Jump to content
Dogomania

star1

Members
  • Posts

    55
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by star1

  1. Moja sunia-pekińczyk dostała pierwszą cieczkę w 11miesiacu życia (ok20lutego), wydzielina była widoczna ok.1,5tyg. Ale od tamtej pory do dziś stała się agresywna do innych psów, atakuje i szczeka na psy bardzo piskliwie, ale one sie nią nie interesują, do dziś sika na napotkane odchody psów, czy takie zachowanie może być związane z przedłożona cieczką, czy tym że jest już dorosła?
  2. Witam mam sunie w wieku 10 miesięcy, od jakiegoś czasu zaczęła intensywnie w ciągu dnia wylizywać dywany, robi to bardzo dokładnie i długo,( dodam także, że zjada aż rzuca się na napotkane na spacerze chusteczki higieniczne) zawsze także intensywnie liże nas po ciele, wylizuje również swoje legowisko, czy spowodowane jest takie zachowanie?
  3. dziekuję za odp, ja biorę teraz smaczki i jak idzie na siku to wyciągam ręke z kieszeni wołam ja i ona przybiega i nie szuka,teraz jestem świadoma-ale teraz dopiero, że żle robiłam zabierając tak i teraz sa efekty, ale naprawdę byłam zmuszona-mamy za sobą zatrucie grzybem, chociaż na pewno cos udało mi sie wyjąć, ja ją tak uczyłam, że kładłam jedzenie na ziemi i w ręce trzymałam, jak podchodziła do tej z ziemi mówiłam nie wolno jadła z reki teraz przy tym ćwiczeniu podchodzi od razu do ręki, najciężej na spacerach... dziekuje za to uczenie komend przyda się, nie mam doświadczenia i nie zawsze wiem jak czegoś nauczyć:) nic dobrego nie da sie załatwić bo jesteśmy na suchej karmie sunia ma alergie pokarmową i do grudnia jesteśmy na tej karmie ale lubi ją
  4. nie powiem że wzbudziło we mnie to obawy, bo nigdy jej nie widziałam w takiej akcji, jest sprytna naprawdę szarpie się, łapami zasłania pysk, miota się i ma taki pyszczek że nie wiem jak to robi zaciska mocno szczękę ja próbuje ją otworzyć jak mi sie uda to tam nic nie widzę, jak puszcze to ona przeżuwa, chowa chyba pod językiem... a na smyczy czasem naprawde jakby tańczyła ;) jest bardzo żywiołowa, nie zawsze wszystko dostrzeże, ona ma 25 cm i nos w trawie, na siku muszę ją puścić i w trakcie siku ona wącha i obserwuje teren, puki co pilnuje i nosze ze soba coś do jedzenia
  5. nie żle dlatego szukam tutaj porad, spróbuje ze smakołykiem, aż mnie to dziwi bo, że moja 3 kilogramowa pieszczocha mała tak potrafi, nigdy tego nie pokazała, wiem, że to nasz wina kiedyś tego nie robiła, ale zawsze jak coś zdobyła na spacerze zabieraliśmy jej z pyska i teraz jak coś ma to tak się broni, spróbuje zachować zimną krew, nawet w domu jak pierwszy raz tak zrobiła zabrałam jej skrawek materiału wtedy to był, atakowała ale jak go juz miałam odesłałam ja na miejsce na legowisko to z podkulonymi uszami tam uciekła, ale jak zdobycz była w mojej ręce, dzieki za podpowiedzi postaram się zachować zimną krew i sie nie dać, gorzej na spacerach, a tam szuka....
  6. oj jest maleńka na ręce wezme ale sie boje;) nigdy taka nie była szarpie się dziś zbliżyłam się do niej to mu buta ugryzła, bo nie wyciągałam ręki, tylko zbliżyłam się, ona wtedy aż sztywnieje potem się rzuca, do ucieczki na mnie... próbowałam mówie puść, odwracam uwage rzucam piłke ale nic, dzis byłysmy daleko na spacerze ale spróbuje tak robić, w domu komedna puśc nie dział na przedmioty które sama zdobędzie, znajdzie coś
  7. ale jest taki problem, że w domu oddaje wszystko na komendę puść, to był pierwszy raz, nie chce oddać szarpie się agresywnie zachowuje się warczy gdy coś sama zdobędzie, dziś zjadła ptasie pióro na spacerze, nic nie pomogło nawet wyciągnięcie piłki itp szarpała się na smyczy żeby jej nie zabrać, dokładnie z tym nożem, bo łapie też kawałki szkła, zawsze miała zabierane i teraz tak reaguje agresją jak mam się zachowac poza domem?
  8. to nie było droczenie w ramach bezpieczeństwa sprawdzam co ona tam gryzie, bo naprawdę były z nią problemy- potrafiła zjadać różne rzeczy jak pisałam surową nogę grzyba, potem miała zatrucie, dlatego jesteśmy w domu ostrożni bo wszystko łapie i ,,smakuje'' ja, w tym przypadku był to ścinek starego materiału.
  9. witam, moja sunia pekińczyk ma prawie 8 miesięcy, jest bardzo spokojnym psiakiem, bardzo często zjada coś na spacerach, dlatego jestem zmuszona jej to zabierać, gdy jej to po prostu zabierałam z pyska ostrzegawczo warknęła takie typu ciche wrrr;) teraz jak chce jej coś zabrać (zawsze to co jej zaszkodzi) kucam powoli wyciągam z pyszczka i mowie jej ''dobry piesek, puść'' itp i jakoś to szło chociaż szczęka zaciska;), ostatnio w lesie zjadła nóżkę grzyba jadalnego, wieczorem wczoraj dostała zastrzyk i zawsze po tym jest osłabiona, i dziś tak też jest śpi ciągle, leży, ale jak wróciłam do pokoju jadła coś pod stołem, podeszłam i mówię bardzo spokojnie ''pokaż co tam masz'' i wyciągłam ręke a ona zachowała się jak nigdy, zareagowała agresją i ugryzła mnie, nie było to bolesne bo szybko wycofałam rękę, odesłałam ją na swoje miejsce mówiąc ze nie wolno. Zawsze w domu dawała sobie zabierać przedmioty, bo najczęściej były to zabawki, którymi potem z nią się bawiłam, jak postępować w takiej sytuacji? budzi się w niej agresja?
  10. witam, dziękuje za wszystkie porady w kwestii karm na alergie, skończyliśmy opakowanie Royala i może minimalnie jakas poprawa jest ale bez rewelacji, była też na bazie ryżu,zamówiłam Trovet VPD, zobaczymy jak będzie, ale puki co nie będzie kombinowania jeśli chodzi o smak - moja sunia wcina tę karmę;D zamówiłam z dziczyzną i ziemniakami, już bez ryżu, może ją też uczula , świąd skóry pozostał a RC miała w składzie ryż
  11. [quote name='filodendron']Jeśli to się pojawiło po zmianie karmy, to prawie na pewno świadczy o niedoborach.[/QUOTE] kilka miesięcy temu zdarzyło jej się coś takiego, ale kupiłam karmę uzupełniająca w tabletkach i wszystko przeszło- tylko wąchała i tyle teraz muszę sama dobrze wpatrywać się w trawnik czy nie spotka jakiejś na drodze i jej nie skonsumuje... bo i nawet karm uzupełniających jej na razie nie wolno, pojawiło się to właśnie od zmiany tej karmy
  12. [quote name='filodendron']Trudno jest mi autorytatywnie coś doradzić, bo od dłuższego czasu sama suchych karm nie stosuję ;) ale o Trovecie słyszałam i czytałam dużo bardzo dobrych opinii, znacznie pozytywniejszych niż o RC. Gdybym miała wybierać, to zaryzykowałabym jednak karmę z rzadko uczulającym mięsem - a więc ten królik z ryżem albo kaczka z ziemniakami (alergii na ryż też nie można wykluczać). Diety wegetariańskie dla psa to, moim zdaniem, bardzo skrajne rozwiązanie i uzasadnione tylko w ciężkich przypadkach choroby - jakieś zaawansowane polialergie. Masz młodego pieska, z potrzebami żywieniowymi, a alergia nie wyklucza normalnego żywienia - trzeba tylko za wszelką cenę starać się ustalić alergen, wykluczyć go z diety i dać psu jeść i żyć normalnie ;)[/QUOTE] zgadzam się w 100%, i odkąd jesteśmy na tej karmie moja psina zaczęła zjadać psie kupy.... nie zawsze uda mi się temu zapobiec
  13. [quote name='filodendron']Myślałam, że będzie się dało doradzić jakieś smaczki domowej roboty bazując na składzie karmy, no ale w tej karmie w ogóle nie ma mięsa :D Nie mam zaufania do Royal Canin, nawet do linii weterynaryjnych, no ale skoro pomaga... Jeśli będziesz chciała zmienić, przyjrzyj się weterynaryjnym karmom Trovet.[/QUOTE] będę próbować tej karmy Trovet ale przejrzałam i nie wiem co wybrać Royal był z tym białkiem hydrolizowanym, bez mięsna, ja wybrałabym teraz Trovet królik plus ryż, nie wiem czy teraz nie namieszam, a mają różne karmy alergiczne Diety hypoalergirczne dla psów i kotów dzielą się na dwa rodzaje: 1. Diety z wyselekcjonowanym, jednym źródłem białka i jednym źródłem węglowodanów: [B]LRD[/B] – jagnięcina i ryż [B]RRD[/B] – królik i ryż [B]VPD[/B] – dziczyzna i ziemniaki (tylko dla psów) 2. Diety z białkiem hydrolizowanym, nie wywołującym reakcji alergicznych (tylko dla psów): [B]NVD[/B] – zawiera wyłącznie składniki pochodzenia roślinnego w tym hydrolizowaną soję. W związku z brakiem białka zwierzęcego dieta ta dodatkowo zapobiega powstawaniu kamieni moczowych [B]OHD[/B] – zawiera hydrolizowane białka ryby, soji i drobiu. Jest szczególnie zalecana dla psów z wszelkimi chorobami skóry (w tym o podłożu niepokarmowym) oraz schorzeniami tarczycy, wątroby, serca, układu nerwowego, nowotworów oraz w przypadku cukrzycy
  14. ogólnie to różne pokarmy dostawała, ale jeśli chodzi o mięso to głównie kurczak, też warzywa, czasem jajko więc może i na białko
  15. [quote name='filodendron']Niestety nie mogę potwierdzić. U nas RC mobility to była kompletna porażka. Dokładnie. I kto wie, czy to nie jest przemyślana polityka firmy ;) Z tym że tutaj wetowi chyba chodziło o czasową dietę eliminacyjną i późniejsze ostrożne wprowadzanie nowych pokarmów. Z takiego punktu widzenia to ma sens, bo najpierw trzeba wyciszyć reakcje alergiczne organizmu. W wymienionej liście wołowinę przerzuciłabym na sam koniec - dość często uczula. A co za tym idzie - cielęcinę też.[/QUOTE] Tak własnie chodziło o wyciszenie tych reakcji alergicznych, drapanie nie ustało, ale wcześniej tarła pyskiem o dywan i to często, teraz podrapuje się normalnie łapą, często dawałam jej kurczaka z ryżem, i zastanawiałam się własnie czy nie mieszać tej karmy z ryżem bo bardzo go lubi, ale obawiałam się o ta alergie i tak się męczymy, widzę, że dużo karm alergicznych jest na bazie ryżu, jeśli chodzi o karmę która proponujecie -Trovet zastanawiałam się właśnie nad nią, w cenie 2 kg Royal mam 3kg Trovet i ponoć dobra.
  16. [quote name='Javena']Mój pies uwielbia lizanie rąk ,nóg. Nie wiem,moze to brak soli? Raczej nie pozwalam ,ale musze przyznać ,że to miłe uczucie,tylko,że ciagle muszę myc rece.:)[/QUOTE] własnie się zastanawiałam nad tym, moja nogi bardzo rzadko, ale ręce.... z takim zaangażowaniem to robi :)
  17. [quote name='lilk_a']a no co Twoja sunia ma alergię ?[/QUOTE nie wiemy dokładnie jeszcze, od 3tyg jest na tej karmie, ma być przez 3 miesiące jak objawy miną to mamy powoli wprowadzać produkty, jakiś czas temu miała często biegunki, potem zaczeła się drapać po pysku i gryść przednie łapy, dostałą zastrzyk przeciw alergiczny i przechodziło, teraz jest na tej karmie wydaje mi się, że nieco mniej sie drapie jedynie często to tu hmm pod dolną szczęką i od pachami przednich łap
  18. [quote name='GAJOS']Ale nie rozumiesz. Nigdy mu nie dawałem tanich puch ze sklepów typu biedronka, bo uważam że to syf... aż, któregoś razu byliśmy na grillu u znajomych i znajomy swojemu psu dawał jeść (właśnie puche chyba z biedronki) i pyta czy Juniorowi też dać - odpowiedziałem, że może ale pewnie nie zje, nałożył mu - ten włożył pysk w miche i nie wyjmował dopóki nie zjadł wszystkiego, po chwili micha była wylizana. Kupiłem mu następnego dnia to samo, nałożyłem, prrrryh nie ruszył, więc wyrzuciłem, dałem mu jego żarło - zjadł. Nasstępnego dnia znowu nałożyłem puche - nie ruszył śmierdziel :D Puche wystawiłem pod śmietnik, gdzie czasami błąkają się psy czy koty. Po kilku dniach poszedłem do tego znajomego, pierwsze co Junior zrobił to poleciał do tej michy z , której jadł, znajomy mu nałożył, to wpierdzielał jakby z tydzień nie jadł. I co Ty na to?[/QUOTE] a to moja też tak robi, dokładnie jak u kogoś byliśmy i dał jej jeść cokolwiek sam chleb nawet to wcinała a w domu nie.. ale teraz nie pozwalam bo jest na tej karmie
  19. [quote name='Beatrx']a co za karmę psica jeść musi?[/QUOTE] karmę ma Royala Hypoallergenic - taka na alergie, jest dość droga i jej też nie smakuje i nie wiem czy jak się nie skończy, czy jej nie zmienić na jakąś inną, o tym samym działaniu, ale jest tyle, że ciężko wybrać taką własciwą...
  20. jeżeli chodzi o przegłodzenie psa, próbowałam, na początku jak przeszliśmy na tą karme anty alergiczną, i u mojej suni nie bardzo to przechodzi, ona jak długo nie je ma pusty żołądek to wymiotuje żółcią... najczęściej rano po nocy, wet kazał na na noc dawać jej trochę karmy, jak rano po spacerze nie zje to wymiotuje, dlatego ja mam już taki sposób na nią, że plastrem kiełbasy smaruje miskę i wsypuje karmę ona zanim zje najpierw obwąchuje i wcina;) zapach ją przyciąga, a jeśli chodzi o okno, dalej tam podchodzi, ale go zatkałam, i jak podejdzie nic tam nie widzi to wraca na legowisko spać, jak wracam do domu to nie jest w oknie tylko śpi na legowisku, no i więcej zajęć. Myślę , że będzie dobrze, a jak z lizaniem rąk u szczeniaków? Moja bardzo nas liże po rękach? Jak się ją głaska lub wezmie na kolana- tylko liże ;) to chyba okazywanie sympatii?
  21. wszystkich komend nauczyła się za smaczki ale domowe, nie suchą karmę, nie wiemy na co jest uczulona, na karmie jest od 3tyg, ma być przez 3 mies a potem powoli wprowadzać produkty. W pierwszych dniach nie jadła przez 3 dni, strajk głodowy, teraz je ale tez nie chętnie, miskę wystawiam tylko na posiłek potem zabieram, jedzenia szuka po krzakach...
  22. ,,Postaraj się też wypracować korbę na jedną jedyną zabawkę o, której Ty decydujesz - czyli bawisz się chwilkę i zabierasz ją chowasz lub kładziesz ją gdzieś gdzie sunia ją widzi ale nie może sama jej wziąć.'' To na pewno działa, mamy swojego kasztanka ;) za którym biega na spacerze, po spacerku odkładam na półkę w korytarzu a ona w ciągu dnia tam zerka, dziś miałam rano czas, wzięłam kasztana tak się zajęła bieganiem za nim, że wąchania trawy nie było, po powrocie jeszcze zabawa i nie była jeszcze w oknie, więc potrzeba jej więcej zajęcia zorganizować, przybiegała do mnie jak miałam smakołyki, ale teraz jesteśmy na karmie anty alergicznej i nie chce jej jeść nawet w nagrodę co zawsze zjadała co jej dałam, teraz głowę odwraca lub wypluwa... ale się pośmiałam z Twojego Juniora ;) cos w tym jest bo moja na takie słowa na K też reaguje jak przegina :lol:
  23. mam jeszcze takie pytanie, nasz sunia czasem przychodzi i przynosi jakąś zabawkę swoją i chce się bawić, czy mogę się z nią bawić wtedy kiedy ona chce, czy nie będzie nade mną dominować?
  24. to pekińczyk, czasem siedziała , ale to było czasem i chwilę, teraz śpi w ciągu dnia przebudzi się i idzie do okna, byliśmy kiedyś kilka dni u rodziny, wróciliśmy do domu to z korytarza pędem pobiegła do okna balkonowego i tam siedziała dłuższą chwilę. Szczeka i warczy nie tak często, np gdy ktoś odpala papierosa, chodzi we mgle lub ostatnio leciał balon, podchodzę wtedy i każe jej iść na miejsce (legowisko) i się słucha. Zaniepokoiło mnie to właśnie gdy wróciliśmy a ona do nas nawet nie podeszła, co zawsze stała po samymi drzwiami jak już słyszała otwierające się drzwi.Nie przychodzi już też do mnie gdy biega bez smyczy, wącha sobie trawę i biegnie do mnie dopiero jak straci mnie z oczu, gdy była młodsza bardzo się pilnowała. Ciężko się z nią chodzi na smyczy - ostatnio największym zainteresowaniem jest wąchanie, potrafi stać bardzo długo i wąchać mały obszar trawnika.Zawsze po spacerze tak było ''padała'' gdzie popadło :) teraz zdjęcie smyczy i do okna. Naprawdę dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
  25. czyli wszystko ok ;) ? bo już spędza tam duużo czasu (wyłączając czas na posiłki,spacery, zabawę ) gorzej jak siedzi tam w nocy jak się przebudzi i zobaczy coś to zaczyna warczeć i szczekać
×
×
  • Create New...