dokładnie śledzisz moją monografię. Faktycznie, ostatnio dodałam dość dużo nowych informacji do mojej pracy, których nie ma w ogóle w internecie.;) No i stale dodaję ciekawostki dotyczące początków hodowli akit w Europie, których tak generalnie również nie można napotkać w necie, choćby się stanęło nawet na głowie ;)
  13. GR

    MONOGRAFIA AKIT polskich

    Gratuluję CHRIS!:multi::multi::multi: AMAI jest pierwszą polską akitą z tytułem Championa VDH. Ja z moimi pieskami rozpoczynałam bój o zdobycie championatu Niemiec, ale jakoś nie udawało mi się go zakończyć. [URL]http://www.dcnh.de/fb_zuchtschau/dcnhchampionliste.php?rasse=AI[/URL] Oczywiście dodam ten tytuł przy jego imieniu w 1998 roku, ponieważ tam już o nim wspominam. Wprowadziłam bardzo dużo uzupełnień, szczególnie w 1993 roku monografii i tak zastanawiam się nad 1990 rokiem, czy go bardziej nie uzupełnić, szczególnie jeżeli chodzi o te stare szwedzkie i norweskie rodowody.
  14. GR

    MONOGRAFIA AKIT polskich

    Witaj Abigail. mnie też się wydaje, że przeanalizowanie ostatnich lat historii to już żaden problem, ale powoli, powoli. Na razie zakończyłam 1998 rok, co wcale nie oznacza, że rozstałam się z nim definitywnie, ponieważ czekam jeszcze na materiały tam różne. Doszły do mnie zdjęcia pieska urodzonego w 1984 roku i jego potomstwa, jest to fantastycznie oglądać jak szybko hodowcy zagraniczni przyswajali sobie nowy kierunek rozwoju rasy. No i biorę się już za 1999 rok, który jest opracowany, ale wymaga jeszcze doszlifowania.;)
  15. GR

    MONOGRAFIA AKIT polskich

    No i chyba wybór słuszny:lol: A za chwilę moment będzie ciąg dalszy, jak to określił jeden z wieloletnich hodowców akit - "kryminału", mimo, że nie bawię się generalnie w ocenę, ani nie piszę nic na temat problemów zdrowotnych tych akit, a mam już sporą wiedzę na ten temat, ale równocześnie te akity które już odeszły w niebyt, nie traktuję przedmiotowo, one kiedyś żyły, były bardziej lub mniej kochane. Ta monografia stała się moją pasją, którą zaraziłam już prawie cały swiat, ( oczywiście realny ).
×
×
  • Create New...