Jump to content
Dogomania

weihaiwej

Members
  • Posts

    899
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by weihaiwej

  1. Dzięki Asiunia! Ja tak wlaśnie staram się robić, tzn. głównie zajmuję się Irulą, kiedy mała jest w pobliżu, wtedy wręcz ją faworyzuję. I chyba jest trochę lepiej, ale Iru zaledwie Kokę toleruje, no, może dziś już widzę zaczątki akceptacji :) Na pewno będzie lepiej, oby szybko!
  2. [quote name='Agappe']Agata Ty też???? qrcze chyba musze moich rodziców jakoś zreformować..kilka razy w tygodniu od kilku lat robie podchody i nic :/ :placz::placz: chyba trzeba zmienić strategie:roll::roll:[/quote] Ja nie mogę mówić o sukcesie, bo to pies moich rodziców i.. nie akita (ale mam nadzieję, że wybaczycie mi collie w GA:) ) Oto Black Butterfly Ducatti [IMG]http://img132.imageshack.us/img132/2699/img0350ly7.jpg[/IMG] Iru nie jest zachwycona nowym członkiem rodziny :( A chciałabym, żeby zaakceptowała małą, macie może jakieś rady?
  3. ha ha ha, Kasia, boski temat zastepczy :beerchug: Na pewno Wojtkowi surówka i tak smakowała! A mnie się powiększyła rodzina... Niedługo wstawię zdjęcie :D
  4. [quote name='Agappe'] [IMG]http://img487.imageshack.us/img487/1674/dsc06136vg4.jpg[/IMG] [/quote] Konnichi ślicznie wygląda! Aż miło popatrzeć :) PS. Mam nadzieję, że mi również wybaczycie rozdrobnienie na trzy posty:oops:
  5. [I][SIZE=4]Daria, dziękujemy za fotoreportaż z Zabrza!![/SIZE][/I]
  6. Cropka, nie uogólniaj proszę, jedna osoba się tak wypowiedziała i nie jest to stały bywalec forum, nie możesz przypisywać nam wszystkim takiej opinii. Z moich obserwacji wynika, ze najlepiej takie ataki ignorować, bo nie ma co dyskutować z kimś, kto nie przedstawia żadnych argumentów. Szkoda nerwów. Pozdrawiamy
  7. Kasia i Łukasz mieszkają w iście rajskich okolicach, jest tam prze-pięk-nie :D Bardzo Wam dziękuję za akici weekend i wędrówki po Jurze :*
  8. Patrycja, prześliczne zdjęcie! Akegatka w barwach ochronnych zawadiacko uśmiechnięta też jest extra :D Asiunia, Twoje jamniki cudownie moszczą się w akicich objęciach :) Aż dziw, że Tiger nie dał się namówić na zabawę, jak go taka laska zachęcała ;) Kasia, to Zalew Mietkowski? Musimy się tam w końcu wybrac razem! Jesienne widoczki ładne :)
  9. Izis, dziękuję za wyjaśnienie :) Cieszę się, że to celowe działanie, a nie po prostu niedopatrzenie.
  10. weihaiwej

    Barf

    [quote name='Ela i Luna']Teraz ja mam pytanie: jak podawac skorupki jajek? Czy w całości czy jakoś pokruszone? Do tej pory wybijałam jajko do miseczki, a skorupkę wyrzucałam do kosza. Pewnie było to marnotrastwo ze względu na wapń z tych skorupek. Proszę o poradę :) [/quote] Najlepiej jest podawać zmielone skorupi jajek, dodane do posiłku. Ja je zbieram i suszę, a potem mielę w młynku do kawy na proszek :)
  11. [quote name='Agappe']ja nadal nie rozumiem. to NORMALNE, że chcą wychować psa, że w tym "początkowym" okresie jego życia poświęcają mu tyle czasu. nie widze tu NICZEGO nadzwyczajnego. takie działanie (wychowanie, poświecanie dużo czasu psu) powinien podejmować każdy właściciel akity jak i psów innych ras i kundelków, zeby nie mieć potem problemów z "futrzakami". większość z nas była na jakiś szkoleniach, chyba wszystkie "nasze" pieski (których właściciele piszą tu na forum) znają te podstawowe komendy (siad, waruj, zostań, równaj, do mnie, itd). jedne pewnie wykonują to nieco lepiej inne troche gorzej. a jeśli już jesteśmy przy tematyce wychowania... - ostatino na wystawie spotkałam panią z dwoma akitami (samiec mający niecałe 9 miesięcy i ponad roczną suczka), co się okazało ten małoletni piesek miał już ukończony kurs pracy z dziećmi (z jakimś dyplomem:roll:), i na codzień pracował w programie [B]dogoterapii[/B]. - akitki z hodowli Halne Wzgórze widziałam (na zdjeciach i filmikach) znakomicie radziły sobie z torem przeszkód [B]agility[/B] - akitki Kasi i Łukasza i Yahoo ślicznie [B]ciągną[/B] ludzi na nartach biegowych i rowery - 9 miesięczny samiec akity Donyi po miesiącu nauki zdał egzamin na PT1 to na prawde nie są psy niewyuczalne..fakt jest z nimi trudniej bo mają swoje zdanie i ślepo nie będą wykonywać poleceń człowieka jesli nie będą widziały w nich sensu, ale jesli się psa przekona, że coś jest fajne,warte zrobienia to on będzie robił to z pasją..[/quote] Zgadzam się z Tobą i innymi Agappe, że to, że z akitą pracują i mają efekty nie jest czymś nadzwyczajnym! I podkreślanie tego jako nie wiadomo jakiego sukcesu jest zabawne. Podoba mi się stosowanie metody pozytywnej, fajnie :) I oby nie wydawało im się, że tym samym wszystko już mają "załatwione" raz na zawsze :) Iru też w przedszkolu i na szkoleniu przodowała, wszystko robiła bez problemu, a nauka szła jej szybciej niż innym rasom. Tylko ode mnie wymagało to dużo więcej wysiłku niż od innych właścicieli, bo Iru jest niejadkiem i wszystkie smakołyki miała w poważaniu, zabawki również - to kwestia charakteru :) Pragnę tylko dodać, że [B][COLOR=magenta]akity Kasi i Łukasza również mają zdane PT 1 :) [/COLOR][/B]
  12. Widziałam ten filmik już wcześniej, dla mnie najbardziej imponujący jest entuzjazm akity i nastawienie na przewodnika, jakiego mnie nigdy nie udało się osiągnąć z Iru. Największym problemem było dla mnie zmotywowanie jej do pracy, najwięcej wysiłku wymagało skupienie na sobie - bo dla niej smakołyk to żadna nagroda :p A tu takiego problemu nie ma, pies jest maksymalnie nastawiony na człowieka i to jest moim zdaniem osiągnięcie w przypadku akity - brawo!
  13. Ja właśnie Błękitny Pejzaż miałam na myśli :) Brawo Daria, wiedziałam, że znajdziesz :)
  14. Mnie możesz wyeliminować :) Ale ja wiem, kto ma kolejną kitkę... No ale niech sam się chwali :) Mam dla Ciebie podpowiedź - można tę informację znaleźć w necie :eviltong:
  15. O rety, ja tu nie widzę NIC nienormalnego, chodzi jak wszystkie chyba akity (a i inne psy), które znam. :crazyeye: No i chyba Donya ma rację, że tylko film w kłusie mógłby coś więcej pokazać. Aville, tutaj Mandor chodzi, moim zdaniem, kompletnie normalnie.
  16. O, Donya, Iru też najbardziej podchodzi taki mięsny gulasz z makaronem - zdecydowanie bez dodatków :) Aga, u nas wybrzydzanie jest od początku i trwa nieprzerwanie, okresowo tylko mogę liczyć na ciut większy apetyt :)
  17. [quote name='lady_m']U nas faktycznie malo kto sprawdza wnetrze paszczy... Nie zaobserwowalam, zeby ktorys z polskich sedziow to robil przy ocenie...[/quote] Ja wystawiałam niewiele razy, ale na pewno na wystawie w Raciborzu rok temu (Magdalena Musiał) i w Kaliszu w tym roku (Barbara Larska) bardzo dokladnie wymacano zęby Iru, dosłownie, bo nie tylko zaglądnięto do paszczy, ale i wkładano paluchy :eviltong:, więc zapamiętałam.
  18. Słuchajcie, mam taką jedną myśl, być może spóźnioną... Nie uważacie, że kalendarz powinien nazywać się Akita 2008, a nie Akita Inu 2008? Przecież w FCI nasa rasa funkcjonuje już dobre kilka lat jako Akita, a nie akita inu. Jak myślicie? Może jeszcze można to zmienić, czy warto?
  19. Fajna dziewczynka :) Bardzo podobna do Donci!
  20. [B]Daria[/B], [COLOR=blue]serdecznie gratuluję[/COLOR] [B][COLOR=blue]BOG III[/COLOR][/B] ! [COLOR=blue]Także gratulacje dla [B][COLOR=black]Kasi i Łukasza[/COLOR][/B] z okazji ukończenia przez Aidkę Młodzieżowego Championatu w Rybniku :)[/COLOR]
  21. Nie pierwszy to, i nie ostatni raz, kiedy piękny pies dostaje ocenę bardzo dobrą. Jest tak wiele czynników, które mogły o tym zdecydować, że nie rozumiem, skąd tak wielkie zainteresowanie oceną bardzo dobrą akurat Inochiego ;) A każdy z Was, doświadczonych wystawców, wie przecież, że nie raz jest to tylko kwestia gustu sędziego. Tak czy siak ocena bardzo dobra, to żadna hańba - o wiele bardziej zastanawiające bywają niektóre oceny doskonałe :diabloti: Życzę każdemu wyhodowania tak pięknego psa jak Inochi - on broni się sam swoimi tytułami :)
×
×
  • Create New...