Prada

Układam sama. Wet kazał raz w tygodniu witaminki. Z cebulą wiem :wink: wariatka potrafi ściągnąc z blatu ( i to jest jedyne pozywienie które się odważy ściągnąć z blatu) cały szczypiorek :roll: z cebulką dymką !!! Myslę że woli to nawet od mięska czasami 8)

Ja gotuję. Ale często mam problem czy czegoś im nie brakuje. Kiedyś dawałam Purinę ( nie sprawdzała się ). Gotuję płucka, serca, czasem słoninę. Z kaszą , ryżem i warzywami. Raz w tygodniu daję witaminy od weterynarza. Moje psy ( mam jeszcze rotkę) wcinają też surowe obierki z warzyw, a rotkowa uwielbia surową cebule :-?

Nie wiem czy tu można, jesli nie to poproszę o usunięcie tego topiku. Ja się uczę dopiero :wink: Jestem ciekawa czym karmicie swoje amstaffy. Czy gotowanym jedzonkiem czy suchą. Mieszacie suche z gotowanym ? Kości ? Witaminy?

...........a Kaja to imię mojej małej chrześniaczki............. :wink:

Znam 3 i tak : suczka -Dipsy i 2 pieski : KOKO i Fuffi . Fajowe psiaki 8)

Wirka , już Ci piszę ale na priva .

Staram się brać Sagę do pracy, ale nie zawsze mogę. Teraz spokojnie zostaje 8 godzin w domu jak trzeba, ale początki hmmmmmm..... zżarła połowę drzwi do łazienki i kika par butów 8)

A nie spodziewasz się może szczeniaczków ?????????????????????

Szolka , a skąd Ty jesteś ???

No właśnie, ostatnio też się w nich zakochałam..... Są przecudne.

Ja pozwalam, ale fakt... coraz mnie ludzi chce... I muszę powiedzieć ze rzadko spotykałam ( jak Saga była mniejsza) kogos kto by sie nie zapytał czy może. Sorki zdublowałam się :oops: :oops: :oops:

Ja pozwalam, ale fakt... coraz mnie ludzi chce...

Buldog, Twój buldog jest nie do podrobienia :wink:

Tak tylko nie potykają się o własne uszy :wink:

No jeszcze nie wiem , bo ona jeszcze dziecko jest :wink: . Poczęstuję ją na Winobranie we wrześniu :wink:

Ha ! Mój pies się w niczym nie tarza, w niczym , absolutnie, nigdy ! I niech tak zostanie ....

:lol: :lol: :lol:

Saga mnie obroni......zaliże go ....na bank :wink:

To co moja Sagcia będzie jeść ???? No co ????? :(

Oj żebyś nie wykrakał, bo Sagcia tego nie przeżyje :( :( :(

Bassety, są fajne. Zresztą wszystkie psy są fajne. :D :D :D :D :D :D ALE AMSTAFFY SĄ PRZECUDNE !!! :D :D :D :wink:

No niby nie, ale Saga cierpi na chorobę lokomocyjną, a na piechotę..... cóż, nie dam rady :( :( :(

Ale macie fajnie ............... A jest ktoś z Zielonej Góry , lub niedalekich ( bardzo ) okolic ???????????????????

Dzięki bardzo :D

Saga je gotowane i purinę. Jednak teraz z różnych względów będzie jadła tylko purinę ( oczywiście tylko przez jakiś czas). No i właśnie, czy podając purinę muszę dawać jej jakieś witaminy, czy nie ???