Jump to content
Dogomania

barry80

Members
  • Posts

    49
  • Joined

  • Last visited

barry80's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Rubi, nie ma problemu, śliczna sunia, oby szybko znalazła dom.
  2. Puk,puk :D Halo dziewczynki, jestem :) Internet śmiga, aż miło, bez neta jak bez ręki:multi:Dobrze,że miałam telefon do Rubi to mogłam Was powiadomić, dlaczego się nie odzywam. A co u nas,już piszę, Bartuś został drugi raz odrobaczony i zaszczepiony na wściekliznę, ma czip jak sie patrzy i generalnie wygląda na szczęśliwego :) Wybieramy się też na szczepienie przeciw chorobom odzwierzęcym,ale to w przyszłym miesiącu. Co do kotków,dla jednej kocicy znalazłam dom, mam jeszcze jedną kotkę i kocurka, ale dla nich też może uda się coś wykombinować, na razie śpią w kotłowni, mają ciepło, nie są głodne także krzywda im się nie dzieje. Wczoraj z pracy przyniosłam im wędzonego dorsza,mąż się śmieje, ze jedzą lepiej od niego :) Będę już obecna, także zawsze coś do was naskrobię :) Ściskam i lęcę czytać wątki :)
  3. Rubi dziękuję za zamieszczenie fotek i za odwiedzinki :) Anulka z tymi kotkami to mam trzy światy. Dwie kocice garażowe i kotek ,resztę wydałam. Kotek korzysta z kuwety, więc chyba go zostawię,ale nie wiem co z tymi kocicami. Najlepiej znalazłabym dla nich dom, jak się nie uda to muszę załatwić sterylkę przez gminę, bo nie mam ochoty przechodzić tego co w tym roku :(
  4. Hej dziewczyny Własnie była u mnie Rubi w odwiedzinach :)) Pewnie niedługo wklei fotki:) Rubi dziękuję !!! I za słodycze dla maluchów:D Nutusia na szczęście przestał już sadzić bąki,ale takie głośne pierdziochy walił,że ażsam był zdziwiony :D
  5. Hej dziewczyny :) Już odpisuje:) Tytuł muszę zmienić,ale nie wiem na jaki :) zaraz coś wymyślę Nutusia, Bartuś w niedzięlę wylegiwał się smacznie w domku, natomiast pańcia zasuwała cały weekend, dopiero w piątek mam wolne plus niedziela, bo w sobotę też do pracy :( I właśnie w piątek idę z nim do weta,także zdam relację co i jak :) Bartolini wsuwa i już lepiej wygląda, a bąki takie sadził ostatnio, że mało ze śmiechu nie pękliśmy, ale już mu przeszło :) Miałam dziś chęć z nimwyjść na rower,żeby się wybiegał,ale jestem tak zmęczona, że chyba skończy się na spacerku...
  6. Sina kochana ja już mam na weta, dziękuję :) I teraz mam pytanie do kiedy z nim iść,bo odrobaczyłam go we wtorek, to kiedy mogę go szczepić?
  7. Hej kochane :) Ziutka, stopy kurzelcze doleciały wczoraj :D Smakują mu bardzo :) Bartuś wygłaskany od cioteczek łapkępodaje :) Odezwę się po pracy. Buziaczki dla Was
  8. hej dziewczyny :) wczoraj nie dałam rady sie odezwać,padałam z nóg po pracy. Ziutko kochana, kurze łapki nie doleciały jeszcze,nie mam też awizo w skrzynce, zobaczymy może dzisiaj :) Bartuś tyje,zadowolony jest, szaleje,biega :) Tablety na sierść wcina już, ale linieje okropnie, przez to brzydko wygląda,no ale to taki okres jest, trzeba przeczekać. Miłego dzionka Wam życzę :)
  9. Ja tylko na chwilkę napisać: Ziutka karma nr. 2 doleciała :) Odezwę sie późnym wieczorkiem po pracy. BUZIAKI OGROMNIASTE :D
  10. Dziewczyny w zasadzie to miałam to delikatnie ogłosić [B]STOP POMOCY[/B] Bartuś ma już wszystko dzięki Wam :) oczywiście z Bartkiem zostajemy na forum, bo poznaliśmy tu fantastycznych ludzi i jest nam tu dobrze, więc nigdzie się nie wybieramy :D A pewnie za jakiś czas my z Bartkiem będziemy pomagać, bo piłeczkę trzeba odbić prawda??? :) Jesteście wspaniałe !!! Dziękuję za każdą jedną rzecz :)
  11. Kurczę, znam listonosza, dzis był u mnie z paczkami i nie mówił,że coś na poczcie zalega, wczoraj też przywiózł mi od Shiny tabsy, także chyba jeszcze nie dotarły, zobaczymy jutro. Poza tym on sam mi zostawia przesyłki i sam podpisuje, bo dobrze się znamy, więc musimy czekać.
  12. [quote name='Ziutka']A kurze łapki jeszcze nie doszły ?[/QUOTE] Ziutka umówiłam się z kurierem na jutro,do 13.30 ma dostarczyć pakę od Ciebie :) Także jutro będą kurze łapki:)jeny on sfiksuje od tych rarytasów :D Shina spróbuję mu posmarować, faktycznie,dlatego tak strzela z jęzora bo się przyklejają, ale ubaw mam po pachy :D
  13. Kabaja tak właśnie zrobiłam, także fiprex zapodany, tabletki pokruszyłam i zmieszałam z namoczoną karmą, ofutrowane :) Jedynie skubany nie chce jeść tabletek na sierść,pluje nimi tak śmiesznie, że aż jęzorem strzela :)Ale rozgryzłam je i wycisnęłam na karmę, zjadł takżesię udało :)
  14. Anulka,przeczytałam cały wątek :( Ludzie są popaprani...jak mogli zrobić coś takiego tej biednej suni, nie potrafię tego zrozumieć...Trzymam za nią kciuki i mam nadzieję,że znajdzie naprawdę wspaniałych ludzi ODPOWIEDZIALNYCH i kochających...Śliczna jest :)
×
×
  • Create New...