Korzen

nie ma żadnych problemów z poruszaniem się, biega skacze wszystko jest w porządku. Dopiero po dłuższym leżeniu przy wstawaniu ma problem potem już jest ok.

Tak wiem, tylko że termin mam dopiero na za tydzień. Czytałem troszkę w internecie o chorobach stawów u psiaków. Może to być dysplazja stawu biodrowego? da się to jakoś rozpoznać? Wiem że dokładną diagnozę otrzymam dopiero u specjalisty po badaniach ale jednak czułbym się spokojniejszy jakby ktoś stąd mógłby mi powiedzieć co mniej więcej się dzieje..

Ostatnimi czasy mój piesek zaczął "jęczeć" przy wstawaniu, dzieje się tak tylko wtedy gdy dłużej poleży. Piesek ma ok. 13 miesięcy, wcześniej nie było żadnego problemu. Biega, skacze, chodzi na długie spacery i nic się nie dzieje.. Dopiero tak jak pisałem wcześniej po dłuższym leżeniu jak chce wstać ma z tym problem, lecz jest on chwilowy i jak tylko wstanie jest już ok. Czym może być to spowodowane? Jeżeli zły dział proszę o przeniesienie.