więc tak: tatuażu nie ma. pies odebrany z interwencji z pseudohodowli razem z drugim psem. w schronisku grzeczna, przyjazna. była adoptowana, w mieszkaniu był pies i się dogadywała ale z innymi psami na zewnątrz już nie. oddana z powrotem.
Jest wątek na molosach ale kończy się na szczęśliwej adopcji:[url]http://www.forum.**********/showthread.php?t=27410[/url]