Mój 12 letni mieszany jamnik z dnia na dzień przestał chodzić na 4 łapy. Choruje od dawna: ma problemy z sercem, chore płuca- gromadzi się tam woda, ale opanowujemy to, a teraz jeszcze te łapy. Piesek w ogóle nie może wstawać, chodzić, ale je, ma apetyt, piszczy kiedy chce mu się siusiu lub kupkę.
Weterynarz twierdzi, że ma czucie podaje mu cocarboxylasum i vit. b oraz kroplowke wzmacniającą, ale to niewiele pomaga. Co to może być może została postawiona zła diagnoza?
Proszę o pomoc