Jump to content
Dogomania

Dawid18

Members
  • Posts

    4
  • Joined

  • Last visited

Dawid18's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Niestety zostaliśmy zmuszeni go uśpić :( strasznie cierpiał i weterynarz powiedział nam, że to będzie najlepsze rozwiązanie dla niego.. Miał bardzo złe wyniki badań. Strasznie mi go teraz brakuje, nawet nie ma z kim iść na spacer :( ale mam nadzieje, że on jest już szczęśliwy ;)
  2. ehh, jak mi go szkoda.. Rano położył się pod drzewem w ogródku i tak leżał nie ruszając się, musiałem go przenieść do domu bo sam nie chciał wstać, a przy tym strasznie piszczał bo go coś tam boli :( dostał kroplówkę ze środkami przeciwbólowymi. Teraz leży na boku też się nie rusza i widzę, że ma drgawki(wczesniej też miał) drgawki nie tylko przy mięśniach łap bo widziałem, że grzbiet też mu drgał.. już nie wiem co mam robić :(
  3. Nie pamiętam dokładnie jakie były wyniki, ale zadzwonię później do weta i zapiszę sobie. Ale czy to możliwe, że pies przez takie coś może nie chodzić, kuleć, nie może się podnieść, naprzykład gdy podniosę jego łape to aż piśnie-warknie. :( Jak już wstanie i się troche rozrusza to już może iść to znaczy kuleć(aż podskakuje) ;( nie wiem już czy to, aby napewno tylko nerki ? Pies miał kleszcza z 2 miesiące temu, albo 23 miesiące temu bo to było jakoś pod koniec maja. Wet powiedział, że w naszym regionie nie ma kleszczy zakażonych bebeszjozą, mieszkam w Częstochowie.
  4. Witam wszystkich ;) od miesiąca pies(owczarek niemiecki) mniej chętnie spożywał pokarm, trochę wychudł, pomysleliśmy, że to tylko zmniejszony apetyt związany z upalnymi dniami. Pojechaliśmy do weta w sobote rano, stwierdził, że jest coś z trawieniem(pies nie miał wymiotów, ani biegunki, to znaczy zdarzała się pojedyncza biegunka np. raz na tydzień), dał lek na apetyt, wzmocnienie, tabletki na odrobaczenie i hepatim na trawienie.. Pies ożył, to znaczy miał apetyt, był zadowolony, uszy w górze.. Postanowiliśmy go wykąpać to było w poniedziałek, ciepło piękna pogoda pies do końca dnia był normalny. Na drugi dzień we wtorek pies widocznie osłabł, znowu był apatyczny, zmniejszył się apetyt, wziąłem go na spacer i szedł wmiare normalnie, trochę wolniej niz zwykle. Pod wieczór pies miał problemy z podnoszeniem się( dziwnie zachowywały się jego kończyny tylne). Pojechaliśmy do weta, kazał jechać do innego weta na drugi dzień bo to był już wieczór na badanie krwi. Ta noc była dla niego okropna, nie mógł już zabardzo wstawać) Pojechaliśmy wczoraj, z badań krwi wynika, że pies ma niewydolność nerek i anemie z tym związaną. Wczoraj wieczorem pojechaliśmy na pierwsze leczenie, dosał witamine w kroplówce B chyba, środki przeciwbólowe, i antybiotyk. Teraz pies lezy, nie chce wstawać, jak pomogę mu wstac to skomle i strasznie kuleje. Nie wiem czy to może być związane z nerkami ? Dodam, że pies jest bardzo młody, ma dwa lata. Tak mi go szkoda bo widzę, że cierpi,a le mam nadzieje, że uda mu się wyzdrowieć.
×
×
  • Create New...