kaziu28

[IMG][IMG]http://i40.tinypic.com/291dcw1.jpg[/IMG][/IMG]Witam serdecznie W dniu dzisiejszym mija dokładnie rok jak, Pradka przyjechała do nas. Jak przychodzi moja siostra to twierdzi że to nie jest ten sam pies .Prada ma się bardzo dobrze ,jest zdrowa ,radosna i chyba szczęśliwa .Bardzo się u nas zadomowiła odzyskała równowagę nie tylko fizyczną ale i psychiczną . Bardzo lubi się ze mną bawić i szczekać na Michała .Psy dogadały się bez problemów .Michał przerósł Pradke jest od niej większy i waży 41 kg. Prada waży 30 kg. I pomyśleć że rok temu jak dostała całą parówkę to biedna nie wiedziała co ma z tym zrobić , była w szoku dziś już nie ma takich dylematów .Dziękuję za pozdrowienia i pozdrawiam również Kaziu28 [IMG][IMG]http://i39.tinypic.com/muk754.jpg[/IMG][/IMG]

][IMG]http://i41.tinypic.com/k4gunt.jpg[/IMG][IMG]http://i43.tinypic.com/2ps2k3l.jpg[/IMG] Pozdrowienia od Pradosławy P.S. czuje się dobrze jestem zdrowa i szczęsliwa. Pozdrawiam gorąco .

[IMG]http://i47.tinypic.com/ei8u49.jpg[/IMG] Dla wszystkich miłośniczek Prady Kaziu28 Pozdrawiam:multi:

[video=youtube_share;cIsmQmxgagc]http://youtu.be/cIsmQmxgagc[/video] [HR][/HR]Witam dziś dla odmiany krótki film o tym co robią nasze Ogony , gdy zaświeci marcowe słońce Pozdrawiam Kaziu28

[IMG]http://i50.tinypic.com/24p9izs.jpg[/IMG][IMG]http://i48.tinypic.com/o0ruif.jpg[/IMG]witam nowe zdjęcia naszych ogonów[IMG]http://i50.tinypic.com/2aew0gl.jpg[/IMG] [IMG]http://i47.tinypic.com/bhalpi.jpg[/IMG] Pozdrawiam

Witam Bardzo przepraszam że dopiero teraz odpisuje ale w domu jest prawie jak w szpitalu ,pierwsza zachorowała żona potem ja a na końcu syn. Pradka ma się bardzo dobrze ,zdrowa grzeczna mądra dziewczyna .Przybyło mi ponad trzy kilo więcej Pradki do kochania .Zdjęcia Pradziuszki wstawie jak dojde do siebie po tej grypie bo ciągle jeszcze kiepsko się czuje.Pozdrawiam Kaziu28

witam Nareszcie znalazłem troche czasu. DONka dziękuje za życzenia świąteczne .Ja również składam Tobie i wszystkim pozytywnie zakręconym wszystkiego najlepszego w Nowym 2013 roku , Świąt bogatych w Radość abyście na tym forum nie miały zajęcia.Co do prezentu :oops: to bardzo proszę nie spadaj z krzesła ja też kocham pieski a Onkowate szczególnie . U Pradziuszki wszystko dobrze ma apetyt jest zdrowa i uczy się grandzenia w domu od Miśka. Ostatnio podkrada mi laczki a cieszy się przy tym jak by mi zrobiła najlepszy kawał :lol: lubi leżeć pod ciepłym grzejnikiem , nie lubi deszczu jak pada to wyjdzie na próg przed dom popatrzy i robi w tył zwrot do domu .Na kanapie kładzie mi głowe na kolana i jest w siódmym niebie [URL="http://www.fotoski.pl/out.php/i14870_07122012287.jpg"][IMG]http://www.fotoski.pl/out.php/t14870_07122012287.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotoski.pl/out.php/i14871_07122012292.jpg"][IMG]http://www.fotoski.pl/out.php/t14871_07122012292.jpg[/IMG][/URL] Na zdjęciu Pradka i Michał dla Michałka to pierwszy śnieg w życiu na początku był zdziwiony ale potem zaczeło się podobać :multi: Pozdrawiam i jeszcze raz Zdrowych i Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i Wszystkiego dobrego w Nowym 2013 roku dla wszystkich dogomaniaków.

Witam U Pradzi wszystko OK.problem z kaszakiem jest już wspomnieniem kupiłem w aptece lekarstwo polecane przez Anett i na dzień dzisiejszy jest tak duży jak był przedtem, ale jeśli zacznie się budować na nowo to niestety tylko zabieg .Przy tak zmasowanych pozytywnych myślach przesyłanych Praduni to musiało się dobrze skonczyć . [URL="http://www.fotoski.pl/out.php/i14648_17112012274.jpg"][IMG]http://www.fotoski.pl/out.php/t14648_17112012274.jpg[/IMG][/URL] na zdjęciu nowy sposób na długie jesienne wieczory tylko dla nas nie ma miejsca [URL="http://www.fotoski.pl/out.php/i14649_17112012283.jpg"][IMG]http://www.fotoski.pl/out.php/t14649_17112012283.jpg[/IMG][/URL] a tak wygląda oczekiwanie w holu pod drzwiami wejściowymi na mój powrót do domu czyż to nie są szczęśliwe psiaki :lol: Pzdr. Kaziu28

Właśnie wróciliśmy ze spaceru w parku a tu tyle pozytywnych życzeń .Przelewik już jest wykonany. Myśle że jutro , góra pojutrze będzie na miejscu.Pieniędzy starczy dla Pradeczki na ewentualny zabieg i dla jakiejś biedy w potrzebie. Człowiek nie żyje tylko dla siebie .Co do zabiegu będzie tak jak zadecyduje Pani doktor Joasia tylko jak ja to przeżyję , będę się bardzo denerwował bo straszny ze mnie panikarz PZDR. Kaziu28

Witam Jako że minął już miesiąc od przyjazdu Pradzi , małe podsumowanie z mojej strony Pradka ma się dobrze jest już u Nas bardzo zadomowiona ,broni swojego terytorium razem z Michałem obszczekują obcych pod płotem .Co się tyczy tych wszystkich życzeń dla Pradzi typu uściski, całusy w nosek ,czochranie za uszkiem itp.to wszystko wykonuje i żona stwierdziła że ją zagłaszcze, okazało się że Pradka jest zazdrosna o Michała ale większego problemu z tego powodu nie ma .Co do zdrowia to jest pewien problem Pradzia ma na plecach dwa guzki .Pani doktor przy badaniu stwierdziła że są to tzw. kaszaki i uprzedziła Nas że może to się powiekszać i sączyć i tak się stało w niedziele zauważyłem że jeden guzek się powiekszył i dziś zaczeło sączyć obmywam jej to rumiankiem ,ale jesli bedzie się to powtarzć to trzeba zrobić zabieg i to wyczyścic.Jako że u Nas jest po wypłacie miałbym prośbe do Pani DONki o podanie nr.konta dla skarpety Owczarkowej to coś od szczęśliwej Prady się dorzucimy bo to co robicie miłe Panie jest wspaniałe i Pradka się z ochotą dołoży. Ostatnio na Waszym forum przeczytałem testament kochanego psa i żona mnie pyta czego ryczysz no to mówie sobie przeczytaj i też głosik miała taki mięki i to by było na tyle . PZDR. Kaziu28

Królewna Pradosława na swoim tronie (moim łóżku) [URL="http://www.fotoski.pl/out.php/i14597_03112012271.jpg"][IMG]http://www.fotoski.pl/out.php/t14597_03112012271.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotoski.pl/out.php/i14586_19102012261.jpg"][IMG]http://www.fotoski.pl/out.php/t14586_19102012261.jpg[/IMG][/URL] Witam Zostałem wywołany do tablicy. U Prady wszystko dobrze na zdjęciu Prada i Misiek czortują na ogródku.Prada ma za sobą już dwie wizyty u lekarza została bardzo starannie przebadana wszystko ok. waży tylko dwadzieścia cztery kilogramy . Na pierwszą wizytę do lekarza jechała bardzo niespokojna chyba myślała że znów gdzieś ją wywożą ale jak wróciła do domu to radość psa była nie do opisania to była euforia że jednak wróciła do tego samego domu ,drugi raz jechała już dużo spokojniejsza .Chodzimy na spacery do pobliskiego parku razem z Miskiem .Prada ma dużą namiętność do leżenia na moim łóżku a ja nie mam sumienia jej zabronić tego .Jest wspaniałym kochanym psem i jestem Wam wdzięczny za tak cudownego przyjaciela.:lol::lol::lol:

Witam Dziekuje wszystkim za ciepłe słowa.Prada z dnia na dzień radzi sobie coraz lepiej ,powoli odpuszcza stres związany ze zmiana otoczenia .Wczoraj byliśmy na spacerze w parku .Prada dużo śpi, chetnie je i jest przeeeeeekochana ,żona chyba może być zazdrosna bo tu miłe Panie rodzi się wielka miłość taka do grobowej deski na dobre i na złe i to za wzajemnością .We wtorek wybieramy się do lekarza do pani Joasi . Spieszę uspokoić , że nic złego się nie dzieje . Jedziemy kontrolnie i po szczepienia .

[quote name='anett']Witamy serdecznie na dogo i gorąco dziękujemy za dom dla Prady:lol::lol::multi: Mam nadzieję, że pierwsza noc przebiega spokojnie?:lol: a jak psiaki się dogadały? Martika ogromnie dziękujemy za pomoc!:loveu:[/QUOTE] Prada dostała nową kołdre do spania był to prezent gwiazdkowy dla Sabuni ale nie przypadł jej do gustu więc leżał w szafie a teraz jak znalazł dla Prady. Zawołałem psy i pokazałem gdzie spi Prada a gdzie Misiek i tak spały do rana bez żadnego problemu każde na swojej kołdrze rozwalone na maksa .Co się tyczy dogadania psów no to z Pradą nie ma żadnego problemu natomiast Misiek wczoraj stale na nią szczekał no i Prada zrobiła z nim porządek dziś już nie szczeka.W nagrodę dzisiaj pięknie wylizała mu ucho, choć mi się wydawało że miał czyste no ale nie jestem ekspertem od higieny . Rano po sniadaniu była drzemka ,a teraz po obiedzie jest siesta oboje spią . Wydaje się że nie ma problemu z dogadaniem sie.

witam wszystkie Panie i Panów Pragnę poinformować że Prada jest już w domu cała i zdrowa zjadła dobry obiad i aktualnie "ustawia" Miśka .Jest bardzo kochana grzeczna i już nie jest biedna , ma dom , rodzine swój kont do spania dużo miłości i wszytko co psiak powinien mieć .Acha i bedzie żyła nie jak królowa ale jak dwie królowe a co niech ma .Ponadto pragnę podziękować wszystkim osobom , które przyczyniły się do poprawy losu tego biednego psiaka.Pozdrawiam wszystkich pozytywnie zakręconych dogomaniaków .Dziękuję