mruda
Members-
Posts
9 -
Joined
-
Last visited
Converted
-
Location
Wrocław
Recent Profile Visitors
The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.
mruda's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
[quote name='dorobella']Napisz jeszcze do dr Marcina Wrzoska, może odpisze [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [URL]http://www.wet.up.wroc.pl/index.php/katedra-chorob-wewnetrznych-z-klinika-koni-psow-i-kotow/426[/URL] Moją sukę po wirusówkach powykręcało na wszystkie strony, była szczepiona Vanguardem 5.[/QUOTE] Dr Wrzosek też go już oglądał i badał, ale nie mieliśmy jeszcze zrobionego rezonansu, więc przebadał tylko płyn rdzeniowy, krew, kał i zrobił usg- wszystko wyszło w porządku. Później doktor już nie odpisał na moje maile i przesłane filmiki...
-
faktycznie - wygląda identycznie. dzięki bardzo. przekaże wetowi prowadzącemu (w końcu trafiliśmy na super specjalistę, który faktycznie jest zaangażowany w to, co robi i szuka, drąży, chętnie słucha opinii innych, jest po prostu wspaniały). Mamy już za sobą rezonans magnetyczny - po wstępnym rozpoznaniu wyszło, że móżdżek jest w porządku. Dzisiaj wyniki będą jeszcze dokładniej analizowane. Plus zostaną wykonane dodatkowe badania... Jestem umęczona, ale przeszczęśliwa, że w końcu coś zaczyna się rozjaśniać....
-
przesyłam linki do nagrań dolegliwości Hugo: [url]http://www.youtube.com/watch?v=U8V0qrVoaag&feature=youtu.be[/url] [url]http://www.youtube.com/watch?v=h8sFQU0aqWg&feature=youtu.be[/url] [url]http://www.youtube.com/watch?v=n0xFQE2wzss&feature=youtu.be[/url] [url]http://www.youtube.com/watch?v=fuPM06to-RU&feature=youtu.be[/url] [url]http://www.youtube.com/watch?v=gbzPPwD3c1c&feature=youtu.be[/url] [url]http://www.youtube.com/watch?v=UNcTgSNTxAk&feature=youtu.be[/url]
-
dzięki serdeczne. właśnie do niego piszę i załączę filmiki. mam nadzieję, że odpisze. Przypadki na nagraniach na stronie lecznicy są nieco inne, skoncentrowane na tylnych kończynach, które w 100% są sparaliżowane. Hugo - mój psiak - potrafi się podnieść, przejść krok, lub dwa, ale zaraz ląduje na ziemi i to z dużym impetem - jest cały rozchwiany, chwieje mu się głowa praktycznie non stop, chyba że leży spokojnie.
-
Dziękuję - już szukam na sieci o neosporozie. Jeszcze co może być istotne, to maluszek został zaszczepiony w czwartek m.in. na wscieklizne - dostał koktajl, w którym jest nie tylko szczepionka na wscieklizne (nie mam niestety książeczki przy sobie w tym momencie). Nie był wcześniej szczepiony, dlatego zaszczepiłam go jak dostałam "zielone" światło od weta (właśnie po wynikach badan płynu rdzeniowego). A w sobotę rano jego stan się tak pogorszył, że nawet nie wstaje...
-
Dwa miesiące temu znalazłam na trasie 3 miesięcznego szczeniaka (łudząco przypominającego Owczarka belgijskiego malinois - przynajmniej tak go określają wszyscy weterynarze i psiarze, którzy go widzą). Jak się okazało, psiak został oczipowany w schronisku, wyadoptowany do jakiegoś babska, która go wywaliła po dwóch tygodniach na trasę szybkiego ruchu... (na marginesie - schronisko mimo moich próśb - nie zareagowało, nie odwiedziło owej lejdi - po prostu olało sprawę....ja mogłam tylko usiłować skontaktować się z nią na nr podany w bazie czipów, ale albo był błędny albo babsko kłamało mi do słuchawki, że pomyłka). Nevermind. W pierwszym momencie myślałam, że został potrącony - miał problem z chodzeniem, plątały mu się tylne łapki, ma chwiejną główkę - ale wykluczono taki scenariusz. Konsultowałam się z weterynarzem pod kątem ewentualnej dysplazji, która po zrobieniu zdjęcia rtg została wykluczona. Miał pobierany płyn rdzeniowy - wykluczono choroby zakaźne. Wyniki badań krwi, kału w porządku. Psa nic nie boli, jest pogodny. Lubił się bawić, lubił biegać (mimo wywrotek, problemów z wchodzeniem po schodach), codziennie chodziłam z nim na spacery,z których bardzo się cieszył mimo swojego "pijackiego" chodu - brak koordynacji ruchu mu jakby nie przeszkadzał. Piszę w czasie przeszłym, bo od trzech dni jego stan się bardzo pogorszył i nie jest w stanie ustać o własnych siłach dłuższej chwili. Z trudem się podnosi, właściwie wstaje tylko po to, by się załatwić (i właściwie nigdy nie udaje mu się ustać do końca toalety, tylko się przewraca w trakcie...). Czekamy na możliwość przeprowadzenia badania rezonansem magnetycznym, ale ciężko o takie badanie z dnia na dzień. Czy ktoś z was spotkał się z takimi objawami u szczeniaka? Mam nagrania z młodym - jeśli ktoś ma jakiś pomysł i chciałby zobaczyć dokładnie objawy, z chęcią prześlę na prv. Może ktoś mógłby polecić jakiegoś dobrego i DOSTĘPNEGO lekarza (akcentuje słowo DOSTĘPNY, ponieważ już udało mi się dotrzeć z młodym do najlepszych specjalistów w mieście, ale diagnozowanie rozwleka się w czasie - jestem po pierwszej wizycie neurologicznej, a o drugą nie mogę się doprosić od ponad miesiąca...). Może przypadek okazał się zbyt trudny.... Pomóżcie proszę.