Ania_P
-
Posts
64 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by Ania_P
-
-
Jesteś dość niekonsekwentna, lub pod wpływem presji przemyślałaś sprawę i zmieniłaś zdanie. Jeśli to drugie - chwała ci za to.
To drugie. Napisałam co wiedziałam, ale jak zaczęli na mnie naskakiwać to zrozumiałam aluzję. Głupio wyszło........
-
Kosztują więcej, ale w kilku hodowlach mniej więcej tyle :(. Kurczę chyba muszę zacząć zarabiać!
-
Jeśli chodzi o mnie to 800- 1000 zł to za dużo. Nie mam tyle, a chcę mieć też huskiego :(
-
Jejku, nieróbcie ze mnie takiej wyrodnej pani! Przecież ja też mam serce i nie pozwoliłabym skrzywdzić zwierzaka! Ten sposób także zaproponował mi ktoś trzeci, bo też byłam "zielona" i bezradna. Ja wiem, że jak się to wyobrazi to wygląda to strasznie! Ale tak nie było. Teraz robiłabym podobnie tylko bez zamaczania pyska. Nie mam okazji się sprawdzić na nowo, bo mój pies ma już 9 lat. Nie oceniajcie mnie źle, ja też chciałam dobrze i powiedziałam jak ja sobie z tym poradziłam. Każdy popełnia błędy. Mój pies chyba nie ma do mnie urazy........
-
Tak chcę kupić, ale na takim forum może ktoś będzie miał takiego, bo ceny jakie widzę w internecie trochę mnie przerażają! Może ktoś chce go oddać za darmo? Kto wie, próbować można....
-
Już w porządku. Nie jestem zła na Addę. A huskyego jeszcze nie mam. Ale czekam może ktoś będzie chciał go oddać?
-
Przepraszam, ale to ona zaczęła. Ja nie zamierzam się kłócić i nie jestem agresywna jak to koleżanka napisała. Też mogłabym się doczepić do jej sposobu, ale po co? Przecież nie o to chodzi w tym forum! Wyraziła swoją opinię- w porządku. Ma prawo mieć takie zdanie. A tekst "włóż psiakowi pyszczek w siurki" jest nie na miejscu i tylko świadczy o osobie, która je wypowiada.
-
Wydaje mi się, że psy liżą, bo pokazują swoją wierność. Wiem też tak jak powiedziała wcześniej Maya&Alex, że mają właściwości bakteriobójcze. Czytałam kiedyś artykuł jak pies cały czas lizał swoją panią po ręce w jednym konkretnym miejscu. Ona będąc na badaniach przypadkowo dowiedziała się, że ma raka skóry. Także coś w tym lizaniu musi być!
-
Jeśli to nie choroba to jak będzie troszkę starszy (niewiem dokładnie ile) to możesz kupić mu takie specjalne kostki u weterynarza. Piesek je obgryza a jednocześnie czyści zęby! Znam też ludzi, którzy sami szczotkują psu zęby.
-
Super! Teraz to się poprostu szczegółów czepiacie. Nie jestem tu po to aby się z kimś kłócić. Wszystkie sposoby mają swoje za i przeciw. Kolega Marcin prosił o pomoc i każdy mówi o sposobie, który zastosował oduczając pieska sikania. Ja tylko podałam swój i myślę, że przytoczyłam odpowiednie argumenty dlaczego tak, a nie inaczej. A co do zaszczanych pieluch to chyba pomyliłaś forum! Może mój sposób nie jest najlepszy, ale chociaż podaj swój przykład, a nie pisz bezsensownych odpowiedzi, które się kupy nie trzymają!
-
Może się zaskoczysz, ale tę "durną metodę" polecił mi lekarz weterynarz! Poza tym jest różnica w dawaniu klapsa a w biciu. No chyba, że dla ciebie to to samo. Poza tym husky musi mieć swój autorytet i czuć respekt inaczej to on będzie rządził w domu. Wierzę, że są lepsze sposoby na oduczenie psa sikania. Ja zastosowałam ten i nie biję swojego pupila. Też uważałam, że to brutalny sposób, ale podeszłam do tego łagodniej.
-
Owszem jest to dobra metoda, bo pies wie wtedy, że coś zrobił źle. A jak będziemy go głaskać to będzie myślał, że mu wolno. Poza tym pyszczek lekko zamaczamy dlatego, żeby wiedział, że chodzi o że nasikał i że zrobił żle. Nie pisałam, że zamaczamy cały pysk!
-
Nigdy nie przerywaj psu w trakcie załatwiania się! Przyłapując go na gorącym uczynku zamocz pyszczek w siuśkach i daj klapsa. Potem połóż go na szmatę. Tak rób przez parę dni. Potem szmatę przesuwaj coraz bliżej drzwi wyjściowych. Kiedy nauczy się załatwiać na szmatę, wtedy szmata znika i jak pies podejdzie do drzwi oznacza, że chce się załatwić. Wtedy go wyprowadzasz. Może brutalny sposób, ale naprawdę skuteczny!!! Mój pies już nie sika w domu :P
Problem z sikaniem;/ POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!
in Nauka czystosci
Posted
Niestety są osoby, które to praktykują i w tym ja :( Ale już tak nie zrobię. A co do haszczaków to najlepiej jakby to był szczeniak, bo wiesz zostanie wychowany tak jak Ty chcesz a dorosły pies ma już jakieś przyzwyczajenia..........