Search the Community
Showing results for tags 'obrzęk płuc'.
-
Mój ukochany aniołek odszedł 3 dni temu miał obrzęk płuc i powiększone serce oraz niewydolność zastawki. Leżał pod tlenem w takiej plastikowej torbie, dostawał kroplówki z takim zółtym płynem i zastrzyki z furosemidu i steryd. Przed południem jeszcze żył, diagnozy lekarzy były różne, a mianowicie: tydzień temu jego lekarz go badał (rtg) i stwierdził że obrzęk zniknął i jest powiekszone serce, seturacja była dobra, piesek jadł. Weterynarz niestety poszedl na urlop a stan mojego pieska zaczął się pogarszać z dnia na dzien. Po kilku dniach inny wet znowu stwierdzil na rtg obrzęk płuc i zaczęto podawać mu kroplówki i zastrzyki z furosemidu, w piątek przed południem jeden lekarz mówił ze obrzęku nie ma, ale znowu dał kroplówkę i furosemid bo piesek nie chciał jeść i wymiotował, a popołudniu tego samego dnia inny lekarz stwierdził ze obrzęk płuc nadal jest i znowu dał kroplówke i furosemid. W sumie od urlopu jego lekarza piesek był leczony u tamtych wet głównie tylko tymi kroplówkami zółtymi, furosemidem, lezał pod tlenem i steryd jakis dostawał. W efekcie w piatek poznym wieczorem pod tlenem jego serce przestało bić. Mam watpliwości czy moj piesek aby napewno był dobrze leczony przez tamtych lekarzy? Czy nie zaszkodziły mu te kroplówki na obrzęk płuc i co mogło spowodować tak nagły zgon pod tlenem? Bardzo proszę o jakies informacje, bo nie daje mi to spokoju