Witajcie kochani labkomaniacy:)) Postanowiłem dołączyć do Was ze swoją Luną, może nie jest rasowym labkiem, ale cóż, nie patrzyliśmy na to z rodzinką zabierając ją ze schroniska. Bardzo się cieszymy że jest u nas w domku i wniosła dużo radości, miłości:loveu: i zwariowania. Właśnie uczymy się załatwiania swoich potrzeb na dworku:-o idzie nam to opornie, ale nie bez rezultatów:) A teraz czas na foty :))1 zdjęcie jest zaraz po powrocie ze schroniska,a drugie po miesiącu u nas w domku, aha nie wspomniałem ze ma około 3 miesięcy:)) Pozdrawiam serdecznie:)