Jump to content
Dogomania

balena3

Members
  • Posts

    6
  • Joined

  • Last visited

balena3's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. witam wszystkich po urlopie. mam dobrą wiadomość,otóż psinka pozostała jakby w gronie znanych sobie osób.mam pani kamili zdecydowała ją zatrzymać u siebie więc sprawa rozwiązała się sama i w dodatku pozytywnie.dziękuję wszystkim wam za zainteresowanie i pozdrawiam serdecznie wszystkich którzy chcieli pomóc,oraz kibicowali lunce.
  2. witam wszystkich po długiej /urlopowej/ przerwie. chciałam wszystkim zainteresowanym przekazać że sytuacja dla malutkiej zakończyła się bardzo pomyślnie.mama pani kamili dała się namówić i to ona wzięła do siebie lunkę na stałe.lepiej chyba być nie mogło,psinka znała dom i osoby z którymi została.tym samym ten wątek zostaje zamknięty. dziękuję wszystkim zainteresowanym i pozdrawiam was serdecznie.
  3. na wstępie chcę podziękować za wszystkie odpowiedzi i zainteresowanie.beta ata,mnie też bardzo denerwuje takie nieodpowiedzialne zachowanie ludzi,ale podobnych przykładów jest o wiele więcej.ostatnio na WP.PL było ogłoszenie,że pani odda 2 letnią piękną suczkę chow chow,opisaną w samych superlatywach w zamian za młodą suczkę miniaturowego yorka.powodem oddania poprzedniego psa miała być alergia u dziecka,więc pani wyraźnie podkreśliła że yorka ma być tylko rasowo czysta żeby nie uczulała.no tak mnie wściekła,że nie wytrzymałam i napisałam do pani odpowiedź na ogłoszenie.jeszcze tego samego dnia zostało zdezaktywowane.co do twojego zapytania to nie wiem czy pani kamila ma dzieci,ale jest to stosunkowo młoda osoba więc jest to dalece prawdopodobne.wczoraj próbowałam ją jeszcze namówić żeby zabrała psa ze sobą,ale ponoć nie ma takiej opcji.trudno,coś się poradzi.pani wyjeżdża dopiero 15 lipca więc jest jeszcze kilka dni.to tego czasu piesek jest przy swoim właścicielu i to jest jeden plus w tej sytuacji.umówiłam się z nią że jeżeli do wyjazdu nikt pieska nie weźmie,ma małą przywieźć do mnie i będę szukała dalej odpowiedniej osoby.dostałam dwie propozycje DT,jedną z wrocławia,a drugą nie wiem skąd,ale na razie zaczekamy,lepiej byłoby zaoszczędzić psu dodatkowego stresu i kolejnych rozstań z opiekunem i dać ją już bezpośrednio do nowego stałego domu.agnieszk co.,mam dwa zdjęcia małej w telefonie męża,ale nie są to zbyt promujące fotki.jak znajdę kabelek usb i jak będę umiała o je wstawię na dogo.
  4. [quote name='zozolina']Szkoda małej,ja przy moich dziewczynach nie narzekam sa dni jak leje bardzo to i moje sikaja na mate,nie robie problemu,ale faktem jest ze skoro włozyłas prace w jamniora to szkoda eby to zmarnowac !!! jak by co nie wyszło to jestem chetna na nia?a moge liczyc na jakies fotki tego rózowego nosa,nigdy nie widziałam...:cool3:[/QUOTE] na wstępie dziękuję za zainteresowanie się małą.zozolinko,mam w telefonie męża 2 fotki /ciut słabej jakości/,postaram się znaleźć kabelek usb od jego telefonu i jak będę umiała to wstawię te zdjęcia na dogomanii.pani kamila właścicielka suczki wyjeżdża 15 lipca,do tego czasu będziemy szukać nowego domu,a piesek jest przy swojej pani.nie ukrywam że wolałabym żeby poszła do kogoś już na stałe z pominięciem DT,bo to przecież dodatkowe przeżycia dla suczki.jeżeli nikt jej nie adoptuje to mała z powrotem trafi do mnie i będę szukała dalej odpowiedniej osoby.będę musiała znaleźć też jakiś sposób żeby moja gwiazda nie brała złego przykładu,pewnie będę całe dnie spędzała z psami w parku:evil_lol: wczoraj jeszcze starałam się przekonać panią kamilę żeby może zabrała ją ze sobą,ale ponoć nie ma takiej opcji.no cóż,na razie jestem dobrej myśli,widzę że zainteresowanie jest więc wcześniej czy później mała znajdzie nowy kochający dom,dziękuję wam za to że chcecie pomóc,to bardzo miło z waszej strony.
  5. za kilka dni pani cziłki wyjeżdża z kraju.koniecznie musi ją oddać,ale mała załatwia się w domu.potrzebna jest osoba z doświadczeniem,która wychowa pieska podobnie jak to się robi ze szczeniakiem.piesek załatwia się też na dworze,ale robi to też bardzo często w domu ponieważ jej pani zostawiała jej podkłady i wychodziłą na cały boży dzień z domu.sunia jest super,śliczna,grzeczna,posłuszna i zakochana w ludziach.ten kto ją weźmie będzie miał odda nego i kochającego pieska,ale musi to być przemyslana decyzja bo piesek nie może przechodzić z rąk do rąk tym bardziej że to sami ludzie wypaczyli jej nawyki.właścicielce zależy na oddaniu suczki więc nie będzie sprawdzała w jakie idzie ręce,dlatego bardzo proszę o pomoc i znalezienie odpowiedniej osoby u której suczka zostanie już na zawsze.suczka ma około 3 lat,maści beżowej,krótkowłosa,ogromniaste uszy i śliczne brązowe ślepka.pomóżcie,piszcie tu albo na maila
  6. witam wszystkich serdecznie. jestem tu nowa,ale dokonałam rejestracji specjalnie po to aby pomóc ślicznej i kochanej suni czi.jej pani dosłownie za kilka dni wyjeżdża z kraju dlatego szukała kogoś kto weźmie pieska.sunia trafiła do mnie,jest przeurocza,wpatrzona w ludzi,ufna,posłuszna i ogólnie jeśli chodzi o charakter jest wyjątkowa.jednak ogromny problem stanowi to,że piesek nie jest nauczony wychodzenia na dwór,mam na myśli załatwianie się.suczka przyzwyczajona jest do siusiania na podkłady lub poprostu sika na podłogę.własciciele większość dnia przebywali poza domem a psiakowi zostawiali podkłady.wychodzenie z nią nawet co 2 godziny niczego nie dało.owszem siusia na dworze,robi kupki,ale kiedy wraca do domu po kilku minutach sika jak na zawołanie.musiałam zrezygnować z cziłki ponieważ mam już swoją jamnisię ze schronu i włożyłam wiele pracy żeby ją nauczyć czystości,natomiast teraz moja suczka robi to samo co czi i również sika sobie w domu.pani kiedy ją przywiozła nie powiedziała do końca prawdy o zachowaniu a raczej braku wychowania suczki.dlatego cziłka została zwrócona właścicielce.postanowiłam jednak pomóc nie tyle pani ile pieskowi i poszukać kogoś kto ma dużo czasu i cierpliwości,a może mieszka w domku i mógłby przyjąć sunię.piesek jest naprawdę super kochany dlatego nie chciałabym aby została wydana pierwszej lepszej osobie bo właścicielce zostało kilka dni żeby gdzieś umieścić pieska,więc bardzo prawdopodobne że odda ją bez namysłu.osoba nieodpowiednia za chwilę znów odda psiaka komuś innemu i tak dalej.....,dlatego bardzo was proszę,może macie kogoś kto ma doświadczenie z takimi psiakami i chciałby jej pomóc.suczka jest czi krótkowłosa,ma na imie luna,ma około 3 lat,kolor jasnobeżowy,brązowe oczka i różowo-brązowy nosek.jest warta uwagi i pracy którą ktoś w nią włoży,u mnie była bardzo krótko ale z ciężkim sercem oddawałam ją z powrotem.bardzo was proszę pomóżcie lunie i piszcie tutaj albo na adres [EMAIL="[email protected]śli"][email protected]śli[/EMAIL] ktoś chciałby dowiedzieć się czegoś więcej proszę proszę napisać,podam numer telefonu do siebie albo do właścicielki.
×
×
  • Create New...