Jump to content
Dogomania

Metka04

Members
  • Posts

    11
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Biography
    Studentka pedagogiki, zainteresowania: jazda konna, rysunek, malarstwo, wyrób bizuterii, fotomodeling.
  • Location
    Łódź
  • Interests
    jazda konna, rysunek, malarstwo, wyrób bizuterii, fotomodelin
  • Occupation
    Studentka pedagogiki "Wychowanie przez sztukę"

Metka04's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. ja tez, ja teeez :D [IMG]http://digart.img.digart.pl/data/img/vol6/36/95/miniaturki400/7589166.jpg[/IMG]
  2. odpisalam wnikliwie na pw :) Mileszki sa hodowla koni huculskich wiec bardzo dbaja (nie typowa rekreacja gdzie licza sie tylko pieniadze i co chwila zmian akonia). Przystanek autobusowy jest 5 minut od stajni, w okolicy sklep, ladne tereny. Konie o roznych charakterach ale wszystkie "bezpieczne" nie ma koni agresywnych ani zlosliwych ktore chca zrobic krzywde. Wszystkie dostosowane do umiejetnosci jezdzca, w zaleznosci jak jezdzisz masz rozne konie do wyboru. Parkur z przeszkodami sredniej wielkosci, mozliwa rowniez okazjonalnie jazda na duzym wybiegu. podczas zimy jesli podloze jest akceptowane to jazda na zewnatrz, jesli gruda lub deszcz to jest zadaszona "hala" ale to male pomieszczenie, nie tak duze jak kolko do jazdy. Zazwyczaj wtedy wlasciciel uczy nowych rzeczy na oklep, bez ogłowia, jazdy indywidualne. Na jezdzie nigdy sie nie nudzisz, nawet jesli jezdzisz swietnie to znajdzie jakies zadanie z ktorym bedziesz miala problem ;)
  3. Psiak jest niestety agresywny jak się coś przy nim robi, nawet ogladanie uszu łączy się z koniecznościa kagańca bo ida zęby od razu ;) No a amstaff to malo kto chetny na walke pielegnacyjna z takim :D Ogolnie poszlo pol pudelka husteczek i psiak nei smierdzi ;P wyglaskalismy mu tak wszystkie przebarwienia (mial az brazowe lapy i brzuch od odchodow chyba), tak ze caly jest jasniutki i nie pachnie :)
  4. Z przyjemnością stwierdzam, że idzie nam coraz lepiej ;) Raz dziennie zmarszczy nos max, ale reaguje już na "fe" oraz "na miejsce" wiec jak widzimy, że coś jest nie tak to suńkę da się powstrzymać. Tak więc jest postęp ;) Z szarpaka zrezygnowaliśmy, na chwilę obecną psiak jest mało "do ludzi". poklepac, poglaskac i wraca do siebie, nie lubi się tarmosić, glaskac po brzuchu itp. Przede wszystkim potrzeba nam czasu, na pewno praca ze zwierzakiem przyniesie rezultaty :)
  5. z szarpaka zrezygnowaliśmy, nie mniej problem powtarza się w sytuacjach codziennych... wymusza jedzenie (nie dostaje ale próbuje), problemy pielęgnacyjne, zakładanie kagańca... Ząbki idą w ruch. Oduczamy psiaka, zaczyna przepraszać, tak więc jeszcze dużo roboty z nią.
  6. na razie psiak nie chce (nie umie?) sie bawic niczym. Szarpaka do buzi nie bierze, jak wezmie to zabiera a nie ciagnie, za pilka pobiegnei dwa razy - tu udaje sie odbierac. W sumie nei ma w domu bodzcow ktore by ja bardzo nakrecaly. Mozna jej reke w miske wlozyc jak je, nie pozwala sie "potarmosic" ani poklepac po brzuchu. Duzo czasu jeszcze i pracy przed nami, oby to sie zmienilo
  7. pewnie mu się coś w kąpielach nie podobało, moze ma jakis uraz. Sprobuj wejść do wanny gdzie nie ma wody i tam zaprosić psa, dać smakolyki. Później nalac odrobinke wody aby tylko lapki zmoczyl - rozłóż to na kilka "spotkań w wannie :D" aby wanna kojazyła się z super zabawą
  8. Wzięłam psiaka ze schrniska. Panicznie boi się wody (jego box byl polewany ze szlaufa pod ciśnieniem, nikt się tam nie cacka) a cuchnie niemilosiernie. Psiak przy sytuacjach stresowych pokazuje zęby na wlaścicieli więc na razie jako środek zastępczy zdecydowalismy się na przetarcie zwierzaka chusteczkami "czysta pupa" dla niemowląt. Dodatkowo spacerki z tarzaniem w rosie czy cokolwiek. To co prawda tylko półśrodek, ale zawsze coś. Psiak śmierdzi nadal ale o wiele mniej. Latem byłoby łatwiej, gdyz na dworzu można pobawić się wodą z wiaderka i gąbką, po woli przyzwyczaic psa do mokrego dotyku.
  9. "Myślałam, że będzie bardziej śmierdzieć, a tu proszę, tak ładnie pachnie mokra szmatą a nie żadnymi siuśkami."
  10. Od niedawna jestem szczęśliwą właścicielka 1,5 letniej suczki mix amstaffki ze schroniska. Jest w trakcie leczenia (niedowaga, otarcia, problemy z uszami i tego typu pielęgnacyjne zaległości). Bez problemu można jej włożyć rękę do miski z której je, do ludzi bardzo serdeczna, "uśmiechnieta". Mamy problem z odbieraniem przedmiotow. Pilki prawie aportuje, ciezko ja naklonic do wyplucia, przekupujemy ja smaczkiem albo odbijamy druga pilke aby sie nia zainteresowala, i z trudem wychodzi. Bardzo broni swoich rzeczy i tu pojawia sie problem z szarpakiem. Suczka przejawia objawy agresji gdy widzi, ze ktos moze miec w planach zabranie jej zabawek. Zachecamy ja do zabawy szarpakiem, lapie w pysk, jakies 10-15 sekund sie grzecznie ciagnie po czym pokazuje zęby i robi sie agresywna do czlowieka pokazujac "to moje!" wykonujac ruchy do przodu nie bedace juz zabawa. Jesli puszcze zabiera szarpak, nie mozna do psa podejsc bo marszczy nos i pilnuje zdobyczy. Nasuwałoby się nakrzyczenie na mnie "no o co Ci chodzi, przeciez na tym polega zabawa szarpakiem żeby sobie pozabierać!", ale to nei jest w jej wykonaniu zabawa tylko poważne bronienie swojej własności, wstępuje coś w nią, nie można się do psa zbliżyć bo wyskakuje z zębami a nie jest to maly piesek. Wtedy to lapanie zębami przenosi się z zabawki na człowieka. Rozumiem problem oddawania zabawek, pracujemy nad tym - opornie ale wychodzi ;) Daje się przekipić smakolykiem, zastąpić zabawę nową itp, jednak w przypadku szarpaka pies przestaje sie bawić a zaczyna naprawdę walczyć i traktować domownikow jako zagrożenie, przez co zmienia swoje nastawienie na dłuższy czas po tej "zabawie"
  11. W łodzi serdeczne polecam Hodowlę koni hc "Mileszki". Fenomenalne jest to, ze koniki sa na sprzedaz, wiec wlasciciel nie moze sobie pozwolic na zaniedbanie ich, szarpanie itp. Zwierzaki wrazliwe, rozne charaktery dostosowane do wymagan jezdzca. Koniki zadbane, zawsze wypoczete. Najlepiej umawiac sie na jazdy w tygodniu, instruktor prowadzi wtedy indywidualne treningi za tasama cene co jazda w zastepie jak jest kilka koni. Bardzo skupia sie nad praca dosiadem z ograniczeniem rak, duzo wymaga i szybko uczy. W razie jakichs pytan chetnie sluze odpowiedzia bo jezdze tam reglarnie, moge pomoc podjechac tam, odwiedzic itp ;)
×
×
  • Create New...