Jump to content
Dogomania

Sloneczko

Members
  • Posts

    56
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Sloneczko

  1. Widze, ze nareszczie dyskusja zaczyna kierowac sie ku praktycznemu mysleniu. Zreszta od zawsze gdzie polakow dwoch tam trzy opinie :D ja jednak uwazam, ze za rasy stworzone przez czlowieka to czlowiek powinien odpowiadac a nie udac glupa i patrzec czy matka natura nie zajmie sie tematem sama. Ukierunkowanie psa przez czlowieka jest wazne ale moi mili, kazda rasa ma predyspozycje przekazywane genetycznie, dla ktorych (poza wygladem) rasa dla kazdego z nas jest "za" albo "przeciw". I mowienie tu, ze wszystko zalezy od czlowieka nie jest prawda. Przyczynia sie w duzym stopniu - tak, ale nie jest czynnikiem gruntujacym. Kazda z ras zostala stworzona do jakichs celow ... tylko czy cele te wystepuja w naszym kraju? Moda moda, amerykanizacja amerykanizacja - kazdy powinien myslec tak, by w pelni odpowiadac za czyny swoje i wlasnego psa ... i tyle. I do tego przepisy wykonawcze jasne i zwiezle, nie dajace szans na wlasne interpretacje. Takie jest moje zdanie i jak na razie nie przejechalam sie na nim nigdy.
  2. Heh, no wlasciwie miedzy niebem a ziemia :D uzytek zajmuje wiecej czasu bo rozpiera go energia, nie jest tak do konca ukladowy jak owczarek eksterierowy. Eksterier w chwili boom na ONy zostal skierowany bardziej na wyglad niz na psychike (WG MNIE NA ILOSC A NIE NA JAKOSC). Ja sama maz uzytkowa suke ON i powiem szczerze, ze pomimo braku wielgasnego sciecia zadu jest po prostu jedyna w swoim rodzaju .... ale pamietaj, ze to ocena subiektywna .... Co do wystaw DON maja swoje wystawy w swoim zwiazku, jednak nie sa to wystawy takie "wielorasowe" gdzie na jednej mozesz spotkac wiele ras, tylko takie "klubowe" - same DONy i tyle (z tego co wiem). Jest tak dlatego, ze ZK nie uwaza dlugowlochow za odddzielna rase .... zas ON musi byc krotkowlosy i kropka :D
  3. U mojego weta probka 0,5 kg kosztowala cale 6 zlociszy i z rozmowy wynikalo, ze kazda probka byla w tej cenie. Moja ONeczka wszamala probke regulaminowo i nie miala rewolucji. Na razie karmie ACANA ale chyba zdecyduje sie na probny worek 15 kg :D
  4. No wlasnie, ja tez probowalam znalesc jakies info w archiwum i nie mialam szczescia, nawet zalozony przeze mnie topik jakos "zniknal" w dziwnych okolicznosciach :niewiem: . Moj wet tez mnie zachecal do kupna, choc u niego 15 kg "zwyklej" dla doroslych to cena 178 PLN. ....
  5. No coz, mnie worek ACANA (niecaly na miesiac) to jakies 150 PLN do tego nagrodki jakies 30 PLN, czasem wizyta u weta to powiedzmy 30 PLN i roznosci, ktore mi sie nie nasuwaja na mysl - to w sumie daje jakies 250 PLN .... 8)
  6. Sloneczko

    karma Brit

    dla mnie to brzmi jak reklamowa sieczka każdego producenta .... bla bla bla :roll:
  7. Sloneczko

    O karmie ACANA...

    Heh, moja panna Acaną się zajada - RC dla ONków nie chciała ruszyć po zjedzeniu niecałej połowy worka :-?
  8. Dodatkowo jest takie przekonanie, ze Polacy to dbaja tylko o to, za co dali gruba kaske :evilbat: :evilbat: :evilbat: i ja sie z nim zgadzam w 95 % :evil:
  9. Ja zgadzam sie z przedmowcami - nie nalezy pochopnie planowac dzieci suce - tylko zastanowic sie co moze sie z nimi stac, jak juz przestana byc takimi milasimi maskotkami. A zwlaszcza, jak nie dasz jej mozliwosci bycia suka hodowlana, co pomoze w czesci choc miec info o pozniejszych losach malych .... 8)
  10. Sloneczko

    O karmie ACANA...

    Moim zdaniem zalezy od psiaka - moja panna przy zmianie karmy z Acany na Nutram wlasnie - zaczela strajkowac, jesc polowe dawki dziennej - tak, ze przy koncu worka (ktory de facto starczyl na 2,5 nie 1,5 miesiaca) czesc karmy oddalam znajomym "parkingowym" psiakom a moja z radoscia wrocila do Acany. Na razie jest dobrze, wiec nie mam zamiaru zmieniac jej przyzwyczajen zywieniowych 8)
  11. O dokladnie tak - o wielkosc 8) no i to bogactwo wlosa :D poza tym sa piekne !! tylko moje mieszkanie juz by akiego ONa nie pomiescilo :-?
  12. Sloneczko

    O karmie ACANA...

    Oj ja karmie (z jedna przerwa) prawie rok i po olaniu wlasnie tej "przerwy" moja pannica zazadala powrotu wlasnie do Acany ... poza tym ciaseczka to po prostu rewelacja :fadein:
  13. Kurza stopa - no formalnie jakby ONka skrzyzowali z kaukazem jakim :o ON do ekstremalnych warunkow na Alasce 8)
  14. Sloneczko

    O karmie ACANA...

    Moja sunia jak do tej pory tylko Acana sie nie znudzila, znikla juz polowa drugiego 20 kg worka large breed :D kupki regulaminowe i wogole, wiec to chyba zalezy od psa ....
  15. A ja mam pytanie z innej beczki - jak czesto weci radza odrobaczac psa? Moj wet radzil podawac tablety co pol roku a zastanawiam sie, czy to wlasciwy okres ....
  16. Ja mysle, ze nie nalezy na razie wpadac w panike, bo uszy to mu stana tak "na bank" dopiero, jak straci mleczne zeby na konto stalych :lol: na razie podawaj mu wiele lakoci, ktore maja "zelatyne" jak kurze lapki, galaretki miesne duze chrzesci do ogryzania ....
  17. Sucha karma ma zwykle dawkowanie od - do w zależności od masy ciała szczeniaka. Uważam, że tym się powinieneś kierować. Co do kąpania to wstrzymaj się chwilę od momentu zaaplikowania kropelek. Działają one nie powierzchniowo tylko przez obieg krwionośny szczeniaka, więc ich działanie jest nieco "spowolnione"
  18. A ja ma "wash and go" czyli kochana sunie ONeczke ze schroniska, ktora sie okazala panna z papierami 8) a trafila do mnie w poznym niemowlectwie i jest najukochanszym siersciuchem w domu (bo rybki nie maja siersci :lol: )
  19. A mnie sie wyswietla - nieautoryzowany - :cry: doddy - jestem za, tylko nie kazcie mi pomykac na Ursynow 8)
  20. A z ktorej strony Warszawy jestes ?? Ja jestem prawobrzezna 8)
  21. Sloneczko

    O karmie ACANA...

    Ja tez przeszlam z RC na Acane i jestem zachwycona - karma "wchlaniana" jest bezproblemowo, wyproznianie wzorcowe :lol: apetyt na kazdym etapie worka ciagle ten sam :D no i koszt mniejsze - czyli same superlatywy ...
  22. Adamie, piszac swoje slowa nie mialam zamiaru zaglebiac sie w genetyke 8) a raczej to, ze matka przez te 8 tygodni przekazuje wiele wlasnych zachowan dzieciom, uczy tego, co sama umie - w tym zachowan 8) ja jestem przekonana, ze szczeniak jest wspanialym materialem do ukladania, ale niestety niektore cechy charakteru nie sa do wyplenienia i odezwa sie w jakies nieoczekiwanej sytuacji. Co do ojca, to doswiadczenia zarowno jego samego jak i jego przodkow moze nam powiedziec, co moze zostac przekazane szczeniakowi. No i szczeniak musi byc socjalizowany z ludzmi wszelkiego wzrostu jak i innymi czworonogami - :P takie jest moje zdanie
  23. Mikolaju, skoro pytasz na forum owczarkarzy, pewnie chodzi Ci po glowie kupno ONa 8) coz, jest to rasa, ktora spelni wszystkie twoje zyczenia pod pewnymi warunkami: 1. nalezy ocenic, jakie cechy ma matka szczeniaka, ktorego sobie wybrales, czy zachowuje sie tak, jakbys chcial, zeby zachowywal sie twoj pies 2. nie spiesz sie z decyzja 3. pies musi byc socjalizowany od najmlodszych dni z innymi psami, ludzmi (duzymi i malymi) 4. no i wymaga nizmiennego zainteresowania ze strony wlascicieli, no, chyba na tyle :wink:
  24. Moja Bella też jest ze schroniska w Celestynowie. Gdzie indziej opisałam jej historię i nie będę się powtarzać, dodam tylko, że urosła mi piękna wilczasta ONka :scatter:
  25. No i jak wypadła druga próba ?? Sunia przekonała się do wody?? Co do mojej Belli, to ostentacyjnie dała mi do zrozumienia, że ONa to umie pływać ale nie ma zamiaru wpadać do wody, bo pańci się chce 8) zazwyczaj włazi po biust, rozkłada się jak żaba na dnie i ma w nosie wszystkich i wszystko, a przy okazji pochłeptać można .... tylko ogon steruje jak bojka za rufą :P
×
×
  • Create New...