Jump to content
Dogomania

asia26

Members
  • Posts

    43
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by asia26

  1. [quote name='Madzika']A ja mam inne pytanie wstepnie Krzysztof mówił że OZZY miał połamane kości nie widze tego w sekcji. chyab że to nie całość.[/quote] Ja po przeczytaniu wynikow sekcji rowniez wywnioskowalam ze, nie byl caly polamaty ale byl bardzo zbity.Wyglada mi na to ze, ktos tlukl go gdzie popadnie i jak popadnie.
  2. Dzieki medar.Tez cos slyszalam o 8 miesiacach.
  3. Troche odbiegne od tematu ale czy ktos sie orientuje jaki byl najwyzszy wyrok przyznany za zanecanie sie nad zwierzeciem w Polsce?
  4. Wnioski nasuwaja sie same.Mi tez wyniki juz niepotrzebne.Jest mi po prostu okropnie przykro.:shake: Pozdrawiam.Asia
  5. Dobrze ze, sprawa sie wyjasnia powoli.Tylko ze,serce coraz bardziej boli :-( :-( :-(
  6. Czy taki paralizator moze zabic psa?Nie mowie oczywiscie o uzyciu go na jakiegos malego kundelka tylko na naprawde grozne psy a przede wszystkim sytuacje. Kolega ma ONka wiec jak zaatakuje ich jakis pies to zawsze jest zazarta walka.ONek jest zawsze na smyczy ale co ztego jak inne psy sa luzem. Chodzi o to zeby jakos psy rozdzielic bez zrobienia sobie krzywdy (jak ostatnio)
  7. Chcialabym sie dowiedziec jak wyglada sprawa z uzyciem paralizatora na psy.Ostatnio kolega w wyniku rozdzielania psow mial szyta reke( napadl na nich amstaff, wlasciciela nie bylo).Ledwo udalo sie mu zwiac. Czytalam o paralizatorach.Otoz mam w domu taki wielkosci latarki.Tylko czy wolno mi go uzyc?Jak go uzyc? No i czy to nie zabije psa(chodzi glownie i grozne psy bez wlasciecieli.
  8. Pisze w imieniu kolegi ktory ostatnie rozdzielanie przyplacil szyciem reki.Chodzi przede wszystkim o psy ktore sa bez wlascicieli lub wlasciciel nie da rady pomoc i jestesmy zdani na siebie.Pies kolegi ON nie toleruje gdy podbiega inny pies do niego za blisko gdy jest na smyczy i od razu atakuje.Ostanio zaatakowal go amstaff a rozdzielanie ONka z astkiem nie lada sprawa.I pies szyty i kolega tez szyty. Slyszalam na forum o gazie pieprzowym (oczywiscie uzyty tylko jako ostatnia deska ratunku). Czy ktos wie jak on dziala na psy, jak tego uzyc aby nie zrobic psom krzywdy?A moze ktos zna inne sposoby?Prosze o pomoc
  9. U mnie sprawa troche bardziej jest skomplikowana.Wszystko zaczelo sie od uszu,byly w fatalnym stanie,pies strasznie sie drapal.Po wizycie u weta zrobilismy posiew i wykryto gronkowca.W tej chwili jest zaleczony.Poniewaz choroba powracala wet stwierdzil ze najbrawdopodobniej cos go uczula i zalecil diete eliminacyjna i obserwacje psa.wiec dostaje zawsze tylko jeden rodzaj suchego i obserwuje.W sumie gdyby nie lupiez to najlepiej bylo po acanie.Ale z tego co widze to zle reaguje na kazd mieso.bento z janiecina sie tez nie sprawdzilo. A tak poza tym po bento i mera dogu ma zielone kupki :o Zastanawiam sie teraz nad pro planem z lososieTylko boje sire ze wydam 200 zl a nic to nie da. O testach wet mi nie mowil ale z tego co obserwuje psa to uczula go jedzenie bo np po acanie byloby super gdyby nie lupiez :cry:
  10. Zaczynam podejrzewac ze moj pies(bokser) jest chyba mega alergikiem.Juz nie wiem czym mam go karmic.Wet kazal probowac testowac rozne rzeczy i obserwowac psa.A mi juz po prostu rece opadaja.Bylo gotowane-ryz +rozne mieska po kolei -drapie sie(do jagnieciny nie mam dostepu). Suche karmy:purina dog chow i charli(jeszcze jako zielona w dziedzinie zywienia :oops: -wiadomo tragedia drapanie na maksa po charli a po purinie gazy bojowe :roll: potem acana z jagniecina-drapanie przeszlo ale pojawil sie koszmarny lupiez bento kronen-drapie sie,teraz mera dog sensitive ale tez sie drapie.Na eukanube i royala po prostu mnie nie stac. No i juz nie mam sily.Teraz przymierzam sie do nutro choice.Moze ktos mial podobny problem i jakos sie z nim uporal.
  11. Ostatnio w sklepie polecili mi karme mera dog o ktorej osobiscie nie slyszalam.Czy ktos moze stosowal te karme??Na razie mam 3 kg i testuje ale to jeszcze za krotko zeby cos o niej powiedziec.Cena jest atrakcyjna wiec moze ktos ma doswiadczenie jesli chodzi o te karme.
  12. Oczywiscie i to jak najbardziej.Moj pies po odstawieniu suchej(zupelnie)i przejsciu na gotowane jedzonko ladnieje z dnia na dzien.Lupiez ustepuje,juz sie nie drapie.Co do suchych karm stosowalam te dobre i jakos tez szybciej nie wpadlam ze moga byc przyczyna.To w przypadku mojego psa.Ale kurczaki i inne rzeczy rowniez uczulaja.
  13. I jeszcze jeden, dosyc kontrowersyjny :o [url]http://www.z-palacu-cesarza.j.com.pl/zywienie/praktyki_przemyslu.htm[/url]
  14. A jak jest z wieprzowina gotowana?Mozna podawac psu?
  15. Karmie go 2 razy dziennie i zawsze tyle samo.Ale moze to jak napisalas ten ryz mu 3 dniowy nie sluzyl. Na sercach jest wszystko dobrze i chyba sa dosyc wartosciowe.Teraz sprobuje watrobke z indyka. No i te bulgotania mial zawsze po kazdej karmie z puszki.Moze to jakis konserwant.Na chrupkach nigdy problemow zoladkowych za to inne.I badz tu madry.Ten pies sie chyba predzej zestarzeje niz odkryje co mu sluzy :(
  16. Moj pies ma 2,5 roku wiec kupie niebieski. Ja osobiscie bym chciala przejsc tylko na gotowane jedzonko bo z tymi chrupkami to zawsze cos nie tak. Tylko uklad pokarmowy mojego psa dziwnie reaguje jak cos nie pasuje.Nigdy nie mial biegunki ewentualnie raz sobie zwroci (ale tylko jednorazowo) ale za to te bulgotania :o dbsst- ja gotuje ryz na serduszkach z kurczaka bo mu najlepiej sluza.Po miesie np z udek sie drapie.Moze w serduszkach mnie jest tych antybiotykow niz w czystym miesie? Na razie probuje bez marchewki.Tylko ryz + miesko i obserwuje.
  17. Wiec z psem takich karm nie probowalam.Ale moja kotka jadla przez jakis czas friskies(a produkuje go chyba purina) to normalnie ze zwyklego szaraczka zamienila sie prawie w persa :o Dostala takiej siersci ze musialam ja wyczesac szczota od owczarka i doslownie polowa wyszla. Wrocilismy do normalnych karm i wszystko jest w porzadku.Wiecej probowac nie zamierzam :evil:
  18. A ile kosztuje ten can vit? I czy on jest w proszku? Moze ja tez kupie niebieski?Albo zapytam weta.
  19. Karmienie psa jest bardziej skomplikowane niz karmienie meza :) Teraz sproboje gotowac na 2 dni i zobacze. Ale jak wcinal "pachnace inaczej" kosci to nic mu nie bylo. :o
  20. Ale ja gotuje i na goraco zamykam w sloiki i trzymam w lodowce.Nie wydaje mi sie zeby cos sie z tym dzialo. Coztego napisz mi prosze dokladnie co i jak gotujesz. :wink:
  21. To maze ja za duzo tego ryzu daje :o
  22. Ale te 2% to na dzien? Ja daje kg serc drobiowych lub miesa z kurczaka na 1/2 kg ryzu +marchewka i to mam prawie na 5 dni.A i tak jest tluste.
  23. Moj pies to alergik po pierwsze po drugie bokser czyli wrazliwy zoladek.Umowilam sie z lekarzem ze po prostu poprobujemy eliminowac tak jak mowisz. Suche probowalismy kilka rodzajow i dochodzi do coraz drozszych karm bo zawsze cos jest do konca nie tak.Albo lupiez po jednej,po drugiej dziwny bardzo zapach z pyska itd.W sumie zamiast wydac 200 zl za wor karmy wole gotowac.Przynajmniej jeszcze sprobuje ale juz mnie szlag trafia.
  24. Acha i skad wiedziec ile dawac gotowanego? Bo na worku z karma to przynajmniej jest napisane. Czy np litrowy sloik jedzonka dziennie jest wystrczajacy dla psa ktory wazy 25 kg? Psa o zdanie nie pytam bo by i ze 4 nie starczyly :lol:
  25. Podjelam jeszcze jedna probe gotowania jedzonka dla psa.Znowu zrobila kurczak + ryz + marchewka i cos jednak jest nie tak :( Pierwszy dzien ok,drugi tez a na trzeci znowu te bulgotania w brzuchu i wymioty. Wydaje mi sie ze moze powodowac to ryz.Wiec czy mozna podawac psu kasze?Jezeli tak to jaka? Alkbo co jeszcze mozna podawac psu? Prosze o rade bo juz sama nie wiem co robic.
×
×
  • Create New...