Magic

[quote name='daga10011']Magic-w mojej rasie idealna wysokosc to 76 cm-ale wzorzec mowi o rozpietosci do 80 cm-i jak ktos ma psa o wzroscie 81 to tragedii nie ma...powiedz mi jeszcze ze jakby ci sie taki ponadwzorcowy samoyed trafil-a poza tym by mial extra proporcje i wszystko na miejscu,ze bys go wycofal z hodowli 8) ...no i ze on taki "wysoki" to nie znaczy ze wysokie dzieci bedzie dawal 8) ...ale jako hodowca to chyba wiesz :roll:[/quote] w rasie samojed jednym z poważnych problemów jest deformacja wzrostu - z wielu skojarzeń często rodzą się za małe lub za duże samojedy, albo i takie i takie jednocześnie. W hodowli należy więc dążyć do stabilizacji typu pod względem wzrostu i proporcji. Gdyby mi się taki trafił i pod innymi względami był idealny, to myślę że jednoznacznie wycofałabym go z dalszej hodowli. Jest wystarczająco dużo prawidłowych samojedów w Europie aby nie trzeba było rozmnażać okazów niewymiarowych.

[quote name='Draczyn']strona internetowa mówi sama za siebie. Jeśli ktoś na swej stronie mówi że ma najlepsze psy w Polsce w Europie i na Swiecie, co przeczytałam w poście, w którym sprawca awantury podaje swój adres, to chyba nie może by on również w innych sprawach wiarygodny[/quote] Nigdy nie napisalam ze moja hodowla jest najlepsza na świecie czy Europie i nie interpretuj tego co napisalam w opise linku wedlug wlasnego widzimisię w opisie linku jest cytuje: "NORDSTERN TO SAMOYEDY WYGRYWAJĄCE NA WYSTAWACH NIE TYLKO Z INNYMI POLSKIMI HODOWLAMI, ALE Z RENOMOWANYMI HODOWLAMI W EUROPIE," to jest zgodne z prawdą. Ale to bynajmniej nie oznacza tego co piszesz, że jest to najlepsza hodowla na świecie itd itp.

[quote name='Matagi']Magic napisał: [b]w Augustowie mój pies był w klasie otwartej zgodnie z wiekiem i zgłoszeniem. [/b] Chaaaachaaaaaaaa! Jasne,że był w klasie otwartej,zgodnie z wiekiem!!![b]ale nie ze zgłoszeniem,które przesłałeś!!!!!!!!!!!![/b] :evil: :evilbat: Zgłoszenie poprawiłam ja własnoręcznie przy wysyłce zgłoszeń do Olsztyna /tam robiony był katalog/!!!!!!!!!!!!!!! [b]Oszukałeś i tyle!!!!!!!!!!!!!!! :evil: :evil: :evil: [/b] Gdzie Twoja wiarygodność.... :wink: :lol: :wink: :lol: :wink: :lol:[/quote] dzięki za skrupulatną weryfikację zgłoszenia jestem zobowiązana

[quote name='daga10011']a ja wroce do wypowiedzi Magic-ze samoyed ma wzorzec i sa dopuszczalne odchyly od wzorca o 3 cm 8) .We wzorcu podobno jest 60 cm max(tak wyczytalam na tym topicu) a King ma 61 cm,czyli przewyzszyl wzorzec o cm :o ...ale zbrodnia :o :lol: ...gdzie te dopuszczalne 3 cm????tu jest zaledwie 1 a juz taka awantura...nie sadze zeby tu byla walka o list-a wlasnie o tego psa-bo list byl zwiazany ze wzorcem no i mierzyli psa miarka-tego jeszcze na wystawie nie widzialam-ale jestem laikiem,bylam na 6 wystawach wiec malo wiem :D ....Magic,albertynka-zajmijcie sie swoimi psami,zostawcie sprawe listu w spokoju-bo wyglada na to,ze ten list was kole-bo zostal przechwycony-i bardzo dobrze......gdybym byla sedzina i dostalabym taki list czulabym sie upokorzona :-? ....Walki hodowlane zostawcie sobie na prywatnosc,jesli macie takie super psy-to skad tyle jadu????????? :roll:[/quote] idealny wzrost samca samojeda to 57cm, ale tolerowane są odchylenia do 3 cm w góre i do 3 cm w dół, natomiast 61 cm samojed przekracza górną granicę o 1 cm. zbyt duże lub za małe samojedy są stosunkowo często spotykane, czasami mierząc do 70 cm w kłębie lub mierząc 48 cm - a to już duża deformacja wzrostu. przechwycenie i ujawnienie treści prywatnego listu jest kompromitujące dla organizatorów, narusza podstawowe normy współżycia społecznego i jest niedopuszczalne w świetle polskiego prawa. nasze psy jednym sie podobają, innym nie. Na wystawach dużo osób nas zaczepia aby skorzystać z okazji i fotografować nasze samojedy. Są to raczej widzowie, czasami hodowcy. "super" to pojęcie względne nieco trącące przesadą ze względu na maksymalistyczną treść - moje samojedy określiłabym raczej jako stosunkowo wzorcowe.

[quote name='Matagi'][quote name='Magic'][quote name='takatuka']To co przed chwilą napisała Magic to stek kłamstw, tym bardziej nie związanych z tematem. [/quote] kłamstw? przytocz chociaż jedno. masz samojeda od pół roku, a piszę o wydarzeniach sprzed lat, o których nie masz pojęcia[/quote] Ty mnie nie denerwuj!!!!!!!! :evil: Mam ponad 38 stopni gorączki w tej chwili,ale nie bredzę jak Ty :evilbat: I ja przytoczę Ci kłamstwo,a właściwie oszustwo!!!! :evil: Przesłałeś do oddziału białostockiego zgłoszenie swego psa,samoyeda SNOW ULISSES Nord -Stern do klasy pośredniej!A dlaczego to tak?Pies ten skończył 2 lata 13.06.2005,więc DOŚWIADCZONY CZY HODOWCA CZY WYSTAWCA powinien wiedzieć,że to już klasa otwarta!!!!Na co liczyłeś?Na to,że nikt nie zauważy?Dzięki Twoim matactwom jesteś znany chyba we wszystkich oddziałach ZK,dlatego Twoje zgłoszenia są skrupulatnie sprawdzane,po co kolejna afera z Twoim udziałem? I nie opowiadaj bajek,że to była pomyłka,masz TAK WSPANIAŁE PSY,DBASZ O NIE,WIĘC ZAPEWNE WIESZ W JAKIM SĄ WIEKU I W JAKIEJ KLASIE POWINNY STARTOWAĆ,CHYBA,ŻE .....OSZUKUJESZ CELOWO!!!! [b]powinieneś też wiedzieć,że troszkę inaczej traktuje się psy w klasie młodzieży,inaczej w pośredniej a już zupełnie inaczej w otwartej - tu już są "schody" :evil: [/b] Chciałeś kłamstw - masz!!!!!SWOJE! :x [b]Idź sobie stąd!!!! :evilbat: [/b][/quote] masz rację - i pomyłkę uświadomiłam sobie dopiero teraz zgłaszałam psa kopiując stare zgłoszenie z Głogowa, kiedy był jeszcze w pośredniej, nie zauważyłam błedu, w każdym razie miał być zgłoszony do otwartej i na szczęście został pokazany w otwartej co do traktowania psa, sędzia Kozbyr - który oceniał mojego psa w Augustowie - jest znany z surowości oceniania i za to go cenię.

[quote name='Toller-Fox'] Co do zgłoszenia siedo klasy poczytaj wcześniejsze posty, chyba że wypowiadasz się nie przeczytawszy reszty. Ja też nie szukam nabywców, ani reklamy, ale podaję swoją stronę, żeby każdy mógł wiedzieć z kim mówi i żeby nie było pomyłek. Coż, to nie ja odbiegam- najwyraźniej w ostatnich postach, pisałaś o swoich sukcesach- chyba to jest odbieganie od tematu? Instynkt stadny w moim wypadku nie działa z pewnością- nie znam nikogo z wypowiadających się hodowców samków, ani nie uczestniczyłam wcześniej w żadnej dyskusji razem z nimi. BArdziej obiektywna zatem już nie mogę być. Nie martw się, inni dogomaniacy jeszcze zdążą się wypowiedzieć. Ale gdyby ktoś był tego samego zdania co Wy, że w Sopocie to co piszecie było skandalem, to chyba już by sie odezwał. Widocznie, brak obrońców....[/quote] właśnie czytałam i zupełnie nie rozumiem tego zarzutu w Augustowie mój pies był w klasie otwartej zgodnie z wiekiem i zgłoszeniem. stronę podałąm więc już wiesz z kim masz doczynienia na dogo piszę nie jako hodowca, więc dopinanie bannera hodowli jest w moim przypadku bezzasadne. topik dotyczy poszukiwania świadków wydarzenia - a odbiegające od tematu posty adwersarzy to już kwestia tego, że ktoś lubi pisać żeby pisać, nieważne że nie na temat. nie szukam wrogów ani obrońców napisałam o sukcesach moich psów tylko dlatego, aby przykładem poprzeć odpowiedź adresowaną do Kinguli - uboczna kwestia bez znaczenia dla topiku.

[quote name='Toller-Fox']JA proszę o to samo-lubię wiedzieć z kim rozmawiam. Na mojej stronie, w kontakcie jest ja, z imienia i nazwiska, także mój mąż. Taki miły zwyczaj.[/quote] mój wizerunek i personalia są na [url]www.samojed.republika.pl[/url]

[quote name='Toller-Fox']A czy nie rozumiesz jak to dla nas, osób postronnych, wygląda? Że nadal nie zmieniacie tematu, że dalej mieszacie z nickami, inne hodowle samków mogę zobaczyć, są podane ich strony, widzę ich psy, a wy ? Dalej nie podaliście wyjaśnień co w związku ze zgłoszeniem do innej klasy. I wiesz co ja myślę? Pierwszy raz napotykam samoyedy, i widzę takie przepychanki, co by dużo nie mówić, właśnie przez Was zainicjowane? Co my możemy wszyscy myśleć o takich hodowlach, jak Wasza? Teraz patrz- mnóstwo osób które do tej pory były poza tematem samojedów widzą że w tej dziedzinie jest strasznie namieszane- i wychodzi na to że przez Ciebie z mężem. Co chcecie tak naprawdę uzyskać na dogo? Reklamę? Chyba już anty.... Nikt Wam nie wierzy- dlaczego, patrz wyżej. Nie znam nikogo z hodowlą samków ale to co widzę z całą pewnością mnie od tego odstręcza. I czy myślisz że komuś poleciłabym samka z Twojej, skoro takimi metodami sie posługujesz? Reszta hodowców tej rasy, nie rozpoczęłą tego tematu, tylko słusznie opisuje niewtajemniczonym o co tak naprawdę chodzi. WIeć może najwyższy czas, zastanowić siejaki ma to dalszy sens. Czy ktoś teraz z reszty Dogomaniaków uznaje, że wierzy Magic albo Albertynce?[/quote] ale co masz na myśli że mieszamy z nikami? Ja mam tylko jeden nik na dogo. mam moją stronę jak każdy nie szukam tu ani nabywców, ani pośredników, ani reklamy. nabywców nie muszę szukać bo sami się zgłaszają o co chodzi ze zgłoszeniem do niewłaściwej klasy? nie wiem o co ci chodzi to, że kilku dogomaniaków nie jest w stanie przyjąć do wiadomości prawdy, to ich problem wypowiada się tu tylko kilku dogomaniaków, a nikt nie odpowiada na topik pierwszego postu - wszyscy daleko odbiegają od tematu albo zmieniają temat może działa jakiś "instynkt stadny" grupy ? pozdrawiam

[quote name='takatuka']To co przed chwilą napisała Magic to stek kłamstw, tym bardziej nie związanych z tematem. [/quote] kłamstw? przytocz chociaż jedno. masz samojeda od pół roku, a piszę o wydarzeniach sprzed lat, o których nie masz pojęcia

[quote name='Toller-Fox'][quote] Psy z mojej hodowli wygrywają tak dużo, że bynajmniej nie odczuwam z tego powodu rozgoryczenie – odwrotnie, odczuwam satysfakcję z zasłużonych sukcesów – są to psy wzorcowe lub bliskie wzorcowi. [/quote] [b]Magic [/b] Nic nas tak nie cieszy jak idealne psy. Może jednak przeniesiesz się na inny topik albo pozostaniesz przy forum samków (ale wychodzi na to że Cię tam nie chcą)? Każde z nas też potrafi sie chwalić, ale robi to w odpowiednich momentach :D no i trochę jednak skromniej. Np. po wygranej w wielkim stylu wystawie. A tu nie miejsce naprawdę na przechwalanki- wybierz tą wystawę na której zwyciężyłaś i tam opisz sukcesy. Wygląda na to że Twoje posty są tytuowane do poszczególnych hodowców samków. Pytam więc [b]-CO NAS OCHODZĄ TWOJE PRZEPYCHANKI HODOWLANE?[/b] Napisz to im w privie albo mailu; forum to nie miejsce na to.[/quote][/quote] Nie przechwalam się. To specjalność niektórych innych dogomaniaków - ale nie moja. Odpowiadałam na post Kinguli, która wmawiała mi zazdrość - napisałam jej że nie mam powodów do zazdrości, a dużo powodów do radości.

[quote name='Draczyn']O ddemokracji to wy nie macie pojęcia. Demokratycznie powinniście się zgodzić z większością forumowiczów. Całe szczęście, że ktoś ten list przechwycił, bo to byłaby kompromitacja polskich hodowców w oczach zagranicznej sędziny, a wszelkie kontakty z sędziami przed wystawą są zabronione regulaminowo dla osób wystawiających psa. Dość już mamy tych bredni[/quote] Wiekszość to wybiera prezydenta, natomiast jednostki mają prawo do swobodnego wypowiadania się i prezentowania własnych przekonań. A kto powiedział, że autor listu do Lisbeth Mach i osoba dostarczająca list do Lisbeth Mach to byli wystawcy? Bo ja nic o tym nie wiem. Czy ktoś ujawnił ci ich personalia?

[quote name='King'] Twój TZ bezpardonowo chodził w Sopocie na wystawie i mówił że wszystkie samki obecne to pokraki!! Tak napisałam że kurduple ale to wy zaczęliście pisać o psach zdeformowanych. Najpierw się zastanówcie nad swoim postępowaniem i jakie moga być jego konsekwencje. Czy Wy nie widzicie że wszyscy mają was dosyć?? jak Wam to wytlumaczyć?? Jezeli chodzi o wzrost Kinga to napisałam już że w przyszłym tygodniu pojadę do ZK go zmierzyć i wam zeskanuję z pieczątką związku. Może się wtedy odemnie odwalicie raz na zawsze. A to że jesteście tacy zacietrzewieni to jest tylko i wyłącznie spowodowane tym że Wasze psy nie wygrywają . Nie możecie tego przezyć bo wydaje się Wam że macie pod dachem jakies cuda, których nikt nie docenia. Zadbajcie odpowiednio o swoje psy, doprowadzcie je do wyglądu samoyeda, a nie wklejecie wybielonych do granic mozliwości zdjęć. Mam nadzieję że jak Wam się uda troche powygrywac to przestaniecie się zajmowac nie swoimi sprawami. Nadgorliwośc jest gorsza od faszyzmu.[/quote] Jak może jeszcze nie zauważyłaś, topik dotyczy bezprawnego naruszenia tajemnicy korespondencji przez „jednego z tłumaczy” oraz „jedną z organizatorek” podczas sopockiej wystawy, i zupełnie pomija kwestie rezultatów wystaw, które są zupełnie odrębną sprawą. Mój mąż nie określał samojedów w sopocie jako "pokraki" - kłamiesz twierdząc że tak mówił. Odwrotnie, kilka samojedów oceniał dość dobrze, a jednego szczególnie dobrze. Moje zdanie jest podobne, zdjęcia z tej wystawy i wideo sprawiają że myślę podobnie. Psy z mojej hodowli wygrywają tak dużo, że bynajmniej nie odczuwam z tego powodu rozgoryczenie – odwrotnie, odczuwam satysfakcję z zasłużonych sukcesów – są to psy wzorcowe lub bliskie wzorcowi. Wybielanie, przerabianie (maskowanie defektów, wielkich uszu) zdjęć twojego psa to twoja specjalność. Przeczytaj komentarze pod jednym ze zdjęć twojego psa w jego galerii. Nieumiejętne przerabianie jest widoczne na pierwszy rzut oka.

[quote name='Draczyn'][quote name='King'] Otóż Magic to żona Albertynki :wink: a Magic i Albertynka to psy :P[/quote]Z tego wynika, że to zoofile[/quote] z tego wynika że powinnaś zostać usunięta z forum za to określenie skierowane publicznie wobec osób nie będących zoofilami - o co niniejszym wnioskuję

[quote name='daga10011']uff..przeczytalam caly topic :lol: .Nie rozumiem tytulu-dla mnie najwiekszym skandalem jest pisanie listow do sedziego-zarowno uwlacza to sedziemu-jakby nie wiedzial co ma sedziowac,jak i traci zawiscia no i dla mnie-jak na razie swiezego wystawcy wydaje mi sie byc mocno nieetycznym zeby korespondowac z sedzia przed ocena :-? .Wrecz wprowadzilabym tego zakaz...Drugie przemyslenie-marzylam aby byc hodowca-i widze wszedzie walki i zaczynam watpic w to marzenie-po co sie szarpac :-? .Hodowla powinna byc hobby,pasja przede wszystkim...A tu sie jeszcze o wzorzec sie szarpia-jakby moj pies przerosl o cm standart to bym miala radoche :D .Nie widze w tym zadnego problemu-o ile pies poza tym jest typowym przedstawicielem rasy-to nawet chyba lepiej jak jest wyzszy-bo sie swietnie nadaje do krycia suki ktora jest w dolnej granicy lub ponizej standartu.. Samojeblo-hit roku :lol: i jeszcze jedna obserwacja-ogolnie na temat hodowcow-Ci co wygrywaja duzo-rzadko sie pienia..ci co malo-pienia sie strasznie :-? Czasem zdarzaja sie prawdziwe skanadale-sedzia zapomni o sukach na przyklad i bez porownania daje BOBA-widzialam juz to....Albo suka przeszla test na jadra-ale w opisie miala zbyt ..sucza glowa :o :lol: i to jest skandal dla mnie,ze sedzia nie wie co sedziuje...albo ml. champion pl nie ma jednego jadra....A przechwycenie korespondencji????????Taka korespondencja powinna byc zakazana,gdyz sprzyja korupcji moim zdaniem :-? ogolnie sie ubawilam tutaj,ale tez napadly mnie refleksje :lol:[/quote] Żyjemy w kraju demokratycznym szanującym swobody obywatelskie prawo i procedury. Regulamin wystaw nie zabrania korespondencji z sędziami, a pisemna wypowiedź w formie listu to powszechnie przyjęty sposób komunikowania się. Autor listu i osoba przekazująca list adresowany do Lisbeth Mach postępowały zgodnie z przyjętymi normami. Jeżeli organizatorzy uważaliby za niewłaściwe pośredniczenie w dostarczeniu listu, to nie powinni go przyjąć. Ponieważ jednak go przyjęli, powinni go dostarczyć Lisbeth Mach bynajmniej nie naruszając tajemnicy korespondencji. Ponieważ jednak naruszyli tajemnicę korespondencji popełniając tym samym czyn karalny, wykluczenie ze związku i ukaranie ich jest naturalną i oczywistą konsekwencją ich postępowania. Wzorzec samojeda ścisle określa idealny wzrost i długość psa oraz górną i dolną granicę wzrostu jako tolerowane odchylenia w granicach 3 cm.

[quote name='kingula'][quote name='Magic']Wszystkim wmawiasz, że na stronie Nordstern są komentarze dotyczące twojego psa Kinga (mówiące o tym że jest zdeformowany itp.) kiedy wogóle nie ma tam wymienionego ani imienia King, ani jego nazwy rodowodowej, ani nazwy jego hodowli, ani żadnego innego psa.[/quote] Ale wszyscy wiedza, jakie psy masz na mysli ;) wszystkie poza swoimi :lol: Dla Anuli niby zawsze milutki byles, podobnie jak do mnie- ale po kazdym zwyciestwie jej Kinga odgrazales sie, ze nastepnym razem miarke sedziemu dostarczysz :lol: [quote name='Magic'][ Jest natomiast ogólne podsumowanie ostatnich dziesięciu lat efektów hodowlanych w Polsce mających odbicie w wynikach wystaw niektórych samojedów .[/quote] Proponowalabym ci zrobic podobne podsumowanie swojej hodowli, a nie tylko hodowli konkurencji. Zaloze sie, ze wnioski bylyby mocno zaskakujace :question: [quote name='Magic'] Wiem z relacji innych wystawców żr twój pies został zmierzony na wystawie sopockiej i z powodu wzrostu nie dostał CWC. .[/quote] A to tu cie musze wyprowadzic z bledu, gdyz to nie wzrost (o zgrozo!! :lol: ) mial wplyw na przyznanie wniosku CWC. Ale milo, ze tak bardzo sie interesujesz wynikami wystawowymi Kinga Anuli. :roflt: [quote name='Magic'] Ty też możesz napisać ile Twój pies ma wzrostu - wszyscy będą wiedzieć a tobie może minie mania prześladowcza.[/quote] Tak wiec do wiadomosci twojej i wszystkich zainteresowanych, King ma w klebie 61 cm. Wzorzec przewiduje 60. Tak wiec jak widzisz King samoyedem NIE JEST bo sie we wzorcu nie miesci :lol: Pomimo, iz twoje pieski tak pieknie mieszcza sie w granicach wzrostu nie pisane im wygrywac :( Pewnie to cie tak bardzo boli. No ale trudno, nie moj to problem.[/quote] Jak sama piszesz Kamilu, nie mieszczący się we wzorcu King Anuli zawdzięcza swoje sukcesy niekompetencji sędziów. To nie powód do zazdrości, ale do współczucia, szczególnie jeśli wskutek niekompetencji sędziego lepsze psy przegrały z gorszym. Trudno być zazdrosnym o sukcesy, które nie tylko się nie należą, ale są przejawem fałszowania wyników wystaw. Poza tym zazdrość nie leży w mojej naturze. Miarka jest po to, aby jej używać, i powinna być używana szczególnie przez sędziów, którzy nie radzą sobie z ocenianiem wzrostu „na oko”. Kiedy w stawce jest większość przerośniętych psów, sędziowie mogą nieświadomie popełnić błąd uznając za duży wzrost za normę. Jak wiesz dokładnie mierzę moje samojedy starając się dążyć w hodowli do określonego we wzorcu ideału. Do Kinga odnoszę się życzliwie, podobnie jak do jego właścicielki. Jej zawistne posty mnie dziwią, bo nie znałam jej od tej strony, ale wolno jej mieć drugą naturę czy drugą twarz – no ale dwulicowość to akurat twoja specjalność Kamilu. Przypominam ci, jak kiedyś zaciekle krytykowałaś samojedy Chatangi lub z Balungi za przerośnięty wzrost, ale zmieniłaś ton jak tylko pojawiło się przerośnięte potomstwo – m.in. pies Anuli - po twoim reproduktorze, który – jak obie wiemy – w ogóle nie powinien być reproduktorem. Myślę, że pamiętasz co powiedział ci sędzia na warszawskiej wystawie dając mu bdb. Twoi obecni przyjaciele przekonają się w przyszłości o twojej dwulicowości – podobnie jak ja się przekonałam – musiało minąć trochę czasu zanim ciebie poznałam. Jak wiesz nie tylko nigdy nie miałam zamiaru kryć twoim reproduktorem, chociaż wielokrotnie go proponowałaś. Wiesz że nie odpowiada mi rodowód twojego reproduktora i nie mam powodu być zazdrosna o jego dzieci – przeciwnie, cieszę się że uniknęłam błędów hodowlanych, których efekty widzimy wszyscy. Wiesz, ja nie odnoszę się z zazdrością do dobrych hodowli – przeciwnie – cenię je i stopniowo ich linie wprowadzam do mojej hodowli. Nie są to jednak linie oferowane hodowcom przez ciebie. Jak wiesz Samojedy hodowane przeze mnie wygrywały z potomstwem twojego reproduktora – również na europejskiej wystawie. Czy masz zamiar wmawiać mi zazdrość? Nie ośmieszaj się. Nie mam powodu do zazdrości, przeciwnie, mogę ci współczuć że twój pies dał tyle miotów, z których na wystawach wygrywają tylko dwa niestety przerośnięte samojedy. W tym roku dwuletnia suczka z mojej hodowli wróciła z europejskiej wystawy z drugą lokatą i doskonałą oceną, i wygrała tyle wystaw, że mogę tylko życzyć innym samojedom takich sukcesów. Ale to tylko dygresja.

[quote name='King'][quote name='Draczyn'][quote name='King'][quote name='orsini']King DZIEKI!!! a sluchaj czy Twoj TZ nie ma jakiegos wolnego kolegi?bo ja meza szukam, a marzy mi sie wlasnie prawnik...odkrylam zbyt pozno swoje powolanie to chociaz meza bym miala z takim zawodem :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:[/quote] No to teraz zadałaś mi ćwieka :lol: :lol: :lol: Wiesz co postaram się poszukac , ale wedłu mnie odpadają na dzień dobry : grubi, łysi, zbytnio potliwi, poniżej 175cm, rozwiedzeni z orzeczeniem ich winy, niekochący psów oczywiście tyz odpadają, więc zobaczę co do sie zrobic :D Orsini a może Albertynka??? :laugh2_2: , ona też w prawie jest troszke biegła :cunao:[/quote]King nie zrobiłabyś chyba tego mojej netowej przyjaciółce. Miałaby życie przechlapane do śmierci[/quote] Oczywiście Orsini tego nie zrobie :wink: ale musiałybyście podac więcej kryteriów bo Albertynka w sumie łysa nie jest, gruba tyż nie za zbytnio, 175 zm chyba ma, psy kocha i to bardzo ( a jak się martwi o ich właścicieli :lol: i o ZK też dba co by się nie przeistoczył w Z-wiązek K-ryminalnych W-yłapywaczy P-ism :lol: Tylko niestety nie jestem pewna co do 2 pozostałych podpunktów :roll: Ale ok więc Albertynka odpada. Chociaz w sumie wydaje mi sie że za Orsini walczyłaby do ostatniej kropli krwi jakby sie jej krzywda działa.[/quote] wiesz, to z tobą jest coś nie tak: najpierw piszesz obraźliwe posty na samojedziarskim forum jako Anula potem kajasz się, prosisz o wybaczenie, szukasz pojednania (zwalasz to na twój "spontaniczny" charakter") a może to zwykły brak psychicznej równowagi? Jak wynika z dialogu internetowego w ktorym uczestniczysz jako Anula, cytuję fragment twojej wypowiedzi: " Dla wszystkich którzy jeszcze nie wiedzą o tym co sie działo 13 sierpnia w Sopocie : Rosanka ok 9 usilnie starała się dostać do L.Mach z "listem", ochrona nie chciała jej wpuścić, więc podała go jednej z młodych dziewczynek pracujących jako łączniczka. Dziewczę plątało się po biurze usilnie dopytując się , która to p.L.Mach, bo ktoś ją prosił, żeby coś przekazać. Jedna z organizatorek zainteresowała się tym i list będacy zwykłym maszynopisem w folii przechwyciła i przeczytała, a właściciwe poprosiła jednego z tłumaczy o przetłumaczenie, gdyż był po niemiecku. Okazało się, że autor listu (podpisujący się z resztą jako zatroskany właściciel Samoyeda, mający na wzdlędzie jedynie dobro rasy, a niewystawiający w Sopocie stara się zdyskredytować polskich hodowców Samoyedów w oczach p.Mach, rzekomo hodujących Samoyedy wysoce dalekie od wzorca oraz przytacza wzorzec Samoyeda, tak dla przypomnienia p.Mach (głównie chodziło o wzrost), jak powinna sędziować . Obecnie krąży ta historia jako anegdota z gatunku czarnego humoru, jaką to "świetną" wojnę podjazdową prowadzą między sobą hodowcy Samoydów w Polsce. "sama zobacz co się dzieje z twoją psychiką. Najpierw napisałaś że to był list, potem zaczęłaś się z tego wycofywać i pisać że to niby "papier". No, miej na tyle odwagi cywilnej i odpowiedz mi szczerze dlaczego zmieniłaś wersję? Wszystkim wmawiasz, że na stronie Nordstern są komentarze dotyczące twojego psa Kinga (mówiące o tym że jest zdeformowany itp.) kiedy wogóle nie ma tam wymienionego ani imienia King, ani jego nazwy rodowodowej, ani nazwy jego hodowli, ani żadnego innego psa. Jest natomiast ogólne podsumowanie ostatnich dziesięciu lat efektów hodowlanych w Polsce mających odbicie w wynikach wystaw niektórych samojedów. wszyscy mogą to przeczytać na stronie Nordstern [url]www.geocities.com/nordsternsamoyeds/samoyed.html[/url] Odpowiedz mi na pytanie dlaczego sopocki list nieznanego autora (ale nie anonimowy, był podpisany) wzięłaś tak personalnie jako atak na twojego psa? Czy to nie lekka paranoja? A może znałaś treść tego listu? Z postów Rosanki wynika, że ona treść listu znała, oraz że nie było w tym liście nic na temat twojego psa. Wiem z relacji innych wystawców żr twój pies został zmierzony na wystawie sopockiej i z powodu wzrostu nie dostał CWC. Ale ani ja ani mój mąż nie byliśmy inspiratorami ani autorami tego listu. Nikt z nas nigdy nie pisał listów do sędziów przed wystawami. Piszesz o innych samojedach że to "kurduple" - rzeczywiście brak taktu i wątpliwy komplement, ale gdybyś miała przypadkiem na myśli któregoś z moich samojedów, to zawsze możesz je zmierzyć - ja nie mam nic przeciwko temu. Moje samce mają : Chessmaster 59cm Snow Wing Pegassus 56cm Snow Ulisses 57cm Iceberg 58cm Snow Heaven Dante 57cm Wszystkie suczki też mieszczą się w granicach wzrostu, w tym większość z nich ma 53 albo 54 cm. Ty też możesz napisać ile Twój pies ma wzrostu - wszyscy będą wiedzieć a tobie może minie mania prześladowcza. Mi już mówiłaś o tym na warszawskiej wystawie. A pozatym sama kiedyś pisałaś o "samojedzich mutantach" na samojedziarskim forum. Magic ps gdybys przypadkiem myślała że Magic jest magikiem, a Albertynka panienką - to wyjaśniam innym - a ty o tym doskonale wiesz - że to ksywki naszych ulubionych psów. Samojedkę Albertynkę sama doskonale znasz a twoje dziecko się z nią bawiło na jednej z sopockich wystaw.

[quote name='askaa']Zauważcie, że nikt z naszego środowiska samojedziarzy nie wtrącił się do dyskusji, a to dlatego, że większość z nas zna Albertynkę raczej z tej gorszej strony i mamy po mału tego dość. Jedynie King, która dyskutowała z nią na poprzednim forum wyjaśniła troszkę sprawę z "naszej" strony. A no i nie zdziewcie się, jak po tej dyskusji dostaniecie "obraźliwe" maile :)[/quote] to dziwne co piszesz biorąc pod uwagę twoje maile z grożbami, które przysyłasz na moją skrzynkę [email][email protected][/email] - a tutaj udajesz aniołka.

[quote name='NigdyNigdy'] Pomówienia kosztują drogo i musisz się z tym liczyć. Jeśli właścicielka hodowli nie zrobi z Twoich postów użytku, to będzie dla mnie wzorem spokoju i ugodowości. [/quote] a to jakie "pomówienia" ??? jaki "użytek z postów" ??? czekam z zainteresowniem Dorota ps. co do twoich prywatnych rozmów z Kingulą nie wypowiadam się, nie znam tej sprawy, nie brałam w tym udziału.

[quote name='NigdyNigdy']Magic i Kingula.... Jesteście żałosne 8) Przez Wasze posty przebija nienawiść, wredność i bezradność. [/quote] „nienawiść” ??? „żałosne” ??? „wredność” ??? „bezradność” ??? Ja nie wożę sędziów na wystawy. Z tego co wiem Kingula też nie. Jeżeli moje psy wygrywają, to tylko dlatego że są dobre. Tak samo jest z psami Kinguli. Tak się składa, że psy Kinguli i moje odniosły niepodważalne sukcesy na wystawach zawsze będąc poza kumoterstwem „związkowch układzików”. Myślę, że obie cenimy fair play – czy to „bezradność” ??? To fakt, że niektórzy wystawcy wykazują się „zaradnością” polegającą na dowożeniu sędziów na wystawy, przynoszeniu ciasteczek i zakąsek na związkowe spotkania oraz nadzwyczajną usłużnością – i taka jest ich droga do „sukcesu hodowlanego” – ale to nie mój styl. Ale jeżeli użyć określenia „żałosne” – to pasuje ono jak ulał do tych wyproszonych w „układzikach” „sukcesów”. Skutki takich pseudo-sukcesów widzeliśmy w Tulln: w Polsce BISy, w Tulln NIC. Jeśli brak ci konkretnych argumentów, to rzucasz epitetami takimi jak wyżej wymienione. Na szczęście mamy Internet i dzięki niemu prawda ma większą siłę przebicia. Licz się ze słowami – i z faktami. Dorota

[quote name='kadziumia'] A swoją drogą: dziwne insynuacje na temat innych hodowców jak i uwłaczanie ich pracy hodowlanej na forum to dosyć kontrowersyjny sposób dowartościowywania siebie i swojej hodowli ... A czy to ważne kto skąd ma swojego pupila? Każdy kocha swojego psa, cieszy się jego sukcesami, a wytykanie z cyklu" bo ona hoduje takie a nie inne, ktore to, czy tamto" jest conajmniej niegrzeczne.[/quote] Czy to ważne, kto skąd ma swojego pupila? Tak. Oczywiście że tak. Nabywcy chcą mieć dobre psy z dobrych hodowli, nie chcą natomiast mieć rzekomo „dobrych psów” z rzekomo „dobrych hodowli”. Ale kiedy zadzwonią do warszawskiego związku z prośbą o informacje o dobrych samojedach, usłyszą tylko jedną nazwę hodowli: CHATANGA Myślę, że trwająca od wielu lat dezinformacja dotycząca rzekomej „wysokiej klasy” samojedów CHATANGA odniosła zamierzony skutek, a kiedy okazuje się, że „król jest nagi” – tak jak wszyscy zobaczyliśmy po Tullnie – kadziumia pisze o „suuuuuuuuuper polskim akcencie w Samoyedach na Euro Dog 2005 „ i swojej koleżance, której suka TAKE MY HEART wygrała stawkę w klasie otwartej a w porównaniu została V-Zwyciężczynią Europy CHATANGA po raz koleny potwierdziła swoją klasę” Naprawdę??? Włoska suka importowana do Polski to niby „polski akcent” na Eurodogshow? Sorry, w Tulln nie starczyło lokat dla „Polskich akcentów” z przydomkiem CHATANGA – ale nie dlatego, że liczne były klasy, ale z powodu zupełnie innego typu Samojeda preferowanego przez austriacką sędzinę. „Polski akcent” który odniósł sukces, czyli suczka NORDSTERN - wygrała w Tulln z wnuczką zwycięzcy świata z włosko-fińsko-angielskim rodowodem mającą 1 lokatę na tegorocznej Eurazji – czy to mało? Insynuacje na temat innych hodowli? Hodowla CHATANGA, „najlepsza hodowla klubu 98,99,00,01,02,03,04” ma na tyle „dobre” psy, aby po 10 latach „sukcesów hodowlanych” wróciły z wystawy europejskiej 2005 bez medali. Dziwne, że inna polska hodowla - NORDSTERN - przywożąca medale z europejskich i światówki nigdy nie była „najlepszą hodowlą klubu” – a może nie dziwne, jeżeli weźmiemy pod uwagę rządzące w kynologicznym światku układziki. Układziki? A może ta „najlepsza hodowla klubu 98,99,00,01,02,03,04” to taka „nagroda” za 10 lat „asystowania” w warszawskim klubie szpica polegającego na psuciu opinii innym samojedom i innym hodowlom samojedów? Bardzo „szczytne” zajęcie – i to jej niepodważalny sukces: wszyscy doskonale wiedzą że w Polsce „liczy się” w rasie samojed tylko hodowla CHATANGA. Gdyby warszawski związek rzetelnie informował nabywców samojedów o dobrych hodowlach, to dobre wystawowe psy trafiałyby do jeżdżących na wystawy nabywców, a wtedy polskie samojedy wracałyby z Tulln - z medalami, i samojedy z innych hodowli również miałyby właścicieli, którzy pojechaliby na europejską wystawę, aby wygrać. Bo przecież osoby dzwoniące do związku i pytające o dobrą hodowlę to w większości przyszli wystawcy - ale niestety nie mogą liczyć na rzetelną informację... sama się o tym przekonałam. Nie rozumiem, dlaczego osoba, która nie tylko dezinformuje nabywców (na przykład poprzez publikowanie nieprawdziwych informacji na swojej stronce internetowej) poprzez zawyżanie wartości swoich psów, ale zaniżanie wartości innych hodowli, dalej kontynuuje swoją związkową "karierę" przygotowując się do funkcji sędziego. Czy tak ma wyglądać rozwój rasy? Chyba raczej rozwój hodowli Chatanga usiłującej zmonopolizować polską hodowlę samojedów. Gdyby inne hodowle miały takie "wsparcie" związku, jakie otrzymuje tylko ta hodowla, myślę że rasa Samojed rozwijałaby się w Polsce na najwyższym europejskim poziomie, ponieważ są hodowcy mający wysokie aspiracje, ale pozbawieni możliwości działania i rozwoju przez monotematyczną reklamę jednej hodowli, której psy - w Polsce "wygrywające" BISy - wracają z europejskiej bez medali ... ... czy to nie zastanawiająco DZIWNE ? sorry, ale takie są właśnie FAKTY Dorota

[quote name='Chatanga']pozostałe psy w moich rekach otrzymały ocene doskonała i ładne opisy a klasy byly licznie obsadzone bo 11 i 9 sztuk a nie jak w przypadku Pandory gdzie były tylko 3 rowniez wylniałe suczki. .[/quote] Może tylko wyjaśnimy, że „pozostałe psy w twoich rękach” – czyli wyhodowane przez Ciebie albo po twoim „najbardziej utytułowanym” reproduktorze – wróciły bez lokat. – ale nie dlatego, że liczne były klasy, ale z powodu zupełnie innego typu Samojeda preferowanego przez austriacką sędzinę zdecydowanie preferującą angielski typ. Hodowla CHATANGA, „najlepsza hodowla klubu 98,99,00,01,02,03,04” ma na tyle „dobre” psy, aby po 10 latach „sukcesów hodowlanych” wróciły z wystawy europejskiej 2005 bez medali. Dziwne, że inna polska hodowla - NORDSTERN - przywożąca medale z europejskich i światówki nigdy nie była „najlepszą hodowlą klubu” – a może nie dziwne, jeżeli weźmiemy pod uwagę rządzące w kynologicznym światku układziki. Układziki? A może ta „najlepsza hodowla klubu 98,99,00,01,02,03,04” to taka „nagroda” za 10 lat „asystowania” w warszawskim klubie szpica polegającego na psuciu opinii innym samojedom i innym hodowlom samojedów? Bardzo „szczytne” zajęcie – i to jej niepodważalny sukces: wszyscy doskonale wiedzą że w Polsce „liczy się” w rasie samojed tylko hodowla CHATANGA. Ktokolwiek zwraca się do warszawskiego związku o informacje o Samojedach, dowiaduje się tylko o hodowli CHATANGA, inne pomijane są głuchym milczeniem, a jest ich trochę w Warszawie. Myślę, że trwająca od wielu lat dezinformacja dotycząca rzekomej „wysokiej klasy” samojedów CHATANGA odniosła zamierzony skutek, a kiedy okazuje się, że „król jest nagi” – tak jak wszyscy zobaczyliśmy po Tullnie – kadziunia pisze o „suuuuuuuuuper polskim akcencie w Samoyedach na Euro Dog 2005 „ i swojej koleżance, której suka TAKE MY HEART wygrała stawkę w klasie otwartej a w porównaniu została V-Zwyciężczynią Europy CHATANGA po raz koleny potwierdziła swoją klasę” „Polski akcent” który odniósł sukces, czyli suczka NORDSTERN - wygrała w Tulln z wnuczką zwycięzcy świata mającą 1 lokatę na tegorocznej Eurazji – czy to mało? CHATANGA „potwierdziła” „swoją klasę” wystawiając sukę z nie swojej hodowli... Chwileczkę… potwierdziła swoją klasę czy klasę włoskiej hodowli – bo to istotna różnica. To nie ma być niegrzeczna uwaga, tylko obiektywna opinia na temat jednaj z najbardziej „przereklamowanych” i „faworyzowanych” hodowli w Polsce.

[quote name='Asiaczek'][b]Magic[/b], a co Ty prezentowałaś na wystawie w Tulln? Pzdr.[/quote] Nic, a raczej nikogo nie prezentowałam w Tulln. pozdrawiam Dorota

[quote name='kadziumia']GRATULUJĘ koleżance hodowczyni suuuuuuuuuper polskigo akcentu w Samoyedach na Euro Dog 2005. Jej sunia [b]TAKE MY HEART[/b] wygrała stawkę w klasie otwartej a w porównaniu została [b]V-ce Zwyciężczynią Europy[/b] :laola: [b]CHATANGA[/b] po raz koleny potwierdziła swoją klasę. Tak trzymaj Aniu dalej :klacz: :klacz: :klacz: [/quote] ResCACIB dla Take My Heart to sukces włoskiej hodowli Dei Monti Della Vena, z której ona pochodzi. Na tegorocznej europejskiej wystawie samoyedy CHATANGA "pokazały klasę" nie zajmując lokat. Mam wrażenie,że kadziumia próbuje na siłę i w nieuzasadniony sposób reklamować hodowlę CHATANGA (jej Azzis jest po rodzicach z tym przydomkiem). Nie wiem czy samojedy CHATANGA lub po psach CHATANGA wogóle dostały dosk w Tulln, ponieważ zeszły z ringu bez lokat, a sędzina wyrażnie preferowała zupełnie inny typ samojeda, niż CHATANGA hoduje od 10 lat. Czy "pokazały klasę"? Nie wiem co pokazały, ale to o nich kadziumia powinna pisać jako o samojedach CHATANGA. Natomiast - aby być w zgodzie z faktami - wyjaśniam, że rzeczywiście polski samojed przywiózł medal z Tulln, ale nie był to samojed z hodowli CHATANGA. Jedynym urodzonym w polsce - czyli pochodzącym z polskiej hodowli - Samojedem, który przywiózł do Polski medal z europejskiej jest będąca własnością Offcy Pandora Surprise NORDSTERN. Samoyedy hodowli NORDSTERN kolejny raz startują na europejskich lub światowych wystawach za każdym razem zajmując lokaty. I tym razem - tak jak zwykle na najważniejszych wystawach - były bez sierści, co jak wiadomo niekorzystnie wpływa na wygląd Samojeda. Faktem jest jednak to, że wyliniały samojed z polskiej hodowli NORDSTERN jest na tyle dobry, aby przywieżć medal z mediolańskiej światówki (we wszystkich klasach lokaty dostały tylko dwa nie-włoskie samojedy!!!) lub austriackiej europejskiej. Faktem jest również to, że to samojed z hodowli NODSTERN jako pierwszy w historii rasy polskich samojedów zdobył na światówce medal.

Nawet gdyby organizatorzy podjęli decyzję o przeprowadzeniu wystawy w chwilach żałoby narodowej, my wystawcy powinniśmy nie wziąć w niej udziału. Jesteśmy to winni Ojcu Świętemu, aby w ten sposób uczcić Jego pamięć. To jedyny taki dzień w tysiącletniej historii Polski. Ja sama zapisałam dwa psy, ale nie wezmę udziału w wystawie, gdyby miała się ona odbyć w chwilach żałoby narodowej. Dorota

[quote name='Beleczka'] Pani Iwono! Broni Pani Dorotę jak lwica. I skoro chce Pani wmówić, że Dorota chciała tylko sprawiedliwości, to proszę przedstawić faktyczny związek Doroty z wystawianą suką, a nie udawać, że Dorota była tylko widzem, była tylko za ringiem i tak przypadkiem napisała protest, żeby było sprawiedliwie. Wystawiana przez Panią pani Iwono suka pochodzi z hodowli Doroty. I to należało by wyjaśnić forumowiczom. Z poważaniem Belka[/quote] Chciałabym zasugerować, że pomimo iż jestem hodowczynią jednej z suczek uczestniczących w wystawie, mój punkt widzenia jest obiektywny. Jestem bezstronna, oceniam wszystkie psy jedną miarką, i robię to fachowo, kompetentnie i bez uprzedzeń lub preferencji wobec kogokolwiek. Na wystawie byłam widzem, nie wystawiałam żadnego z moich Samojedów. Chciałam też poinformować, że nie kieruję się jakimiś emocjonalnymi fanaberiami typu „gorycz porażki” – takie uczucia są mi zupenie obce. Do rezultatów wystaw odnoszę się spokojnie i obiektywnie. Moje Samojedy – podkreślam moje, czyli będące moją własnością i wyhodowane przeze mnie – zajmowały lokaty na wystawie światowej i europejskiej nie wygrywając ich, lub wygrywając – ja zgadzałam się lub nie zgadzałam się z werdyktem – bo mogą być różne punkty widzenia na najlepszy typ - ale myślę, że zostały ocenione sprawiedliwie, rzetelnie, obiektywnie i fachowo zgodnie ze standardami FCI – więc nie mam i nie miałam powodu do krytycznego ocenienia sędziowania na tych wystawach. Katowicki incydent jest ściśle związany z faktem przyznania CWC i pierwszej lokaty kulejącej w ruchu suczce oraz treścią uzasadnienia tego werdyktu. To, czyja to jest suczka, ani to, kto jest jej hodowcą, nie ma w tej sprawie zupełnie żadnego znaczenia. Dlatego prosiłabym uprzejmie Beleczkę i Agatkę o nie przypisywanie mi uczuć, których nie odczuwam i którymi nie kieruję się w moim postępowaniu oraz podczas wydawania opinii – podkreślam, że jestem obiektywna i bezstronna. Podkreślam też, że w tej sprawie nie wypowiadam się w sposób hierarchizujący na temat tego, jaki typ Samojeda jest lepszy a jaki gorszy, albo czy takie lub inne wady powinny zostać uwzględnione poprzez inną kolejność lokat. Wypowiadam się co do obiektywnego faktu widocznej kulawizny jednej z suk w ruchu na ringu stwierdzając, że kulejący pies rasy zaprzęgowej nie może otrzymać pierwszej lokaty i CWC zgodnie z etycznymi i merytorycznymi standardami oceniania akceptowanymi na wystawach organizowanych pod patronatem FCI. A teraz może ty się przedstaw, Beleczko, bo ja w przeciwieństwie do Ciebie zawsze podpisywałam moje posty moim imieniem. Dorota