Moj bokser ma dlugie uszyska. Ma tez kopiowany ogon.... Nie wiem, jak jest wtedy, kiedy 3-dniowym psiakom odcina sie go. Wiem natomiast, jak cierpi pies 4-miesieczny, ktoremu trzeba poprawiac operacyjnie zle obciety ogon. Wtedy rzeczywiscie nie moze siadac. Nie moze tez spac, ulozyc sie itd., itp. DLatego nastepny moj pies bedzie caly.
Niewazne, ze bardziej podbaja mi sie ciete uszy. Widzialam, jakie to cierpienie psie. Widze tez, ile ustawieniem uszu moj pies wyraza... nei wiem, jakbysmy sie "dogadali", gdyby ich nie bylo. 8)