mam laradora 10 miesiecy...dla mojego psiaka to w ciagu dnia musi byc porzadny wycisk fizyczny i psychiczny inaczej podkrada jedzenie z kuchni i gryzie co popadnie)))) ale mimo to mam problem ze skakaniem na ludzi oczywiscie bez agresji a na przywitanie jaki w domu tak i na dworze ..no i ciagnie na smyczy jak kon pociagowy :-) Wystarczy ze wyjde zapalic na dwor i jak wracam to juz skacze i malo kregoslupa nie zlamie .Dodam ze to moj pierwszy pies