Dorota Rosiak
-
Posts
68 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by Dorota Rosiak
-
-
Domyślam się, ze nie był tak ogłaszany :lol: , chodzi mi o to, że ktoś mógłby odnieść takie (błędne ;-) wrażenie zaglądając tutaj na Dogo. No, ale jezeli on rzeczywiście jest łobuziak, to może trzeba by go troszkę utemperować dla jego własnego dobra.
-
moze trzeba by trochę zmienić image Ciapka - tj. nie przedstawiać go jako wyjątkowego łobuziaka, tylko jako ułożonego młodzieńca :-) przecież to - jak sądzę - miły psiak z temperamentem dostosowanym do wieku i tyle :-)
-
Zgadzam się z Przedmówczynią :-)
-
Dzięki :-) tak właśnie robilam, ale najwyraźniej coś poszło nie tak. zobaczymy, czy następnym razem się uda ;-) BTW - tak samo kopiuję URL nieważne czy fotka jest u mnie na kompie czy w necie?? pozdrawiam
-
uff... chyba się udało :-)
-
[URL]http://www.facebook.com/NadaceNaOchranuZvirat/photos/a.320629916509.158269.263441806509/10150806505646510/?type=1&theater[/URL]
-
qrcze, mam problem z zamieszczeniem materiału pogladowego. ktoś poinstruuje jak moge zamieścić fotkę?
-
takie przytulanie mam na myśli, na wszelkie strachy :loveu: P. np. przestała bac się odkurzacza pomimo, ze wcześniej wskakiwała do kosza i dygotała jak galaretka :placz:[IMG]https://www.facebook.com/NadaceNaOchranuZvirat/photos/a.320629916509.158269.263441806509/10150806505646510/?type=1&theater[/IMG]
-
moja Polcia od małego była przytulana jak grzmiało, ale jednoczesnie mówiłam jej, żeby się nie przejmowała, że luz :-) burza nie robi na niej żadnego wrażenia (zreszta nigdy nie robiła), ignoruje kompletnie błyski i grzmoty, nawet jak jesteśmy na spacerku. Pozdrawiam Wszystkich i już naprawdę nie wiem co z tym naszym Ciaptakiem :???:!!!
-
a to mały czorcik!!! :x
-
albo raczej niech sam zamieszka w budzie na łańcuchu, bedzie miał czas na refleksję :mad:
-
ludzie mają jednak niedorzeczne pomysły... jak mogło komuś wpaść do głowy hodowanie Ciapula w jakimś kojcu bez wstępu do domu??? :shake:
-
Ja wrzuciłam Ciapula u mnie na fb, może ktoś się zainteresuje :-) Chociaż do 3miasta to całkiem daleko. No ale przecież jest cos takiego jak przeznaczenie... A właściwie to gdzie dokładnie jest Ciapuś??? Czy dobrze kojarzę, że są to okolice Lublina?
-
Witam, Agat czy mogłabyś napisać jak wygląda aktualna sytuacja finansowa Ciapulka, bo odnosze wrażenie że pomimo bazarków i datków dosyć kiepsko... Zaraz coś przeleję i postaram się jeszcze zgromadzić co nieco na kolejny bazarek, ale mam wrażenie, ze to caly czas za mało... Pozdrawiam, Dorota
-
Dobrze, że rozruszał :-) Tika jest już zupełnie innym psem. A Ciapus to nawet wydaje się w niej z a k o c h a n y !
-
Kochana Agatka, jaka szczęśliwa. Dziękujemy Panie Krzesimirze za update :-) To jest histora z gatunku "przeznaczenie".
-
Biedna ta koleżanka Ciaptaka, widać, że dużo zła ją spotkało... :-( A z naszym Ciaptaczkiem to myślę, że jest tak, że każdy uważa, że sobie poradzi i dlatego wybór zawsze pada na inne pieski.
-
ale groźne ciapki!!! mam nadzieję, że na szczerzeniu zębów się skończyło...
-
Brawo dla Was obojga :-) !!!
-
A może jego domek jest u Ciebie Murko :-) ? Nasz C. wygląda na bardzo zadowolonego i dopasowanego ;-)
-
Wielkie dzięki! :Rose:
-
hej, czy ktoś mógłby mi napisać czy i jak mogę zmienić nick'a? pozdrawiam, Dorota
-
śliczny ten Huguś :-)
-
Myślę, że Ciapulek po ostatnim "zabiegu" mocno się uspokoi :-)
Agatka w domu stałym - Jacuś zwany Ciapusiem szuka domku.
in Już w nowym domu...
Posted
Super z tym bazarkiem kwiatowym! dziękujemy :klacz: