Ja również zeszłoroczną wystawę wspominam bardzo miło..
spotkałam wielu sympatycznych ludzi i pogoda dopisała :D
Byłam również w 2003 roku ale jako widz,nie wystawca...
W tym roku równiez będę...nie odpuszczę takiej sympatycznej wystawy!!
Tym bardziej że wypada w fajny weekend który spędzam potem z rodzinką mieszkającą pod Łodzią...(zeszłoroczny spacerek ul.Piotrkowską o północy z moją sunią był cudowny)
Pozdrawiam!