Jump to content
Dogomania

Haruszka

Members
  • Posts

    47
  • Joined

  • Last visited

Contact Methods

  • Website URL
    http://

Converted

  • Location
    Łódź
  • Interests
    języki obce , narciarswo , "żagle" , książki ,prawo ;-) , angelologia
  • Occupation
    studentka

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

Haruszka's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Post zmoderowany: zawieral stwierdzenia obrazliwe dla innych Uczestnikow Forum. Haruszka, albo respektuj Regulamin, albo przenies sie na inne Forum. Moderator i stosuje sie do wlasnych slow nie komentuje tego co jest napisane przez .......... ( patrz wyzej ) heheheheh
  2. no coment :P:P:P:P :stupid: :wallbash:
  3. wlasnie niech zyje rozsadek a nie wlasne poczucie i mniemanie ze ktos jest "fee" a ja jestem 'Fee " dla wind i rach ciach po moich poscikach :P:P:P:P
  4. wind gdzie sa moje posty ??? znowu przylozylas do tego swoja dlon ??? hahahahaahahah ( to pytanie bylo retoryczne wiadomo jak jest odpowiedz) hmmm jak zwykle nie konsekwentna jestes. posty nie natemat ale "milych twarzy" zostaja a moje znikaja :P:P niech zyje subiektywnosc pozdrawiam wszystkich
  5. Haruszka

    Mleko

    po mleku krowim piesek moze miec rozwolnienie i wzdecie.nawet jesli jest to ekologiczne mleko prosto od krowy, mleko pasteryzowane tez moze wywolywac takie skutki. ja wiem ze mojej Fifi sluzy mleko w proszku jest dla szczeniaka lepsze. na topicu o zywieniu jorkow jedna z dogomaniaczek pochwalila sie tez ze mleko kozie jest takze dobrze przyswajalne. ja slyszlalm od mojeje sasiadki ( hodowczyni yorkow) ze jak byla w gorach to podawala owcze mleko i byla to rewelacja
  6. ja moja Fifule zajmuje czyms ale czesto sie rzuca i gryzie to czym ja czesze wiec daje jej odpoczac i dopadam ja pozniej. dosc czesto czesze ja jak jest zmeczona lub spiaca wtedy szczotka i grzebien juz jej tak do gryznienia nie interesuja.
  7. grygy moje spostrzezenia to nie tylko ksiazkowa wiedza. to wiedza wieterynarzy ale takze hodowcow yorkow ( miedzy innymi mojej sasiadki ktora ma hodowle) A TO ZE CYTUJE KSIAZKI TO TYLKO DLATEGO ZEBY PODEPRZEC SIE LITERATURA FACHOWA. by nie zarzucano mi ze nie znam sie na wychowaniu yorkow. moja sasiadka polecala mi wiele ksiazek ktore mi dala ale tez duzo czytalam ksiazek stricte weterynaryjnych wtedy gdy Fuga byla chora. ale to chyba nie jest zarzut . a tutaj robi sie problem ze powoluje sie na dobra i sprawdzona literature. hmmmm niektorzy naprawde nie wiedza czego sie juz czepiac , najpierw tego ze sie nie znam a jak udawodniam ze mam pojecie bo sporo sie interesuje to znowu zarzut ze za duzo pisze na dany temat i ze cytuje ksiazki. pozdrawiam i poraz kolejny pisze : jak wam sie cos nie podoba to na priv ps .kozie mleko jest podobno bardzo dobre ( jak ktos jest w gorach moze dac owczego podobno tez bardzo smakuje psom i jest dobre)
  8. yorkies nie rozumiem tego czepiania sie mnie .nie chce nikogo pouczac tylko pisze co czytalalam. a jak sama dobrze zauwazylas kazdy zrobi jak chce. ja tylko dokumentuje to co wiem zeby nie bylo ze wysysam sobie z palca moja wiedze . jesli pdaje jakas strone to tylko dla poparcia swojej wiedzy .nie rozumiem niby dlaczego akurat ja nie moge sie dzielic wlasnymi spostrzezeniami. poza tym o jakie komentarze ci chodzi ?? p.s . zlosliwa moge byc i mozesz sie o tym przekonac jak na razie nic takiego ci nie napisalam zebys miala sie do mie tak rzucac. jesli pisze o konsekwencjach to tylko dlatego zeby innych poinformowac o czyms a nie po to zeby ich denerowac. daje rady i dziele sie swoimi spostrzezeniami a kazdy jak bedzie chcial to przeczyta a jesli nie to nie bedziesie zaglebial sie w to co pisze . zreszta yorkies na milosc boska czy ty umiesz czytac ?? jesli masz jakies watpliwosci ( a ty masz bo napadlas na mnie z mordka zebym sobie darowala to forum) to tyle razy mowilam na priv bo to nie jest miejsce na pisanie swoich zali !!!!!!!! poraz kolejny pisze wszelkie zale na priv. czemu ty tak najezdzasz na forum a nie na priv , boisz sie ?? !!!!! przeczytaj ile razy pisalam ze wszlekie problemy do mnie na priv !!!!!!! czy pisze w jakims niezroumialym jezyku ?? wiesz co yorkies naprawde cie nie rozumiem a pytanie n a temat wody zadalam bo sie dowiedziec jakie kto ma praktyki. ja podawalalm swojej fudze wode z kranu a potem na starosc przegotowana ( bo miala zapalenie watroby) i woda z kranu jej nie sluzyla. a na temat mleka psalalm bo takie byly moja spstrzezenia ijak ktos bedzie chcial to skorzysta . przeciez ie stoje przy kazdym z nozem przy szyji i nie kaze stosowac moich rad. wiec nie roumiem dlaczego akurat moje posty sa smieszne albo bez senu ja wymieniam doswiadczenia i chce by to komus sluzylo ( tak jak to napisalas ) . wydaje mi sie ze sporo cieawych i pozytecznych rzeczy sie w nich znajduje. i napweno ktos z nich korzysta. czy cos nie tak napisalalm ???
  9. http://www.cudnatury.pl/zywienie.html ( tutuaj mowa o nie przegotownaj wodzie ) http://republika.pl/yorkis/zdrowie.html ( a tutuaj o przegotowanej wodzie) niestety ni moge znalezc tego linku do strony o widzie min
  10. my tak rozmawiamy na temat zywienia i nie wspomnielismy o tym co nasze psy pija. na wielu stronach innternetowych posiweconych zywieniu yorkow i wielu ksiazkach czytalam wiele zbiznych rzeczy ----> jedni uwazaja ze trzeba psu podawac wode z kranu ----> inni ze bron boze z kranu tylko wode przegotowana ----> a jeszcze inni neguja ww i polecaja niegazowana wode mineralna a co do szczeniakow nadmiar krowiego mleka powoduje u maluchow rozwolnienie jednakze trzeba uwazac by piesek sie nie odwodnil dlatego nalezy podawac szczeniaczkom mleko w proszku rozrobione z woda ( takie jak dla niemowlat) i bedzie dobrze moja babcia zrobila kiedys kardynalny blad nauczyla Nuke pic herbate i do tego( o zgrozo !!!!! ) slodzona ehhhhhnic babci nie da sie przekonac ze to niezdrowe. Nuczka swoja porcje hebaty dostaje zawsze na sniadanie. pozdrawiam
  11. kasja wlasnie nie sa ta tylko "dorosle psy" ale tez malutkie w wieku szczeniecym a za szczescie dziekuje chociaz bardziej wolala bym bys mi zyczyla cierpliwosci bo czasami nie mam juz sily tlumaczyc ..... pamietacie bylo cos o krowie i ze ta krowa stala na granicy i ze sie jej tlumaczy hehehe ---zart hahaha
  12. sprostowanie do mojej osttniej wypowiedzi i do pytania Kasja wlasnie chodzilo o tzw rasy pokojowe pinczerki yorki grzywcze chinskie pekinczyki itp -- o te pieski ktore sa rozpieszczane jedzeniem. Zreszta ta ksiazke przeczytalam dlatego ze weterynarz uprzedzal mnie i dal mi ksiazki "specjalistyczne' do poczytania. ( moj wujek - wiec chyba by mi krzywdy nie chcial zrobic ;-)) dlatego dziele sie swoja wiedza i informacjami na ten temat. ale z tego co widze to wiekszosc wlascicieli dzieli sie ze woimi pupilami roznymi " nie psimi" smakolykami wiec wszystko bedzie ok. :P:P:P:P Pozdrawiam ja teraz rozpiszczam Fifi jedzeniem -- daje jej kurke tylko ze wsi an ie szprycowana w hodowli , owazam jeje ama serek. ale wujek wlasnie powiedzialze przesadzam troszke i dlatego wlasnie powiedzial by nie wzbranic psu probowac nowych smakow.
  13. kasju ja analizuje kazde posty, a rozawiac mam z kim ( ku twojemu zdziwieniu jest sporo osob ktore mnie popera ) ale wszyscy stwierdilismy ze ni bedziemy tego na forum mowic bo zaraz odezwa sie kolejne glos krytyki. moderator nie jest okropny ale sama zobacz ze wind usuwa tylko moje posty tluaczac ze sa nie na temata inne posty kolezanke ktre rowniez na temat nie sa zostaja na swoi miejscu. czy to nie nie powinno byc na odwrot ???? czy to ja nie powinnam sie uzalac ze jestem tak dyskrymionowana ???? hehehe nie podoba m sie to co na zrobila i poinformowalam o tym juz odpowiednie osoby. pozatym kasiu jesli sledzisz to co pisze doskonale powinnas wiedziec ze wszelkie slowa krytyki przyjmuje na priv a to dlatego by nie zasmiecac topicow , A TERAZ WAZNA UWAGA NA TEMAT ZYWIENIA a to ze piesek nie powinien jesC tego czy owego wiem . jednakze wiele z nas popelnia blad i ogranicza Psu jedzenie do wyjatkowo "wysterylizowanego " pokarmu ( karmy suche puszkowe , czy nawet same zdrowe mieska). to jest dobre , ale nie na dluzsza mete. York to piesek a kazdy pesek ma swoja flore bakteryjna w zoladku ( odpowiednie enzymy). karmiac psa jednym rodzajem pozywienia "usypiamy" enzymy ktore staja sie bierne a jak wiadomo to co w organizmie jest nie potrzenbe i nie uzywane zaczyna sie mutoweac stad sciany zaladka ( watroby itd) tworza komorki zwalczajace to co jest im nie potrzebne. tak powstaja komorki rakowe, dosc czesto pieski ktore sa rozpieszczane jedzeniem musza zdechnac lub zosotac uspione ze wzgldeu na raka zolodka watroby trzustki jeslita grubego itd. gdy podajemy psu mikroskopijne dawki roznorodnego pozywienia wszystko pracuje , jest trawione (czasami moze sie to na poczatku takich "eksperymentow " objawc wlasnie biegunkami wzdeciami itp) jednakze przyzwyczajony organizm pieska potem doskonale funkcjonuje. nie ma zaburzen i nie ma niepotrzebnych chorobsk. a zatem polecam urozmaicac pieskowi pozywienie tym co by sie nam wydawalo niestrawne i malo zdrowe nawet od najmlodszych lat bo pozniej organizm pieska bedzie juz trudno znosil zmiany ( ae tez sie przyzwyczai tylko potrzebuje wiecej czasu -- ale najczesniej wtedy pieski sa juz tak ropieszczone ze nie chca probowac "byle czego") Wiadomosci te zostaly przeze mnie w prosty sposob tutaj przelozone . staralam sie jak najewirniej odtworzyc to co wyczytalalm w podeczniku do weterynarii o ile dobrze pamietam pana Bochenka, ale nie jestem pewna czy dobrze pamietam autora. Pozdrawiam P.s. poraz kolejny pisze ze wszleki uwagi krytyczne przyjmuje na priv bo to nie jest miejsce na polemike tylko na wymiane spostrzezen !!!!!! jesli tak dobrze sledzicie to co pisze to powinniscie to wiedziec bo nie mam juz sily w kolko to powtarzac !!!!!!!!!!!!!!!!
  14. scadia uwazasz ze ja dogryzam ??? ze ja tylko nie potrafie dyskutowac na forum ??? hmm :hmmmm: bardzo subiektywne podejscie masz do mnie. jussi do mnie napisala: P.S. moge zapewnic ze mam rozum ;-) i kolejna dawka milych spostrzezen Jussi : P.S. hmmm litosc ???? przeciez nie pastwie sie nad swoja Fifi , a szkoda mojeje Fifi dlatego ze jest u mnie ??? Jestem odpowiedzialna osoba wbrew temu co niektorzy mysla zreszta scadia ---> ja wyraznie napisalalm ze to sa kawalki wiec tym bardziej nie zrozumilam tego ataku ze powinnam miec litosc i ze powinnam poczytac troche lektur. To nie jest moj pierwszy pies w wieku szczeniecym ktorego mam pod opieka . Zreszta czy napisalalm zle do Jussi ???? ona z mojego krotkiego postu "wywnioskowala "ze ja karmie Fifi samymi ogorkami cebula itp mimo ze wyraznie bylo napisane w jakich okolicznosciach zostala Fifi poczestowana przez nas nowa potrawa. Zatem pogratulowalam jej inwencji tworczej bo skoro tylko ona odczytala z tresci takie dziwne wnioski to ....... a moja rada by zglosila sie do reklamy chyba tez nie moze byc odczytana jako zlosliwosc , skoro ktos ( jussi) z okreslonych paru zdan wywodzi ze karmie malucha takimi potrawami to tylko pogratulowac a tacy ludzie z taka fantazja sa poszukiwani na rynku reklamy i marketingu wiec chyba moja odpowiedz byla na miejscu. A teraz cos co powinno sie tutuaj znalezc !!!! :eating: Fifi wlasnie dostaje piers z kurczaka i lapki "kurzecze" ;-)( wszystko dokladnie zmiazdzone malakserem) a do tego dodana jest marchewka na ladna siersc. Pozdrawiam
  15. jussi ja nie faszeruje jej jak gesi na tucz , wegorzem ogorkami i cebula tylko dostaje kawaleczki ???(zreszta czesc sama zabiera to co moge to jej zawsze zabieram co wiem ze moze jej zaszkodzic) nie wiem , ale jesli pomyslals ze ja tym karmie w ramach podstawowych posilkow to chyba cos nie tak ... kazdy rozsadny czloweik to wie (a ja tym bardziej) a ty myslals ze jest inaczej .... hmmm gratuluje pomyslowosci nie ma co fantazje to ty masz. :klacz: nie martw sie Fifi jest karmiona odpowiednio. P.s. Podziwiam twoja kreatywnosc i pomyslowosc ---> potrzebuja w Reklamie takich ludzi jak ty. Pozdrawiam
×
×
  • Create New...