IwciaxD

Witam. Moja sunia w piątek (21.06.2013) miała sterylizację. Podano jej ponoć dodatkowe dawki narkozy, ponieważ była oporna. Pierwsza doba po sterylizacji była straszna, musiałam z nią spać na podłodze, bo cały czas piszczała. Na drugi zaczęła normalnie pić i jeść, ale niestety do chwili obecnej nie zrobiła kupy, a sika tylko raz dziennie. Jest cały czas osowiała, niby jak ją zapne na smycz to normalnie chce chodzić. A tak cały czas siedzi lub leży i popiskuje, chcąc się polizać po brzuchu. Lekarz podał jej wczoraj antybiotyk (jakąś silną dawkę) i dopiero się z nim widzę na ściągnięciu szwów (05.07.2013). Gdy pytałam go czy Nutkę coś boli, odpowiedział, że nie a jej zachowanie wynika z dyskomfortu podczas chodzenia (bo szwy się napinają) i stwierdził, że po prostu jest starsznie rozpieszczona. Czy zachowanie suni jest normalne? Czemu się nie chce załatwiać, a je normalnie? Ona zaraz pęknie... Pozdrawiam.

Witam. Moja sunia w piątek (21.06.2013) miała sterylizację. Podano jej ponoć dodatkowe dawki narkozy, ponieważ była oporna. Pierwsza doba po sterylizacji była straszna, musiałam z nią spać na podłodze, bo cały czas piszczała. Na drugi zaczęła normalnie pić i jeść, ale niestety do chwili obecnej nie zrobiła kupy, a sika tylko raz dziennie. Jest cały czas osowiała, niby jak ją zapne na smycz to normalnie chce chodzić. A tak cały czas siedzi lub leży i popiskuje, chcąc się polizać po brzuchu. Lekarz podał jej wczoraj antybiotyk (jakąś silną dawkę) i dopiero się z nim widzę na ściągnięciu szwów (05.07.2013). Gdy pytałam go czy Nutkę coś boli, odpowiedział, że nie a jej zachowanie wynika z dyskomfortu podczas chodzenia (bo szwy się napinają) i stwierdził, że po prostu jest starsznie rozpieszczona. Czy zachowanie suni jest normalne? Czemu się nie chce załatwiać, a je normalnie? Ona zaraz pęknie... :( Pozdrawiam.