aneta_t15

:placz:Witajcie Mam nadzieję że znajdzie sie ktos kto mi pomoże w następującej sprawie: Ponad miesiac temu poznalam pewnego dziwnego chłopaka, który po tygodniu znajomości przyjechał do mnie z ślicznym szczeniakiem Syberian Husky. Oznajmił że to prezent dla mnie, bo gdzies na moim facebooku wypatrzył że lubie te psy...Niezmiernie sie ucieszyłam- piesek śliczny,zawsze o takim marzyłam. Podobno to pies z rodowodem z dobrej hodowli ( ma tatuaż w pachwinie), jednak koleś, wraz z psem nie dał mi żadnych papierów, ani książeczki zdrowia, ani żadnego rodowodu, nic. Powiedział że zapomniał w domu i przy nastepnym spotkaniu mi odda. Minęły jakies 2 tygodnie znow sie spotkalismy i znow podobno zapomniał;/ teraz mija miesiąć od dnia w ktorym go dostałam, a kolesiowi kompletnie odbiło. Twierdzi że oczekiwał po mnie czegos innego( liczył ze tym psem kupił sobie dziewczyne albo cos) i straszy mnie ze to jego pies bo ma na niego papiery i w kazdej chwili moze po niego przyjechac i mi go zabrac,a jesli bede stawiac opór to przyjedzie z policja ;/ Czy jest mozliwe by teraz mi go odebrał?