Jump to content
Dogomania

Patrycja*

Members
  • Posts

    1675
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Posts posted by Patrycja*

  1. Ślina może i ma właściwości, które sprzyjają gojeniu, ale w schronisku to nie działa. Jest tam tyle brudu, bakterii itp. że psy wylizując sobie rany wszystko to na te rany przenoszą. Nie wspominając o rozrywaniu szwów... A dowodem na to są liczne zakażenia i komplikacje po zabiegach...

  2. Witam,

    Poszukuję fachowej literatury, w której znajdę informacje dot. śliny psów. W schronisku, w którym jestem wolontariuszką weterynarz twierdzi, że wylizywanie rany przez psa po kastracji czy sterylizacji przyśpiesza gojenie się rany. Argument, że wiele psów ze schroniska wychodzi z zakażeniem, bo psy po zabiegach w żaden sposób nie mają zabezpieczanych ran w ogóle do niego nie trafia. Ubranka pooleracyjne i kołnierze dla niego nie istnieją. Dlatego chciałam znaleźć opracowania specjalistów na ten temat i mu przedstawić. A na necie nie znalazłam nic, co byłoby na tyle wiarygodne by do niego i dyrekcji schroniska trafiło...

  3. Lista Opiekunów wirtualnych Reksa:

    Paulina G. 10,00 zł
    Istar z dogomanii 10,00 zł
    Patrycja J. 25,00 zł
    Ewelina Cz. 20,00 zł
    Patrycja W. 25,00 zł
    Maciej S. 20,00 zł
    Ewa Gonzalez z dogomanii 5,00 zł
    Kasia G. 30,00 zł
    Magdalena K. 20,00 zł
    Kamila Cz. 100,00 zł
    Anonimowa osoba 15,00 zł
    Aleksandra M. 15,00 zł
    Karolina K. 5,00 zł
    Agata Olga U. 20,00 zł
    Karolina S. 15,00 zł
    Olga U. 20,00 zł
    Anna Ł.15,00 zł
    Madie z dogomanii 20,00 zł

    ------------------------------------------------------------------------

    Rozliczenie na dzień 07.01.2016 r.

    Wydatki:
    500 zł opłata za hotelik - lipiec i sierpień
    350 zł opłata za hotelik - wrzesień
    350 zł opłata za hotelik - październik
    350 zł opłata za hotelik - listopad
    29 zł szczepienie
    28 zł odrobaczenie
    350 zł opłata za hotelik - grudzień
    Razem: 1 957,00 zł

    Wpłaty:
    20,00 zł Sabina W.
    50,00 zł Aleksandra B.
    150,00 zł Kasia G.
    100,00 zł Maciej S.
    10,00 zł Paulina G.
    100,00 zł Bożena G.
    50,00 zł Ewa J.
    35,00 zł Bożena Sabina D.
    50,00 zł Elisabeta
    30,00 zł Agata Olga U.
    25,00 zł Patrycja W.
    20,00 zł Magdalena K.
    50,00 zł Sandra K.
    10,00 zł Paulina G.
    20,00 zł Ewlina Cz.
    25,00 zł Patrycja W.
    20,00 zł Agata Olga U.
    197,94 zł wpłaty od Lucka
    10,00 zł Justyna K.-K.
    15,00 zł Ewa Gonzales z dogomanii
    100,00 zł Dominik i Emilia N.
    15,00 zł Marta Małgorzata L.
    15,00 zł Julita Kinga T.
    20,00 zł Dorota M.
    15,00 zł Anna Maria L
    20,00 zł Olga U.
    100,00 zł Elisabeta z dogomanii
    20,00 zł Maciej S.
    30,00 zł Beata M.
    15,00 zł Hanna D.
    30,00 zł Katarzyna G.
    15,00 zł Anna M.
    25,00 zł Romana D.
    20,00 zł Magdalena K.
    20,00 zł Agata Olga U.
    15,00 zł Anna Maria Ł.
    20,00 zł Ewelina Cz.
    20,00 zł Piotr Sz.
    20,00 zł Ewelina Cz.
    10,00 zł Paulina G.
    15,00 zł Karolina S.
    15,00 zł Hanna D.
    25,00 zł Patrycja Bożena W.
    10,00 zł Marzena F.-B.
    15,00 zł Tosia
    20,00 zł Olga U.
    20,00 zł Magdalena K.
    300,00 zł Kamila Cz. (sierpień-październik)
    20,00 zł Agata Olga U.
    15,00 zł Anna Maria Ł.
    10,00 zł Paulina G.
    25,00 zł Patrycja Bożena W.
    10,00 zł Marzena F.-B.
    25,00 zł Ewelina Cz.
    20,00 zł Olga U.
    15,00 zł Hania D.
    25,00 zł Romana D.
    60,00 zł Katarzyna G.
    25,00 zł Maciej S.
    20,00 zł Magdalena K.
    25,00 zł Patrycja J.
    20,00 zł Agata Olga U.
    15,00 zł Anna Maria Ł.
    10,00 zł Paulina G.
    25,00 zł Patrycja Bożena W.
    15,00 zł Hanna D.
    20,00 zł Ewelina Cz.
    20,00 zł Olga U.
    20,00 zł Magdalena K.
    20,00 zł Agata Olga U.
    15,00 zł Anna Maria Ł.
    20,00 zł Maciej S.
    25,00 zł Patrycja J.
    25,00 zł Patrycja Bożena W.
    10,00 zł Paulina G.
    20,00 zł Olga U.
    20,00 zł Ewelina Cz.
    15,00 zł Hania D.
    20,00 zł Magdalena K.
    25,00 zł Patrycja J.
    20,00 zł Agata Olga U.
    15,00 zł Anna Maria Ł.
    25,00 zł Patrycja W.
    15,00 zł Hanna D.
    20,00 zł Ewelina Cz.
    20,00 zł Olga U.
    200,00 zł Kamila Cz.
    20,00 zł Magdalena K.
    20,00 zł Maciej S.
    25,00 zł Patrycja J.
    20,00 zł Agata Olga U.
    15,00 zł Anna Maria Ł.
    25,00 zł Patrycja Bożena W.
    15,00 zł Hania D.
    20,00 zł Ewelina Cz.
    20,00 zł Olga U.
    25,00 zł Patrycja J.
    20,00 zł Agata Olga U.
    20,00 zł Magdalena K.
    20,00 zł Maciej S.
    100,00 zł Kamila Cz.
    15,00 zł Anna Maria Ł.
    Razem: 3 302,94 zł

    Stan konta: 1 345,94 zł

    Serdecznie dziękujemy!

  4. Wybaczcie, że tak zaniedbałam wątek, ale z braku czasu głównie działam na fb. Reks nadal przebywa w Tymczasiku. Uspokoił się i wyciszył :) Zniknęły problemy z uciekaniem. Wprawdzie było parę incydentów, szczególnie przy burzy, której Reks się boi, ale to już daleka przeszłość. Teraz jest usłuchanym i zrównoważonym psiakiem. Chodzi z Państwem z hoteliku na spacery. Ma dużo psich kumpli i zajęcie, dzięki czemu nie przychodzą mu głupoty do głowy ;)

    Jeśli chodzi o rozliczenie to wstawię zaraz całe w następnym poście. Gdybyś Ewes mogła je dodać do pierwszego postu, bo ja niestety nie mogę.

    Chciałam zapytać, czy osoby, które zdeklarowały wpłaty na Reksa, nadal je utrzymują? Zauważyłam, że parę osób mi się wykruszyło :( Dlatego proszę o informację jak to u Was wygląda, bo dla mnie każdy grosz się liczy, a nie chcę by nagle okazało się, że nie mamy za co Reksa utrzymać.

    A oto kilka zdjęć :)

     

    DSCN7022.JPG

    DSCN8662.JPG

    DSCN8791.JPG

    DSCN9058.JPG

    DSCN9082.JPG

    DSCN9148.JPG

  5. Dziekuję serdecznie za pomoc :) Wpłata dotarła.

    A u Grafiego się dzieje, niestety nie za dobrze...

     

    Zaczne może od tego, że Pani Ewa poszukuje kogoś, kto zająłby się Grafim w dniach 18-20 września. Musi wyjechać, a zabranie Grafiego ze sobą nie wchodzi w grę. Może przychodzi Wam do głowy ktoś, kto mógłby się nim zająć? Grafi aktualnie przebywa w Tychach. Ostatecznie w gre wchodzi również płatny hotelik. Jeśli możecie jakiś polecić to piszcie.

     

    Jeśli chodzi o zdrowie Grafiego to niestety nie jest dobrze :( oto co Pani Ewa ostatnio napisała mi w mailu:

     

    "Zaczął wyraźniej kuleć, przy czym zauważyłam, że ratując się najpewniej przed bolesnością w tej łapce prawej przedniej, ze zwyrodnieniem, bardzo obciaża lewą przednią. Po powrocie ze spaceru dziwnie ją układał. Zaraz po pracy w piątek poszłam do weta, dostał zastrzyk przeciwbólowy i przeciwzapalny i tabletki o tym samym działaniu do podawania o nazwie Ex-pain; do tego probiotyk BioProtect. Po tabletki musiałam iść w sobotę, jak potwierdziło się, że zastrzyk pomógł. Pierwsza i druga tabletka podane w całości, wyraźnie mu pomogły, w poniedziałek i wczoraj podawałam po połówce i nie jest już tak dobrze. Ale w niedzielę pojawiło się rozrzedzona kupa, na co też byłam uczulona przez weta. Następne wróciły do normy, więc podałam kolejną, już mniejszą dawkę.(...)

    Grafi wymaga więcej czasu. Gdy słabnie już działanie tabletki, źle mu się leży, siedzenia też unika. Podchodzi, żeby go wygłaskać - cały czas stojąc.Spacery ograniczam, by nie nadużywał tych łapek. Nie wiem, co będzie dalej."

     

    Faktura za ww.:

     

    F-raGrafi0815%2525281%252520001.jpg

     

    W sobotę rozmawiałam z Panią Ewą. Niestety stan Grafiego nadal nie jest najlepszy. Widać, że łapki go bolą. Pani Ewa otrzymała kolejne tabletki dla Grafiego, dlatego będzie kolejna faktura. Dodatkowo Pani Ewa zamówiła Grafiemu specjalne szelki, które pomogą mu w poruszaniu się. Dlatego wydatków troszkę jest i niestetey obawiam się, że będą one coraz częściej. Grafi to staruszek i niestety jego stan zdrowia pogarsza się :(

     

    W pierwszym poście znajdziecie pełne rozliczenie wydatków i wpłat na Grafiego.

  6. Serdecznie dziekuję w imieniu swoim i opiekunki Grafiego za wpłatę :) Potwierdzam wpływ na konto. Przyznam szczerze, że spada nam ta wpłata z nieba, bo łapki Grafiego w ostatnim czasie bardzo niedomagają :( Jego opiekunka zakupiła mu również specjalne szelki, by pomóc chłopakowi w poruszaniu się. Zapraszam wszystkich na jego wątek, gdzie wszystko za chwileczkę opiszę.

     

    http://www.dogomania.com/forum/topic/142606-grafi-pies-z-%C5%82a%C5%84cucha-podaruj-mu-dom-lub-wspom%C3%B3%C5%BC-finansowo-jego-utrzymanie-w-domu-tymczasowym/page-10#entry16342421

     

     

    DSC00740.JPG

  7. Tak jak zapowiedziałam, Pani Ewa zakupiła Grafiemu miski na stojaku, podobne do tych, które widoczne są na zdjęciu poniżej. Od razu wstawiam fakturę VAT na kwotę 65,00 zł.

     

    Ponadto Grafi otrzymał kolejne wpłaty:
    200,00 zł Kamila Cz.
    10,00 zł Małgorzata Agnieszka K.

     

    Serdecznie dziękujemy :) Tym sposobem Grafi ma na swoim koncie 215,55 zł i jest zabezpieczony finansowo na najbliższy czas :)

     

    pol_pl_Miski-na-stojaku-regulowanym-dla-

     

    faktura-1-08-2015-page-001.jpg

  8. Kasiu poproszę o zmianę opisu i zdjęcia Reksa na stronie schroniska :)

     

    "Cześć. Mam na imię Reks. Aktualnie przebywam w hoteliku pod Częstochową. Jest mi tu dużo lepiej niż w schronisku. Ciągle przebywam z ludźmi, śpię z nimi w domu, mam dużo terenu do biegania, mam zapewnioną opiekę weterynaryjną i dobre jedzenie. Jednak moim marzeniem jest mieć swojego człowieka i prawdziwy dom. Tylko czy taki się kiedyś znajdzie? Mam nadzieję, że tak. Może zróbmy tak: ja opowiem Wam kilka słów o sobie, a Wy zastanowicie się czy chcielibyście przygarnąć mnie do siebie.

     

    Mój wiek ocenili na 5-7 lat. Jestem psem średniej wielkości. Do schroniska trafiłem przez chorobę swojego Pana. Niestety nie dał rady się mną już opiekować, a jego rodzina mnie nie chciała. Schronisko było dla mnie okropnym miejscem. Lubię ruch i jestem bardzo aktywnym psem. Najszczęśliwszy jestem wtedy, gdy mam wokół siebie ludzi. Im więcej tym lepiej. W schronisku było z tym trudno i bardzo się przez to męczyłem. Lubię także towarzystwo innych psów. Oczywiście czasem któryś mnie wkurzy. Ale nie ma we mnie cienia agresji. Sporadycznie zdarzy mi się warknąć na psiego kolegę, jeśli pozwala sobie na zbyt wiele. Tylko tyle. Nienawidzę nudy. Jeśli nie śpię to ciągle jestem w ruchu i coś robię. Dlatego wspaniale nadawałbym się do domu z ogrodem, gdzie jest dużo ludzi, najlepiej z innym psem i dużo się dzieje. Mało aktywna osoba to niestety nie dla mnie.

     

    Poza tym szybko się uczę, potrafię takie komendy jak siad, łapa, waruj i poproś. W domu zachowuję czystość. Bardzo lubię też dzieci. Za to nie akceptuję kotów. Na smyczy chodzę bez problemów, a spuszczony z niej trzymam się opiekuna i przybiegam na zawołanie. Mam gęstą sierść, która będzie wymagała regularnej pielęgnacji. Z tym ostatnim może być problem, bo niestety czesania nie lubię. Ale jakoś damy radę.

     

    I co myślicie? Nadawałbym się do Waszego domu? Jeśli tak to zadzwońcie do mojej wolontariuszki. Opowie Wam jeszcze kilka słów o mnie i razem z nią, będziecie mogli mnie odwiedzić. Czekam na Was z niecierpliwością! Jeśli nie możecie mnie zaadoptować, to może dołożycie się do mojego utrzymania w hoteliku? Miesięczny koszt to 350 zł. Jeżeli tak, to również uzyskacie informacje u mojej wolontariuszki”

     

    Kontakt w sprawie adopcji: 507 860 282

     

     

    DSC_0076.JPG

  9. Co słychać u Grafiego? Upały nieźle dawały mu w kość. Męczył się biedak okropnie i spacery były znacznie krótsze i trudniejsze dla niego do zniesienia. Teraz razem z Panią Ewą troszkę odetchnęli i powrócili do standardowych spacerów. Ponadto Grafi męczy się podczas jedzenia, dlatego Pani Ewa wpadła na pomysł, by zakupić mu miski na stojaku tak, aby łatwiej było mu sięgać po jedzenie i wodę. Dlatego w niedługim czasie takie miski mu zakupimy. Pani Ewa zaopatrzyła również Grafiego w kolejny pakiet tabletek ArthroFos na kwotę 45,00 zł.

     

    Dziękuję serdecznie za wpłaty na Grafiego:
    20,00 zł Magda S.
    25,00 zł Ewa M.

    Stan konta Grafiego 70,55 zł

     

    Po zakupieniu misek, chłopakowi zostanie niewiele o ile zostanie cokolwiek. Dlatego proszę w imieniu swoim i Pani Ewy o wsparcie finansowe Grafiego. Wpłaty proszę kierować na konto:

    Fundacja "PRZYSTANEK SCHRONISKO"
    UL.RYMERA 1A LOK.26, 43-190 MIKOŁÓW
    67 1050 1243 1000 0090 3014 0421
    z dopiskiem "darowizna na psa Grafiego"

     

    DSC00740.JPG

     

    F-ra%252520Grafi0715%252520001.jpg

  10. Wieści naprawdę pozytywne :) Nic tylko się cieszyć.

    A może on do nieuciekania potrzebuje obecności innych psów?!

     

    Kasiu, ja myślę, że on do nieuciekania ogólnie potrzebuje towarzystwa. I ludzkiego i psiego. Poprzedni dom wypuszczał go samego na dwór to sobie zwiedzał okolicę. Do tego pozwalali mu na wszystko, a potem się wkurzali, że ich nie słucha. A on sobie pozwalał na coraz więcej. A Pani Ewa mówiła, że w hoteliku Reks jest ciągle z nimi. A do tego to są ludzie, którzy mieli do czynienia z tyloma różnistymi przypadkami, że wiedzą jak się obchodzić z takim psiakiem. Choć Pani Ewa to mi powiedziała, że myślała, że z Reksem to będzie większy problem. Ale tam tak właśnie jest, że pies, który jest dla innych problemem, tam tym problemem nie jest w ogóle :)

  11. amstafka Kora w dt

     

    Suczka po poważnej operacji usunięcia rozległego tłuszczaka okolicy lewej pachwiny, tłuszczaka na brzuchu, zmiany wytwórczej na przyśrodkowej stronie prawego uda i zmiany uszypułkowanej okolicy lewej kulszowej. Ma również rozległe zmiany skórne, najprawdopodobniej wywołane alergią. Obecnie jest nieco wychudzona, ale nie ma zbyt wielkiego apetytu, na razie jest niejadkiem, ale może to być spowodowane stresem, zabiegiem albo nietolerancją obecnej karmy. W domu i na spacerze jak na razie zachowuje się bardzo poprawnie. Reaguje na każde polecenie, nie rzuca się na psy, nawet na te szczekające na nią. W stosunku do osób dorosłych łagodna i posłuszna, bardzo lubi pieszczoty. Wykazuje bardzo duże skupienie na opiekunie. Nie miała na razie styczności z dziećmi, więc dom z dziećmi nie jest wskazany do adopcji. Nie wie co to zabawa, nawet nie próbuje biec za piłeczką czy bawić się szarpakiem. Jak na razie nie szczeka, nawet gdy dzwoni dzwonek do drzwi. Wykonuje polecenia siad, leżeć, zostań, bardzo ładnie chodzi na smyczy, bez ciągnięcia. Bardzo lubi jazdę samochodem. Kontakt w sprawie adopcji Gizela: 665-320-077. 

     

    O super. Ja sobie również wykorzystam ten opis na fb :)

    • Upvote 1
  12. Dom tymczasowy Frędzla stał się jego domem stałym :) Oto post z fb jego już stałej Opiekunki :)

     

    "16 lipca 2015 czyli dokładnie za 4 dni Frędzel dobiłby do 1,5 roku tymczasowania. Tak jednak się nie stanie! Jak każdy psiak, którego miałam na tymczasie i Frędzel doczekał się swojej przystani na resztę dni :) Tak, tak Frędzel został ADOPTOWANY!!! Frędzel z rodzinką pozdrawia wszystkich gości wydarzenia :)"

     

    11659306_861314327237974_777198569657919

  13. Bożena ja już do niej pisałam o tym przy okazji wysyłania jej umowy dt. Mam tez zamiar założyć jej album na fb i stworzyć jakiś opis, jak tylko dostane jakieś info od Pani. Faktury również mam i wrzucę do jej albumu. Chyba, że Ty chcesz się zająć jej opisem itp? Bo nie ma sensu żebyśmy obie tą Panią bombardowały telefonami i wiadomościami z prośbą o to samo.

  14. Wczoraj dotarłam do chłopaka i byliśmy na dłuuuugim spacerze :) Reks był tak miły, że tym razem nie wytarzał się w niczym śmierdzącym :P choć niestety jego sierść poprzednie wybryki przyjęła dość intensywnie... Dlatego kąpiel przed podróżą jest nieodzowna. Trochę go też wyczesałam, ale w dalszym ciągu to nie jest to. Planuje w czwartek kąpiel i mam nadzieję, że uda mi się go też jeszcze wyczesać. W schronisku znalazłam mu też piękną pomarańczową obróżkę. Zamówiłam mu dziś też adresówkę pod kolor obroży. Wprawdzie jest zaczipowany, ale przy jego ucieczkach lepiej go dodatkowo zabezpieczyć. Także na sobotę będzie z niego prawdziwy przystojniacha :)

     

    A na spacerze szalał ile wlezie, przy wodzie dostał takiej głupawki i powera, że trudno go było ogarnąć :P z psimi kolegami dogadywał się świetnie. Poznał tez huskiego Huntera, który to próbował zdominować naszego Reksa, czego Reks nie przyjął z radością i postraszył kolegę pokazując zęby. Jednak mogli iść obok siebie i tolerowali swoją obecność. Za to z Kabri, Kasią i Frędzlem dogadywał się świetnie, czekał aż przyjdzie jego kolej  na smaczki, choć widać było, że już ledwo wytrzymuje :P Na smyczy chodzi bardzo ładnie, nie ciągnie. Spuszczony z niej, przychodzi na zawołanie za każdym razem, co do tej pory jest dla mnie wielkim szokiem :P Podsumowując chyba oboje bawiliśmy się świetnie. Ja na pewno, a Reks też wyglądał na zadowolonego :)

     

    I jeszcze wybrane fotki ze spaceru.

     

    DSC03055.JPG

     

    DSC02995.JPG

     

    DSC02988.JPG

     

    DSC02975.JPG

     

    DSC02920.JPG

×
×
  • Create New...