Jump to content
Dogomania

Arnsen

Members
  • Posts

    7
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Arnsen

  1. Witam. Chciałbym przypomnieć, że we wtorek będzie wyświetlany na PLANETE dokument "Biała Odyseja"... Oto link... http://193.192.165.83/cgi-bin/cyfra/base/base.pl?000015&bia%B3a%20odyseja Pozdrawiam!!!
  2. Arnsen

    MAZURY - gdzie?

    www.kaletka.pl Baardzo fajnie. Cisza, las, jezioro. Miodzio. Polecam na przyszłość...Pieski maja gdzie biegać.
  3. Arnsen

    Straszne...

    Dopiero niedawno zacząłem się interesować tym stylem życia, ale jestem pewien, że jeżeli Polscy maszerzy są tacy sami jak Ty Payook, to nie musimy się na razie martwić o zdrowie naszych psaików...:-) Pozdrawiam!
  4. Arnsen

    Straszne...

    Jestem równiez wielkim fanem piłki nożnej i ten piłkarz, który zmarł na boisku to był Vivien Foe - Kameruńczyk. Ale tu jest mała różnica. On miał swoją wolę i wiedząc, że sie żle czuje - wyszedł na boisko. I możesz mi wierzyć - tan piłkarz miał tyle sił, żeby mógł biegać 180 minut, ale niestety zawał - tak bywa. Fakt! Codzi mi o to, że teraz nawet w psich zaprzęgach co raz bardziej do głosu dochodzi kasa i komercja i niestety znajduję sie wielu "maszerów", którzy robią to tylko dla siana, nie patrząc jakie to pociąga za sobą koszty. A tutaj niestety te koszty nie są wpółmierne do sukcesu. Oczywiscie nie sądze, że cały IDITAROD tak wygląda, ale co raz częściej niestety zdarzają się przypadki opisane na tej stronie. Poczytajcie ją trochę. Nie tylko komentarze do fotek. Mam nadzieję, że w Polsce nie będzie takich przypadków, a jeżeli sie gdzieś pojawią, to oby Polski światek psich zaprzęgowcóe bardzo szybko reagował na takie przypadki pieskich nieszczęść... Pozdrawiam wszystkich!!! Szczególnie z POZNANIA i OKOLIC!!!!!!!!!!
  5. Arnsen

    Straszne...

    Przed chwilką trafiłem w sieci na stronę www.helpsleddogs.org . To co tam przeczytałem bardzo mnie zasmuciło i przeraziło. Nie myślałem, że maszerzy mogą eksploatować swoje pieski tak bardzo, że w końcu giną podczas biegu...:-( I to wszystko po to, żeby wygrać ( szkoda, że bez względu na zdrowie i życie swoich piesków )...Ludzie są okrutni :-(( I to jeszcze w tak znanym wyścigu jak IDITAROD...I to mają byc Ci wspaniali ludzie, którzy przemieszczają się zaprzęgami przez Alaskę ze swoimi "kochanymi" pieskami?!? Spójrzcie na to zdjęcia... http://www.helpsleddogs.org/dogdrag.htm http://www.helpsleddogs.org/dogchained.htm http://www.helpsleddogs.org/dogshortchains.htm http://www.helpsleddogs.org/doglift.htm http://www.helpsleddogs.org/dogshort.htm Bez komentarza..
  6. he he he...Już mi się podobają te Malamuty... :lol:
  7. Witam wszystkich! Mam na imie Michał i dostałem fioła na punkcie psów zaprzęgowych. Chciałbym, abyście się ze mna podzielili swoją wiedzą, a konkretniej różnicami między Haszczakami, a Malamutami. Jestem po prostu jeszcze w tych sprawach laikiem i pragną zabrać jak najwięcej informacji o tych cudownych psiakach...Chodzi mi przede wszystkim o temperament ( charakter ), przydatność do zaprzęgów - ogólnie wszystko. Z góry dzięki!!! Pozdrawiam!!! :)
×
×
  • Create New...