Hej, mam 3 letniego bokserka, który niestety od prawie roku cierpi na padaczkę. Do dnia dzisiejszego miał 4 ataki, cały czas go obserwuję i chyba powoli uczę się przewidywać kiedy może nastąpić atak, ale bardzo Was proszę napiszcie mi jak Wasze pieski, które również na to chorowały zachowywały się przed atakiem, jak Wy poznawaliście, że atak może nastąpić? i najważniejsze jak zachowywaliście się w trakcie ataku?