-
Posts
4 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by tasiula
-
my też przechodzimy na gotowane :)od kilkunasty dni piesek w 7mym niebie, nie drapie się, nie wylizuje łapek ! suche karmy bardzo popsuły psinie wątrobę..... to tak ku refleksji... i to DOBRE karmy..te z tzw. wyższej ale i niższej półki. Jedyna sucha karma jaką polecam to EXCLUSION. Psinka jadła hypoalergiczną bodajże z jeleń z ziemniakami-rezultat-SUPER! kupy w normie, zero drapania, żadnych krostek. Niestety, ze względu na koszt nie podawałam jej długo :( wróciłam do tańszych rozwiązań niestety :( Teraz z powodu bardzo poważnych kłopotów z wątrobą wcina ryż, marchewkę, rybę , inne warzywa surowe i gotowane, troszeczkę nabiału. Zastanawiam się gdzie i jak zdobyć dla niej królika. Ostatnio zasmakowała w trutce na szczury :( wszystkożerna jamniczka :( udało się szybko zareagować, wywalić z pyska i przepłukać żołądek :)
-
[quote name='filodendron']To jest pewne/potwierdzone testami/obserwacją? Bo dość oryginalne zestawienie alergenów, że tak powiem :) Szczególnie ta wieprzowina. A inne mięsa - wołowina, baranina? Nabiał, jaja to dobre źródło białka, tylko nie wiem, czy akurat jako pierwsze danie po dwudniowej głodówce. Nasz wet po glodówce zalecał zwykle ryż rozgotowany na kleik.[/QUOTE] obserwowałam psinkę, próbowałam podawać jej te produkty i niestety. Drapała się okrutnie. Szczególnie szyja, oczy, pyszczek, łapki... Gotowałam jej ryż, rybę wczoraj. Jak na razie jest w porządku. Po tej głodówce dostała troszeczkę ryżu z odrobina dosłownie twarożku, tak dla smaku. Wszystko było w porządku. Mam nadzieję, że po rybie gotowanej nie będzie się drapała i wygryzała. Dziś dostanie drugą porcję.
-
dziękuję za tak szybkie odpowiedzi. Psinka ma już swoje 12 lat. Uczulona jest na kukurydzę, zboża, wieprzowina kurczak indyk tez niestety odpada. Gryf80 myślisz, że surowa ryba podawana np. z ryżem nie spowoduje ostrej reakcji biegunkowej? a jak z ośćmi? Przepraszam, że tak wypytuję jak przedszkolak, ale nie wiem już co jej podawać. Dziś po 2 dniowej głodówce planuję poczęstować ją twarożkiem. Sucha karma dosłownie zapchała mi psa i bardzo obciążyła wątrobę suni.
-
Witam, nie wiem gdzie powinnam się przywitać- to mój pierwszy post na forum :) odgrzebuje troszeczkę temat. Moja 12letnia jamniczka ma problem z trawieniem suchej karmy. A ta była najwygodniejsza przy alergiach. Niestety lekarz zalecił zmianę diety na domową. Mam mały-wielki problem.... Mięsko, które może jeść jest drogie :( nie stać mnie na królika, łososia :( ale czytam Wasze wypowiedzi, że np. mintaj na parze też jest w porządku dla psiaków. Proszę o podpowiedź, czy ten "kostkowany" zamrażany również się sprawdzi? czy może jednak patrząc na ilość glazury w takiej kostce większy sens ma kupienie mięsa jednak? od wczoraj jestem w wielkiej kropce. dziękuję i pozdrawiam