hist-usia

[quote name='ola lechner']Czy można dostać adres,mam bardzo przykre doświadczenie dotyczące tej pani,otóż skupuje pieski a póżniej sprzedaje je drożej,jako własne i dodatkowo kłamie że mają rodowód.Nie zostawię tak tej sprawy ale nie bardzo wiem do kogo się zwrócić o pomoc.[/QUOTE] Adresów to tu wpisywać mam nie wolno .Ap-ropo tej pani nic mnie już nie zdziwi .Myślałam ,ze cudowny klej na uszy ,aby stanęły "rodowodowym "psom to najwyższy poziom głupoty.Baba jest nie do zawalenia.

[quote name='Natalia&Lola']CZY KTOŚ MA INFORMACJĘ CZY TO JEST TA HODOWLA? [URL]http://kontakt24.tvn24.pl/temat,dziesiatki-yorkow-stloczonych-w-piwnicy-makabryczna-hodowla-pod-warszawa,93620.html?categoryId=2[/URL] JEŻELI MA KTOŚ JAKĄŚ INFORMACJĘ BARDZO BYM PROSIŁA O KONTAKT! KILKA LAT TEMU KUPIŁAM Z CZOSNOWA SZCZENIAKA KTÓRY MIAŁ 4 TYG A NIE 9 TYG JAK ZAPEWNIAŁA "HODOWCZYNI" PO 2 TYGODNI MĘCZARNI SUNI I NASZEGO POBYTU U WETA 2 X DZIENNIE SUNIE LEKARZE KAZALI UŚPIĆ... DOKUMENTY ZŁOŻONE DO STRAŻY DLA ZWIERZĄT TE KILKA LAT TEMU- JEDNAK "DOWODÓW NIE BYŁO"... JAKBY TO BYLI ONI TO BYM SIĘ BAAAARDZO CIESZYŁA, BO PRZEZ WIELE LAT NIKT NIC NIE ZROBIŁ Z TYMI POSZKODOWANYMI PSIAKAMI I PŁACZĄCYMI WŁAŚCICIELAMI PO NICH.[/QUOTE] To jest ta hodowla która wcześniej była w Czosnowie teraz pani mieszka w Jesionce i tam prowadzi swoje praktyki .Akcje ze strażą już były i nic nie dały.Dalej robi swoje .Ma również koty chyba kilka raz .Domek ma niewielki nie wiem gdzie to trzyma .Nie widać biegających zwierząt ani ich nie słychać.Niestety jesteśmy sąsiadami.