ZUZA1
Members-
Posts
321 -
Joined
-
Last visited
Profile Information
-
Gender
Not Telling
ZUZA1's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
Cała niedziela spędzona ze zwierzakami Justyny :p Justyna ma problemy z wejściem na dogo, bo nie może sie zalogować U Maksia wszystko ok. Wesoły, szalony i wszedzie go pełno. Cały czas chce być w centrum zainteresowania i potrafi sie o swoje upomnieć.Jest nie do zdarcia. Po zaliczeniu długiego spaceru domagał sie jeszcze zabawy.Padł ze zmeczenia po paru godzinach.:grin: Na spacer wychodzi oczywiście na wózeczku i radzi sobie bardzo dobrze. Porusza sie na tym wózku bardzo szybko i sprawnie.Po drodze zaczepia napotkanych ludzi i inne psy :megagrin: Potrafi tym wózeczkiem wjechać nawet na krawęznik. Mam nadzieję, ze uda mi sie wstawić zdjęcia.Nigdy tego nie robiłam :oops: więc to troche potrwa, aż się nauczę
-
[quote name='john_rambo_tymek']i jak żeście to przenieśli ? tak jak mówiłem? - koparką ?[/QUOTE] Okazało sie, ze kojce nie sa przytwierdzone do podłoża,więc panowie je podważyli, wsadzili na jakieś kółka i centymetr po centymetrze ciągneli na linach za samochodem w całości. Strach było patrzeć :evil_lol:. Ale wszystko poszło dośc sprawnie i szybko. Teraz, a w zasadzie z wiosną, tak jak wspomniała Szafra drobne naprawy, malowanko i będzie super :multi:
-
Co do pana G., to nasz kociak ma taką krótką, krzywą grzywkę na czole jak ten pan :evil_lol: Kociaka nazwiemy Romuś, bo przecież nie puścimy ogłoszeń, ze szukamy domu dla Giertycha :megagrin: Ten kociak za Migdałkiem to Figa. Do końca nie jesteśmy pewne płci tych kotów, bo nie wszystkie pozwalaja sobie pod ogon zajrzeć. Tylko Migdałek jest stwierdzonym 100% facetem. Halszko, możesz w ogłoszeniach podać mój nr tel. 603 113 859
-
Dobre wiadomości na wieczór :p Luna i Kastor w nowych domkach :multi::multi::multi: Trochę zawirowań było. Państwo, którzy przyjechali do Lupo, sywierdzili, że chcą Lunę i Lunka pojechała z nimi ( do Żor) Inni, którzy rano przyjechali do Luny i mieli sie namyslić do popołudnia, jak wrócili drugi raz to zdecydowali sie na Kastora.Mieli juz kiedyś malamuta, więc decyzja przemyślana :fadein: Zostały nam dwa bidulki Smuteczek i Lupo :shake:
-
Halszko, rozmowy o nowych, dodatkowych kojcach już były.Skonczyło się na obietnicach i przesunięciu terminu na grudzień :shake: Oferowalismy tez nasza pomoc, gdyby był problem z brakiem pracowników. I nic :angryy: Bedziemy znowu interweniować. Żeby przynajmniej były jakieś domy tymczasowe, to troche problem by sie rozwiązał. Ale dt nie mamy .