Jump to content
Dogomania

B.A.D.Ka

Members
  • Posts

    77
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by B.A.D.Ka

  1. Dzięki za linki :D . O całej tej akcji pisze w ostatnim numerze Mojego Psa, tam także wymieniana jest ta sama lecznica co w molosach, myślę jednak, że jest się nad czym zastanawiać, moze troche przez to, że sama miałam psa chorego na nowotwór i niestety, czesto jest tak, że rzeczy które są realne teoretycznie- terapie, transfuzje, w praktyce są niewykonalne- mam tu na myśli ilość i możliwość nabycia potrzebnej krwi :( . Wracając do tematu białych fila, kiedyś był pewnien przypadek, że na jednym z polskich forum, była osoba, której po skojarzeniu złotych rodziców urodziły sie fila umaszczone dokładnie tak jak bernardyn (miały bardzo duzą ilość białego). Oczywiscie psy te nie dostały rodowodów, ale to zjawisko tłumaczyła właśnie Eva Troka, jednocześnie twierdząc, że są organizacje, które umaszczenia z dużą ilością białego i najprawdopodobnie czyste białe- uznają. I nie wiem czy jedną z tych organizacji nie jest CAFIB, ale to trzeba wszystko sprawdzić. Dyskusja na ten temat toczyła sie już dobre ponad rok temu i pamietam piąte przez dziewiąte :-? . Dodam, że wieksza część była barwy złotej, a część barwy "berdardynowatej". I pewnie bym sobie tego nigdy nie nawiazała gdyby nie fakt, iż szukając na stronach oddziału ZKwP w Krakowie informacji o poprzednich wystawach, napotkałam w katalogu przedwystawowym, na psa-fila, w umaszczeniu "białe w brązowe łaty" :o
  2. Zmieniając na moment temat: po raz kolejny natknęłam się tym razem na artykuł w gazecie, dotyczący krwiodawstwa w wydaniu psów. Czy ktos cos o tym słyszał? Szczególnie jeżeli chodzi o miejsca w których takie krwiodawstwo ma miejsce. W artykule jest stosunkowo mało informacji. Osobiscie spotkałam sie juz z kilkoma przypadkami kiedy potrzebna była psia krew, jednak zarówno koszta jak i jej "zdobycie" było nie wyobrażalnie trudne. Najciekawsze jest, że 70% psów-krwiodawców to psy właśnie molosowate (jak to dziwacznie ujęła autorka artykułu- psy z listy MSWIA :-? ), podobno najlepiej sie sprawdzają w tym "fachu" :wink: . Prosze więc Was o wszelkie możliwe informacje jeżeli takie macie.
  3. Nie ja wstąpiłam pierwsza na wojenną ścieżke i nie ja "zniesławiłam" pierwsza Twojego psa, zdjęcia do tej pory omawiane były anonimowe i nogdy nie było w zwyczaju na tym forum krytykowanie konkretnych nazwisk (sędziów), nazw psów czy hodowli, jednocześnie żałuje, że dałam się sprowokować Twoim zaczepkom, zamiast najzwyczajnie je zignorować, (mam tu na mysli jeden konkretny post). Zaznaczyłam wyraźnie, że te dwa, konkretne pytania zadałam "z ciekawości", a więc nie w celu zaatakowania Ciebie czy tez Twojego psa, myślę, że pytanie o prześwietlenie czy też o brak ocen nie jest przestepstwem, wiec już nieprzesadzajmy. W każdym razie dziękuje za odpowiedź. Jak słusznie zauważyłeś, konsekwentnie ignorowałam wiele z Twoich komentarzy i wypowiedzi, było to działanie jak najbardziej świadome i spowodowane nie brakiem wiedzy lecz checią uniknięcia kolejnych ataków (pouczona doświadczeniami na molosach.pl), jednocześnie uważam, że moje wypowiedzi były na tyle jesne, iż nie bylo problemu z ich zrozumieniem, świadczy o tym brak jakichkolwiek wątpliwości pozostałej reszty forumowiczów.(jeśli to się zazywa bezkrytycyzmem- to jestem bezkrytyczna). Wszelkie "sprzecznosci" moga miec dwa źródła, albo biorą sie one z nieznajomości konkretnego tematu, lub też z posiadania zupełnie innych informacji niż te przycztoczone, albo są to sprzeczności wpisane w dany problem, np. problem czarnych fila, czy też duży udział chartów w powstawaniu rasy. Zaznaczam, że w całym poście, świadomie nie zamieściłam niczego co miałoby na celu zaatakowanie Ciebie, Twojej hodowli, czy też Twojego psa.
  4. Co do Jeffa, nigdy temu psu nie zarzucałam nic w zakresie eksterieru, więc życzę Wam żeby choć jedno szczenię podało się w 100% na ojca. Pomijając wcześniejsze uwagi i komentarze. Brak mi odpowiedzi na zadane przeze mnie konkretne pytania, tak więc ponawiam je po raz kolejny: -dlaczego na stronce z pośród 10 wystaw w jakich Iwa brała udział, trzech opisów nie opublikowaliście? -czy będąc suką hodowlaną, Iwa ma prześwietlone stawy biodrowe w kierunku dysplazji? (dalej nie otrzymałam odpowiedzi na pytanie zwiazane z barwą białą :-? ) Pytam z czystej ciekawości, myślę zresztą, że nie tylko mnie to interesuje. Jeśli nie zamierzasz Piracie odpowiadać na te pytania bo unałeś je za obraźliwe, proszę napisz, nie oskarżaj mnie jednak o ignorowanie swoich pytań.
  5. Rocki: możesz napisać hodowlę, z jakiej ten pies pochodzi? Podejrzewam, że z 'do Arerę' ale wolałabym wiedzieć napewno :D .
  6. Tu inne zdjęcie suki ATE Józefinka, http://riencex.webpark.pl/ate3m.jpg. Nie twierdzę, że wygląda na nim lepiej czy gorzej, czy też, że jest to zdjęcie nadające się do kynologicznej oceny, napewno nie, natomiast wygląda na nim zupełnie inaczej. Czy więc napewno pierwsze zdjęcie to zdjęcie dorosłej Ate? Ponieważ, widze że lubisz komuś coś udawadniać: masz na to dowód? Pijąc jednak do budowy charciej i dogowatej: http://80.55.46.194/Pirat/obrazki/135_3586xx.jpg i... http://80.55.46.194/Pirat/obrazki/fifa.jpg Iwa może się podobać jako dog tudzież jako mieszanka fila z dogiem, natomiast powiem otwarcie: trudno ja rozpatrywać w kategorii Fila :-? . Dodatkowo, dla poparcia mojej tezy publikuje zdjęcie jej siostry, BAJKA z Pogranicza (swoja drogą kiedys napisałeś mi, że Bajka ma identyczny charakter jak Iwa, czy dalej to podtrzymujesz?)http://www.acubenes.net/foty/sopot3_s.jpg Wiem, że nie powinnam oceniać Twojej suki, nie jestem w żaden sposób do tego uprawniona, piszę jednak co widze i co miałam okazje widzieć w Krakowie. Co do dyskusji, poza komentarzami do moich wypowiedzi, nie wniosłeś nic co wytłumaczyłoby chodź jeden problem z poruszanych tu zagadnień. Z drugiej strony, w krytyce moich wypowiedzi, unikasz wypowiadania własnego zdania, nie dając mi szansy skonfrontowania sie z Twoimi poglądami. To tak na marginesie. Wracając do Waszej hodowli, bo szczenięta już nie długo... na stronie brakuje mi trzech opisów Iwy z kart ocen, piszesz że zaliczyła 10 wystaw, tymczasem opisów jest siedem, reszta wsiąkła??? Czy może to ja udaje, że umiem liczyc :wink: . Czy Iwa, będąc suką hodowlaną, miała prześwietlane stawy biodrowe, w kierunku dysplazji? Pytam z czystej ciekawości. :)
  7. Witam :D Bardzo się cieszę, że wreszcie powiedziałeś co myślisz wprost :) . Dzięki temu bez żadnych skrupułów będę mogła wypowiedzieć swoje zdanie. Przede wszystki bardzo sie cieszę, że oceniłeś mnie na 19 lat, dla kobiety taka 19 to komplement, gdyby nie to, że Ania podała mi swój wiek wcześniej to myślałabym że ma lat 14 :wink: Jeżeli chodzi o inochód Etiena, : nie ukrywałam tego przed światem, że na pierwszej wystawie sędzia, wpisał mu brak inochodu, co mnie zmartwiło, tyle że wina nie leżała po stronie psa, a po winie osoby prezentującej, która przedstawiła go w szybkim kłusie, sędzia zaś nie poprosił o inochód, na szczęście problem został wyjaśniony i Etien po niżej I lokat nie schodzi... :wink: Oczywiście to jest Twoja opinia na temat Etiena, którą masz prawo wyrazić, co prawda jeszcze żaden z sędziów, (za wyjątkiem pierwszego od braku inochodu) nie potwierdził Twoich wątpliwości, ale jeszcze wszystko przed nami :lol: . Nie wiem w jaki Wy sposób nabywaliście Fila, bowiem pare lat temu (cztery- pięć) w Polsce na temat tej rasy praktycznie nie było informacji, a właśnie wtedy spodobał nam się OSKAR Fi-It i szukaliśmy wszystkiego co z tą rasą bylo związane, wtedy też pierwszą osobą do której zadzwonilismy była pani Ania (Józefinka) i ona przysłała nam pierwsze materiały na temat tej rasy. Jednak te trzy lata, w porównaniu z majem 2004, tylko nieznacznie poszerzyły nasz obraz, przełom nastąpił w owym maju zeszłego roku kiedy to nawiązała się znajomość początkowo z Filonem (MEAGRIM Józefinka), potem z JotHą (Acubenes), Danką Graboską (Canil da Floresta de Varando) i Evą Troką (Personal Bodyguard Fila). Te kontakty, spowodowały że możemy być na bierząco w kwestii fila, zarówno tu w Polsce jak i poza jej granicami :) . Proszę, wymień mi poza ALTER BON GC do Bronquinha i DOLLY Bohex psy IMPORTOWANE do Józefinki ??? (pomijam już emerytowaną BORKĘ Jurajska Kropeczka oraz GRACE Bohex nie używaną do hodowli). reszta załogi hodowli: MALIBU Józefinka, MAFIA Józefinka, PEGGY Józefinka, PEDRO Józefinka PUNTO Józefinka (nież.) i ostatnia suka, No więc??? Albo mnie sie wydaje, albo nie możesz zcierpieć faktu, że IWA z Pogranicza jest psem w typie doga niemieckiego, nie tylko pod wzgledem wyglądu, ale również pod względem charakteru, z drugiej strony założyłeś hodwlę, a jak mi już na GG napisałeś, moje posty robia rasie, a więc i Twojej hodowli antyreklamę, (to poddaje w wątpliwość), jednak najbardziej przerażająca jest dla mnie Twoja (nie)świadomość i (nie)wiedza. Pragniesz rozmnożyć, bardzo kiepską sukę, (to wkrótce poprę dowodem) wysokonożną i charcią, pozbawioną jakiekkolwiek masy, (co mnie jeszcze bardziej zaskoczyło jednen z wystawców w Krakowie twierdził, że to i tak dobrze bo pare miesięcy temu było wogóle tregicznie :o ). FENOMENEM jest natomiast dla mnie fakt, że przy poglądach typu "fila to bardzo łagodna rasa, kocha całe świat, można ją bez problemu puszczać na placu zabaw z dziećmi" zamierzasz rozmnożyć ją reproduktorem Jeffem, który na ŚWIATOWEJ WYSTAWIE w DORTMUND w roku 2004 został ZDYSKWALIFIKOWANY za AGRESJĘ, po tym jak zaatakował sędziego ??? Tu dla zainteresowanych, strona na której opublikowane są wyniki i oceny: http://www.volny.cz/filabrasileiro/svet_vys.htm a tu zdjęcie :wink: http://www.volny.cz/filabrasileiro/Jeef.jpg ...Cóż...tak wygląda nasza polska kynologia, przynajmniej w obrębie rasy Fila, zagorzały przeciwnik 'ojeriza' i podobnych zagadnień, kryje sukę psem zdyskw. za agresję... P.S: Dziekuje bardzo za definicje albinizmu zaczerpnietą żywcem z poradnika medycznego, jakkolwiek dalej nie uzyskałam odpowiedzi na pytanie, które ponowię DLACZEGO FCI NIE UZNAJE BARWY BIAŁEJ I BARW, W KTÓRYCH BIEL PRZEKRACZA 25% ????? (dodam, że bielactwo jest niebezpieczne dla ludzi, ze względu na m.in. ryzyko poparzeń słonecznych, u psów zaś sprawa ma sie zgoła inaczej). :wink: P.S: Hanya, dzięki :)
  8. Hanya: ATE z Józefinki jest suką z Józefinki, natomiast należy do innej hodowli (Dzika Ostoja), w sumie łatwo się domysleć bo Markowskich psy poniżej interchampiona nie schodzą :wink:
  9. Z braku czasu zadam tylko jedno pytanie: a na jakiej podstawie wnioskujesz, że ta suka jest na tym konkretnym zdjęciu dorosła? A jej zdjęcie nie zostało wykonane w wieku 8 miesięcy? Dlaczego nie pokażesz jej innych zdjęć? I wreszcie, piszesz że psa z hodowli Fi-Box, nota bene syna Jeffa, czyli psa którym bedziecie kryc IWĘ z Pogranicza, trudno go ocenic na podstawie tego zdjęcia, a tę suke da się? Doskonale zdaje sobie sprawę, że za Józefinką nie przepadasz, w końcu żadna jak dotąd hodowla w tym kraju rasy Fila Brasileiro nie może się poszczycić lokatami na światowych wystawach, czy też importem z jednej z najlepszych linii hodowlanych świata, jak sam napisałeś na molosach, IWA w Łodzi wreszcie wygrała z suką z Józefinki bo jak dotąd przegrywała, jeśli wiec te suki były takie beznadziejne, a wygrywały, to jak to świadczy o Iwie?
  10. Kto zgadnie co to za rasa? :lol: http://www.volny.cz/filabrasileiro/sp-mlady-p-3.jpg
  11. Rocki, o czarnych Fila najtrudniej się wypowiadać, bo najmniej o nich wiadomo:-?. Trudno też powiedzieć, że każda czarna Fila jest Fila-Napoli. To co przedstawiłam to pewne teorie na ten temat, które burzy m.in. fakt o którym pisałam w poprzednich postach, że zdarzają się fila doskonałe eksterierowo, właśnie w barwie czarnej. Pijąc zaś do wypowiedzi poprzednika, w sytuacji kiedy czarne fila są kwestią sporną, logiczną rzeczą jest brak przynajmniej jednego ogniwa, które wyjaśnieło by wszystko, zaś owe sprzeczności, jeżeli są , to stanowią konsekwencje tychże braków. Osobiście, znam jedną Fila czarną, która nie jest używana do hodowli i jej głowa jest bardzo w typie napoli. Z drugiej strony, ostatnio natknęłam się na stronę hodowli, m.in. czarnych Fila i psy te, oceniając za podstawie zdjęć, były bardzo dobre eksterierowo. Jeżeli uda mi się znaleźć, to zamieszczę, zaraz link, do pewnego zdjecia, dość ciekawego, nie ukrywam :wink: Drogi Piracie, ponieważ Twoja wiedza, jak na wiedzę HODOWCY fila przystało jest na pewno bardzo duża, prosze Cię być wytłumaczył mi fakt nie uznania przez F.C.I. barwy białej i wszelkich barw, w których biel przekracza 25%.
  12. Pirat: Przy całej sympatii do Ciebie, nie rozumiem dlaczego po raz kolejny próbujesz konfrontować moją wiedzę ze swoją? Jak już to ktoś we wcześniejszych postach napisał, próby besztania mnie, poprzez komentowanie zdań wyrwanych z kontekstu są daleko nie na miejscu. Pomijając jenak wszystko, radzę Ci zajrzeć do historii Fila Brasileiro, trochę poczytać to odnajdziesz sens mojej wypowiedzi :wink: . Jeżeli ktoś potwierdzi jej niezrozumiałość to z przyjemnością wyjaśnię niejasności. Swoją drogą, od pewnego czasu Twoje wypowiedzi, z cytatami z moich (czego ja nie mam w zwyczaju jak i co zauważyłam większość osób ) odbierane są przeze mnie jako atak na moją osobę, więc pozolę sobie je po prostu ignorować, co i również Tobie drogi Piracie radzę :wink: .
  13. Rocki: generalnie zakłada się, że Fila ukształtowały psy gończe i tu prawdopodobnie najwiekszy udział miał bloodhound, oraz psy w typie mastiffa, wiele artykułów podaje mastifa angielskiego, natomiast bardziej wiarygodne źródła poddają tę teze w wątpliwość i wskazują tu raczej na mastifa hiszpańskiego, swój udział i to spory (ku uciesze Hani :wink: ) miały Dogo Canario, oraz Cao de Castro Laboreiro i wspomniany wcześniej buldog staroangielski. Natomiast nic tak na prawdę nie można stwierdzić na 200%, wciąż są tworzone nowe teorie na temat pochodzenia rasy, poza tym te krzyżówki, tworzone na potrzeby chwili były zapewne bardzo spontaniczne, najważniejsze bylo osiągniecie pożądanej w danym momencie cechy, która lepiej przystosowałaby psa do danych warunków i funkcji. O Fila mówi sie, że to nowa rasa, ze starą hisorią. Fila uznano za rasę oficjalnie stosunkowo nie dawno, trudno więc byłoby oczekiwać, że przez 150 lat, do momentu jej uznania, rasa była hodowana w czystości. I takiego właśnie podziału, po raz pierwszy dokonał dr Paulo Santos-Cruz, (który to jako pierwszy rozpoczął planową hodowlę Fila Brasileiro w Brazylii i jednocześnie uratował rase przed wyginięciem), wracając do podziału, rozróżniał on zasadniczo cztery typy Fila: 1) czysty Fila Brasileiro 2) Fila-Marques (Mieszanki Fila z Dogiem Niemieckim) 3) Fila-Napoli (Mieszanki Fila z Mastino Neapolitano) 3) Fila-Mastiff (Mieszanki z mastiffem) Od tego momentu celem hodowli miało się stać wyeliminowanie wszelkich mieszanek i doprowadzenie do czytej postaci Fila. W ten sposób narodził się Commisao de Aprimoramento do Fila Brasileiro czyli Komitet Udoskonalania Fila Brasileiro, który po roku sowjej działalności odłączył sie od CBKC, dodam jeszcze, że wzorzec CAFIB, nie zmieniony przez te piećdziesiąt-parę lat jest autorstwa właśnie dr Santos-Cruz'a i m.in. dlatego właśnie uważam, że CAFIB jest wiekszym autorytetem od CBKC. Pozdrawiam
  14. A gdzie się tak orientowałeś? :wink: bo w historii rasy, chyba raczej nie. Fila nie ma jasno określonego pochodzenia, natomiast to co zdołano ustalić to udział w jej kształtowaniu sie ras gończych, PRAWDOPODOBNIE bloodhoundów, ras półwyspu iberyjskiego (prawdopodobnie protoplasty dogo canario), buldoga staroangielskiego, mastifa hiszpańskiego itd. Jeżeli chodzi o dogi niemieckie, mastiffy angielskie i mastino neapolitano, to brały one swój udział w krzyżowaniu rasy ponad 50 lat temu gdy Fila trafiła do Europy, już jako "czysta rasa". W ten sposób wyodrębniono trzy zasadnicze odmiany Fila Brasileiro. A to mi ciekawostka :o ... :wink: CAFIB z założenia został powołany do walki z nieczystością w rasie, jednak z powodu polityki jaką prowadził CBKC (podlegające pod FCI), która to nie sprzyjała walce z krzyżówkami, CAFIB po roku swojej działalności postanowił się od CBKC odłączyć, ustanawiając swój własny wzorzec. Zgodnie z zasadami dziedziczenia, umaszczenie czarne nie tyle ma coś wspólnego z głową a la mastino, ale wręcz musi mieć coś wspólnego- konsekwencją tzw. krzyżówki fila-napoli jest nabycie nie tylko jednej cechy, odpowiedzialnej za dziedziczenie głowy w takim typie, ale także szeregu innych cech, w tym umaszczenia czarnego, za które odpowiedzialny jest allel dominujący. Rocki: mastino w żadnym wypadku i nigdy nie używano do odtwarzania rasy, raczej do jej "zabrudzania" :wink: i nigdy też nie "używano" mastino w planowej hodowli, on płynie w krwi niektórych linii Fila, ale to w żadnym razie nie jest rzeczą pożądaną. Jeżeli chodzi o czarne fila, wszelkie wątpliwości wynikają "jedynie" z tego że są one prawdopodobniej dowodem na krzyżowanie Fila z Mastino, a więc są też w wiekszym czy mniejszym stopniu "nieczyste", natomiast w chwili obecnej, to pozostaje "tylko" kwestią sporną i tyle, zaś dla nabywców... kwestią gustu :wink:
  15. Zazwyczaj jest jedna przyczyna- bo nie trafiły we właściwie ręcę, bo pewnie zostały sprzedane jako wielkie maskotki, a gdy już zaczęły pokazywać swoją naturę to właściciele chcieli się ich jak najszybciej pozbyć... nie wiem dlaczego szukamy Fila w potrzebie aż w Niemczech skoro tyle ich już znaleziono w naszych polskich schroniskach... Fila to nie jest maskotka, jest to rasa jedna z trudniejszych do prowadzenia i nie każdy z tym psem sobie poradzi, tymbardziej więc nie rozumiem po co rozmnażać kolejne suki, które nawet gdy nie są beznadziejne, to jednak przeciętne. Powracając do czarnych Fila: nie jest prawdą, że jest to barwa "uznawana" owszem, przez FCI jest, natomiast już przez CAFIB nie jest, a ta druga organizacja jest zdecydowanie większym autorytetem w kwestii hodowli Fila. Wątpliwości dotyczące czarnego umaszczenia mają jedną przyczynę: czarne umaszczenie ma być świadectwem kojarzenia czystych fila z czarnym mastino neapolitano czy też z czarnym dogiem niemieckim, potwierdzać tę tezę miał m.in. fakt że szczenięta w tym umaszczeniu kształtem głowy były bardzo zbliżone do neapolitańczyka, posiadały zbyt dużą jak na Fila, ilość luźnej skóry, a także były bardzo agresywne względem innych psów, co u tej rasy typowe na pewno nie jest. Z drugiej strony czarne umaszczenie, bardzo często pozostaje tylko czarnym umaszczeniem przy zachowaniu poprawnego ogólnego eksterieru i charakteru psa, tak więc jakby na to nie patrzeć, jest to faktycznie kwestia sporna (a czasami i kwestia gustu :wink: ). Jeżeli chodzi o ceny, to nie zauważyłam żeby czarne Fila były droższe od np. złotych, a już napewno trzykrotnie droższe, natomiast nigdy też szczególnie nie rozglądałam się za czarnymi Fila. Z tego co wiem w Polsce, jeżeli chodzi o hodowle, to tylko jedna dysdysponuje czarnym psem i chyba czarną suką (tego już nie jestm pewna) i z relacji hodwców, popyt na takie umaszczenie jest bardzo mały. Pozdrawiam
  16. Ja się na psich kosmetykach zupełnie nie znam- Heavenly czymś go tam obrabiała- ale ona jest specjalistka w tej dziedzinie, więc trudno mi powiedzieć co to bylo i na co... :wink: ... mogę za to powiedzieć że ślicznie pachniało... więc było warto 8) i napewno sierść stawała sie miększa i przyejmniejsza w dotyku, nabierała połysku jeszcze większego połysku. Osobiscie jednak nie sądzę żeby dla zdrowego i zadbanego psa jakieś specjalne środki do pielęgnacji były czyms istotnym, (przynajmniej w rasie Fila) zaś zaniedbanemu i "wadliwemu" nawet te najlepsze nie wiele pomogą... :wink:
  17. )To zależy: "na codzień" czy "od swięta"? "Na codzień" ograniczam pielędnacje do minimum, tzn. ograniczam sie do raz na tydzień, teraz częściej bo się zaczął "sypać" :wink: do porządnego wyczesania- mam do tego celu dwie szczotki i grzebień, na koniec zawsze przecieram go albo irchową ściereczką, albo czyms co się bardzo lubi obierać... :wink: Przed wystawą natomiast to bywało różnie: przed katowicką Heavenly nałożyła filetowi pełno odżywek i dziwnych mikstur :lol: potem czymś spryskiwała... a w dzień wystawy ponawiała zabiegi i na konic przecierała szmatką i ... gazetami... ale ona jest w tej dziedzinie specjalistką... ja mam na temat kosmetyków dla psów raczej nikłe pojęcie. Co do kąpieli przed wystawami- należę do osób które tego nie praktykują, Etien ma po nich beznadziejną sierść, natomiast jak już kąpię psa to w najbardziej delikatnym szamponie jaki sie da dostać- zazwyczaj taki z apteki dla niemowląt, zero chemii, unikając nawet szamponów dla psów... Tu zostawiam pole do popisu Asi- z racji liczby zaliczonych wystaw i posiadania dwóch molosów i jednego giganta... :lol: (myśle tutaj o Filonie... na niego to chyba trzeba parę opakowań szamponu... :lol: :lol: :lol: ). Pozdrawiam
  18. Pewnie, że przez Ciebie, a przez kogo :evilbat:! :lol: Ja się juz poza tym od tych rozmów uzależniłam, więc przerwać, cóż, nie ma jak... :lol: :lol: O psie, który ważył ponad 80kg i wygrał rasę- to było w Bytomiu, bo w Katowicach rasę wygrał piękny Fila z Ukrainy (ważący 65kg), cały dramat jest w tym że psy o tak dużych wagach jak ten z Bytomia, mają często zatracone proporcje- np. są wyskokonozne. Dokładnie o to mi chodziło. A skąd takie różnice? Bo nikt z sędziów z metrem po ringu latał nie będzie i mierzył każdego psa- a może właśnie powinni? Natomiast z wagą jest sprawa prosta- im wiekszy pies tym większe zainteresowanie, poza tym "fila to przecież mastif brazylijski więc niechaj wygląda jak mastif..." :-? Samo zaś pojęcie minimum jak już Pirat napisał- nie ma górnej granicy- tak ja powiedziałabym troche inaczej- każdy może interpretować jak się mu zachce :-? Mnie się wydaje, że te różnice są spowodowane przez izolacje geograficzną- naturalne jest więc tworzenie się dwóch różnych populacji w wyniku braku możliwości mieszania sie 100% krwi brazylijskiej, z psami o rodowodach europejskich. Druga rzecz- nawet jeżeli sprowadzi sie psa z Brazylii- to jaka pewność, że wyrosnie z niego Brazylijczyk z najwyższej półki? A de facto takich właśnie nam trzeba. Dla mnie jeszcze najwiekszym pewniakiem są z ocenami doskonałymi na wystawach światowych (mówię o tych "europejskich" światówkach), bo właśnie na nich zjeżdża sie cała filowata Europa plus kilka psów z Brazylii, a sędziowie są zazwyczaj bardzo skąpi w rozdawaniu ocen doskonałych. Pytanie więc: ile wart jest pies, który w Polsce zgarnia tylko złote medale, w na wystawie światowej schodzi z dostateczną lub dobrą??? Znam dwa takie psy. Dla mnie taki pies jest wart tyle co nic... może to jest właśnie odpowiedź na pytanie czy są polskie fila?
  19. Rocki: dzisiaj tak szybko... C.B.K.C.= to brazylijski związek kynologiczny, odpowiednik ZKwPolsce, jest to organizacja która należy do F.C.I., a wiec wzorzec mają ten sam- razem go ustalają. C.A.F.I.B.=celem tejże organizacji byla przede wszystkim walka z nieczystoscia rasy i krzyżowaniu jej z dogami, mastiffami, mastino- generalnie oczyszczenie i ujednolicenie fila, klub ten postanowił sie odłączyć i odłączył rok po powstaniu od CBKC ustanawiając swój własny niezależny, wzorzec. C.A.F.I.B. nie zostal uznany przez FCI. Reszte skrotów musze jeszcze sprawdzić, a ponieważ siedzę przy komputerze już ponad 5 godzin i ćmi mi się przed oczami :lol: (za sprawą JotHy... :evil: ), to dzisiaj Ci na to już nie odpiszę, ale tylko jak znajde chwile czasu, wszystko postaram sie jak najdokładnmiej sprawdzić i uporządkowac z tymi organizacjami. Co do wzorców- będzie problem, bo to co znalazłam zazwyczaj było po ... portugalsku... :roll: A więc jest nadzieja!!!" :D :D :D ...doskonale... ogromnie mnie cieszy, ze coraz więcej osób i tu mój ukłon w strone Rockiego, zaczyna doceniać orginalność tej rasy, także tą w kwestii wyglądu i różnic- cieszy mnie także, że Pirat odkrył Portal do Fila bo to wspaniałe źródło wiedzy o filetach. Ja polecam galerię, jest tam cały przegląd hodowli/lini brazylijskich. Dlaczego są różnice- wiadomo, ale to nie usprawiedliwia sedziów. Sędzia ma być znawcą rasy, tym czasem zdarza się, że nie potrafi odróżnić dogo canario od fila... :cry: Idealnie powinno byc tak, ze sedzia-znawca rasy, krytycznie ocenia psy i konsekwentnie eliminuje fila w niewłaściwym typie (nawet nie w niebrazylijskim) aż kręg zawęży się do tych najlepszych - najbardziej zbliżonych do orginałów, ale tu jest tak samo ważny charakter- więc testy temperamentu- według mnie powinno sie przeprowadzać, ale nie obowiązkowo- bo zaczęło by sie kombinowanie, szczucie tych pseudołagodnych itd. natomiast uważam że każdy hodowca ktoremu zależałoby na dobru rasy- poddał by swojego psa TT, tak dzieje sie w Czechach. No i przede wszystkim jak najwiecej importów z Brazylii, Hiszpani, Portugalii. Tak ja to widzę, a wszystko w naszych rękach. Poza tym mam dwie propozycje: -pierwsza- czy zgodzilibyscie się przenieść rozmowy na jedno forum, albo na dogomanie, albo na molosy.pl ? -druga- napewno od czasu do czasu trafiacie na jakieś ciekawe informacje na temat rasy- czy też opinie ludzi, hodowców, proponuje żeby na takim forum publikować je- nie wiem jak to wygląda ze zdjeciami- bo mam parę którymi chciałabym się z Wami podzielic :lol: i poznac Wasze zdanie. Najważniejsze, ze wreszcie udalo nam sie zebrać takie grono Filomiłośników i mam nadzieje, że czegoś się wzajemnie od siebie nauczymy. :D Pozdrawiam, Basia
  20. No nie. I wypadałoby mi się wybrac na ta klubówkę... :evilbat: , tylko tak myśle: bo mam w ten sam dzień wystawę w chrzowie i sędziego zza granicy, a na klubówce ten sam co w krakowie... a jeszcze do W-wy daleko... :( Co do nieporozumień... hmm... przeraziłam się już, że przenosimy "stare dzieje" z molosów na grunt Dogomanii... :roll: ... "nadgorliwość gorsza od faszyzmu"... :oops: Napoje aktualne 8)... rogaliki też... :lol: Rocki, wysyłam Ci zdjęcia na mail, bo tak mi najłatwie, a nie mam nigdzie link. Część fila z Brazylii, takich z "old blood line"- starych linii, w starym pierwotnym typie, część współczesnych- czyli FCI+CBKC, a część polskich. Hmmm, bo nie wiem czy da sie tak zdj wrzucać na posty... (?) Hanya: do tej pory z naszych i potem już tylko Waszych rozmów wynikało poziom kanarków jest bardzo wyskoki?! Z tego co wiem powszechnie uważa się że linia da Casa del Presa jest najlepsza i do tej pory tak pisaliscie, że "coś tam było" z tym podziałem na tą drugą linie Irema Curto, a przeciez w Polsce jest cały czas swieży dopływ krwi z Hiszpani...? A czego nie ma u fila...
  21. Hanya i Rocki: A czy Wy wybieracie sie do Krakowa na wystawę??? (...JotHa :evilbat: bo nasze ścieżki napweno sie nie zbiegną... :( ).
  22. Baaaardzo dziekujemy za gratulacje, Rocki, stronka o Filetach jest w przygotowaniu- będą tam także zdjecia Etienka, to bedzie coś w rodzaju mini-serwisu inforamcyjnego :lol: , zamierzam tam pozamieszczać oprócz podstawowych wiadomości, również ciekawostki, new'sy i artykuły wydawane przez portale poświęcone tej rasie w Brazylii, (niestety, w jezyku angielskim... cóż, bedzie motywacja do nauki jezyków :lol:) Hanyu: kantarek to wspaniały wynalazek, ale teraz zaczęłam przyczepiać smycz i do kantarka i do obroży skórzanej, żeby powoli sie na nią przestawiać- ze wzgledu jednak na bardzo duże zainteresowanie innymi psami, nie zawsze pokojowe- kantarek jest konieczny :) Mrówka: co do klubówki, trudno na razie powiedzieć, z drugiej strony bardzo bym chciała się "sprawdzić": tzn. mimo że dla niektórych 50kg w tym wieku to mało, to Etien ma doskonałe proporcje budowy - nie cierpi na "wysokonożność" u Fili, na czym ja jestem przeczulona, ma bardzo mocną kość, i jak na razie, również poza ringiem oceniało go parę doświadczonych osób :wink: , ponoc bardzo dobrze rokuje, dlatego chciałaby sie wybrać, no i poza tym wypadało by mi się wreszcie z Asią spotkać :wink: . W końcu już od roku tak się "radzimy" nad tym losem fila... :lol: :lol: :lol: A tak dla informacji mniej zorientowanym we wzorcach brazylijskich...: orgazacje i kluby w Brazylii, za wyjątkiem CBKC, mają inne wymagania co do wagi, wzrostu i proporcji m.in. głowy. Z drugiej strony zastanawiam mnie sens polemizowania z Toba Pawle, skoro nie może to przebiegać w warunkach szacunku i akceptacji dla innych poglądów i doswiadczeń...
  23. Hej Filo-Canario-Wilczarzo-Boksero-Mastifo-Cori-Maniacy :lol: Etien wygrał swoją klasę :D ... aczkolwiek sędzie "OSTRy jak papryka" :wink: wkórzył mnie: wygrał rasę pies ważący ponad 80kg i niemogę tego zcierpieć, bo dzięki właśnie takim ocenom Fila w polsce są jedną wielką porażką... tymczasem Etien, a ma doopiero 10 mieś!!! Według sędziego był...za mały- a waży 50kg... (wzorzec określa min wagę dorosłego psa 50kg) cóż... ale kupiłam za to piękny kantarek (hanter/halti) i kolczatka leży w koszu :lol: :lol: Polecam: pies nauczony vchodzenia przy nodze także w kantarku pieknie chodzi. Carragan: nie chcę Ci nic mówić...ale w sumie możnaby się kiedyś jeszcze spotkać... w końcu Bytom nie jest aż tak daleko... :wink: W każdym bądź razie masz się do mnie czuć zaproszona, maleństwo oczywiście też! Ja myślę że dołącze do Dogomaniaków w Krakowie :wink: :D Pozdrawiam i lecę czytać posty o filetach...znowy bedzie okazja trochę się powymądrzać :lol: :lol: :lol:
  24. :multi: ...hura... wreszcie ktoś uwierzył w moją teorie obrony dziecka.... :wink: :wink: :wink: Pomijając już wszystko :roll: ...nie wiem czy ta dyskusja ma jeszcze jakis sens, bo szczegółów nie znamy i zapewne nie poznamy... :-? Przykro tylko że komuś przyszło do głowy iż pies (mastif) moze być zły... :(
×
×
  • Create New...