weteran

[COLOR=#000000][FONT=Verdana]Proszę Was o wsparcie akcji, o której głośno na forum briardów, czyli o 10 pieskach (osiem dorosłych i dwa szczeniaki), które po interwencji krakowskiego TOZ zostały odebrane właścicielowi i przekazane do schroniska. TOZ został powiadomiony przez weterynarza, który przekazał informację o zaniedbaniu, żeby nie powiedzieć maltretowaniu psów, czterech, których nie zdołał uratować i pozostałych,, których waga wynosiła ok 13 kg zamiast 40. Gdy TOZ i policja weszli, nie mogli uwierzyć co zastali. Zdjęcia zresztą mówią same za siebie. Pieski jak widać były w strasznym stanie. Teraz dzięki datkom ofiarowanym przez wielu wspaniałych ludzi, pieski mają się lepiej, ale to nie koniec walki o ich byt. Właściciel, uważa, ze o psy dbał i żąda ich zwrotu. Jego wypowiedzi wskazują, ze być może nie umie ocenić rzeczywistości. [/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=Verdana]Wiecej zdjęć i opisu tej dramatycznej historii jest pod tym linkiem: [/FONT][/COLOR] [URL]http://www.ktoz.krakow.pl/galleries/gallery/50[/URL][COLOR=#000000][FONT=Verdana] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Verdana]i proszę podpiszcie petycję, namówcie innych - może pomożemy by doszło szybciej do procesu i psy będą mogły być szybko adoptowane. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Verdana]A tu adres linka do naszej petycji [/FONT][/COLOR] [URL]http://www.briardplanet.com/petycja/index.php[/URL][COLOR=#000000][FONT=Verdana] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=Verdana]Akcja jest na facebooku, ale staramy się zebrać maksymalna ilość podpisów. Każdy głos , kazdy podpis jest bardzo ważny[/FONT][/COLOR]

[quote name='jez']...Fora publiczne to nie miejsce na udowadnianie swoich racji przy poklasku gawiedzi nie będącej nawet świadkami zdarzenia lub własnemu auto-poparciu występującemu pod innym nick'iem ![/QUOTE] To znaczy pod jakim innym nickiem? Podpisuje się swoim, nie mam zwyczaju ze sobą dyskutować, więc proszę nie pisać czegoś co nie jest prawdą.

[quote name='filodendron']Pewnie, że nie. Ale jak się ma priorytety to się szuka osoby z referencjami. Ćwiczy. Sprawdza. No nie wiem, ale jak chcę mieć dobrze wyleczonego zęba to nie opieram się tylko i wyłącznie na wywieszce na drzwiach, tylko pytam kto, co i jak. Dla mnie po prostu - niezależnie od tego, jak sprawiła się krytykowana tu dziewczyna, czy dobrze czy źle - dziwne jest, że taka krytyka w ogóle pojawiła się w miejscu "publicznym". Właściciele psa nie dogadali się z nią i tyle. To się zdarza, w każdej branży.[/QUOTE] Można mieć i taki pogląd. Szukałam referencji, ale rzeczywiście zbyt pobieżnie podeszłam do kilku opinii zamieszczonych na stronie. Reszta była dla mnie niespodzianką. Uważam też jako rodzic, że wolałabym wiedzieć i mieć pod kontrolą sposoby zarabiania pieniędzy przez moje niepełnoletnie dzieci. Dlatego zwyczajnie w pierwszej chwili się przestraszyłam, potem mi ulżyło gdy dowiedziałam się, że jest to za wiedzą rodziców. To jeden aspekt sprawy, drugi to jak już pisałam, uważam, że jeżeli ktoś się publicznie ogłasza i proponuje swoje usługi, to jest gotowy na przyjecie publiczne oceny swojej "fachowości". Zdjecia zamieściłam by słowa były poparte dowodem. Dagmara wydała mi się zwłaszcza w pierwszym kontakcie miłą i sympatyczną dziewczyną, ale nie zmienia to mojej oceny, że nie powinna proponować swoich usług wystawiania psów podkreślając swoje umiejętności i fachowość, nawet jeżeli swojego lub innego zaprzyjaźnionego psa wystawiała z sukcesem. Inni mogą mieć w tym temacie inne poglądy i właśnie jej powierzać swoje psy. Każdy niech podejmuje sam decyzję w tej sprawie. Forum jest między innymi po to by przeczytać lub zamieścić opinie, bo dzięki temu można podejmować decyzje bardziej świadomie. :bye:

Dyskusja robi się gorąca i mam wrażenie, ze głównym problemem staje się zachowanie mojego psa i sugestie , że źródłem mojego rozczarowania jest brak zwycięstwa na wystawie. Otóż stanowczo się temu sprzeciwiam. Wygrał bardzo ładny pies i być może nawet wzorowo wystawiony mój psiak nie zająłby pierwszego miejsca. Nie o to chodzi. Moja reakcja wpisu na forum jest spowodowana tym, że w mojej ocenie reklamowanie umiejętności, których się nie posiada jest oszustwem. Z Dagmara się spotkałam więcej niż tydzień wcześniej, bo chciałam by poznała mojego pieska.Spotkanie trwało krótko, bo jak sama stwierdziła pies jest dobrze ułożony, przyjazny, "sam się ładnie ustawia" i nie ma problemu by go dobrze wystawić. Wcześniej na innych wystawach widziałam młode osoby, które wspaniale wystawiały psy. Niektóre wprost mnie zauroczyły swoim podejściem, umiejętnością złapania porozumienia a widziałam je np. w Legionowie z co najmniej 3 różnymi psami. Młoda dziewczyn, która zauroczyła swoimi umiejętnościami naszą całą rodzinę, nie mieszka w Łodzi, więc pomyślałam, że jeżeli jest ktoś kto ogłasza się , że od kilku lat wystawia z sukcesem psy różnych ras, mieszka w Łodzi, to może dobrym pomysłem będzie spróbować oddać go na międzynarodowej wystawie w fachowe ręce - zwłaszcza, że to bardzo pogodny, ufny, miły i przyjaźnie nastawionym do ludzi piesek. Założyłam błędnie, że ktoś kto umieszcza ogłoszenia, proponuje usługi w zakresie profesjonalnego wystawiania prezentuje wysoki poziom umiejętności i zdolności i po prostu mocno się rozczarowałam. W parku zobaczyłam ładnie zrobione dwa, trzy kółka, dobre ustawienie pieska, więc zawierzyłam. Na wystawie zobaczyłam zagubienie, brak koncentracji, zaangażowania i moim zdaniem brak umiejętności. Handling to sztuka ale i rzemiosło. Jeżeli przeczytałam dwa lub trzy paragrafy i nawet nauczyłam się je poprawnie interpretować to nie ogłaszam się, że udzielam porad prawnych i pomagam wygrać sprawy przed sądem. Wpis na forum zamieściłam, bo sama wolałabym zostać wcześniej ostrzeżona i nie popełniać tego rodzaju błędu. Oczywiście mogę się mylić i uznać, że te błędy to tylko z moim psem i tylko na tej wystawie, i że przyczyną zarejestrowanych zdjęć i obserwacji podczas wystawy, jest całkowity brak chęci i współpracy mojego psiaka z naprawdę wspaniałym handlerem. Może rzeczywiście tak było. Ja dzięki tej lekcji nabrałam odwagi by samodzielnie wystawiać pieska, bo nawet jeżeli nie będę potrafiła pokazać jego zalet i urody to zawsze będę chętnie się uczyć ale od najlepszych a niekoniecznie od każdego kto zamieszcza ogłoszenia w tym obszarze. Do komentarza zamieszczonego przez mamę Dagmary nie będę się odnosić, obydwie wiemy, że rozmowa miała inny przebieg.

[quote name='jez']...a ja sobie mysle,ze to bardzo nie fajnie jechac po dziewczynie,byc moze tylko dlatego,ze cos Wam nie ugrala.Piszesz o jej mlodym wieku i jej doswiadczeniu.Osobiscie nie znam tej dziewczyny,ale znam 15,16 letnie handlerki ktore maja duze doswiadczenie w wystawianiu i w ciemno oddalbym im ringowke."[/QUOTE] Tak jest wiele młodych dziewczyn, na które gdy wystawiaja psy aż miło popatrzeć. Nie mówię o tamtych, mówię o konkretnej osobie, która opisuje i reklamuje umiejętności jakich nie posiada. [/QUOTE] Zdjecia ktore pokazales o niczym nie mowia!!,przynajmniej mi.1 fota,idzie sobie dziewczyna z psem,2 fota-pokazuje mi psa ktory jest bardzo slabo przygotowany do wystaw i nawet najlepszy handler mialby problem z takim oportunista,3fota,dziewczyna stoi sobie luzno,bo byc moze inny pies jest w tym momencie oceniany i lepiej zainteresowac jej malo aktywnego psa tuz przed ocena sedziego,4 fota pies po prostu sie odwrocil.Malo tej rzekomo przekonującej na niekorzyść dziewczyny foto-dokumentacji!!Wiecej pokory i dystansu zycze![/QUOTE] Gwoli ścisłości odnosząc się do Twoich słów : Na pierwszym zdjęciu "dziewczyna idzie sobie z psem" - zgadzam się, tyle tylko, że ta sytuacja ma miejsce podczas oceniania, na ringu a nie na spacerze "2 fota-pokazuje mi psa ktory jest bardzo slabo przygotowany do wystaw" - ten wniosek mnie dziwi, nie jest to pierwsza wystawa, ( ma 3 razy zwycięstwo młodzieży, best puppy i zdjęcie nie świadczy o tym, że pies znalazł się pierwszy raz na wystawie, tylko o braku umiejętności prowadzenia psa po ringu przez osobę wystawiającą. A poza tym, handler nie jest dodatkiem do psa, bo jeżeli tak by było, to może warto by psa puścić samego po ringu, niech sobie pobiega i się wystawi "3fota,dziewczyna stoi sobie luzno,bo byc moze inny pies jest w tym momencie oceniany...." - to jest własnie to, zdjęcie jest zrobione w trakcie porównywania psów przez sędziego i asystenta "4 fota pies po prostu sie odwrócił"- zdjęcie zrobione też w trakcie porównań psów przez sędziego. Jak sam widzisz, Twoje wnioski wskazują, że aż nieprawdopodobnym jest by osoba, która uważa się za handlera i informowała o "wieloletnim doświadczeniu w wystawianiu psów" popełniała takie błędy. Co do kasy - bardziej bulwersuje mnie wprowadzanie ludzi w błąd takimi ogłoszeniami. Pozostaje jeszcze problem fiskalno- prawny w przypadku małoletnich, dlatego tylko zaakcentowałam wiek i tym się kierowałam by ostrzec innych, chętnych do skorzystania z takiej usługi. Grażyna Łagodzińska

Wiem, ze jesteście koleżankami, wspólne spacery do parku itd, ale obrona koleżanki też powinna mieć granice. Dagmara proponuje usługi za wynagrodzeniem, zamieszczając informacje o swoim doświadczeniu i umiejętnościach kilkuletnich - czyli od przedszkola. Z moim psem pokazała brak zaangażowania, brak umiejętności i zdjęcia to potwierdzają. Gdy stałam obok ringu wprost uwierzyć nie mogłam, że powierzyłam jej wystawienie psa. Miałam wrażenie, ze pomyliła spacer z psem z wystawą.

[quote name='Agad19']Witam. Wystawianiem psów zajmuję się od kilku lat i mogę zaprezentować Twojego psa jak najlepiej potrafię w ruchu oraz statyce .Miałam okazję pracować z różnymi rasami psów. Jeżeli z jakiś powodów nie możesz wystawić swojego psiaka napisz do mnie służę pomocą. Mogę również pomóc właścicielom w przygotowaniu swojego psa do wystawy aby mogli go zaprezentować sami. Zainteresowanych zapraszam do kontaktu : [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] tel.kom. 517-350-047 Pozdrawiam[/QUOTE] Powyżej zamieściłam cytat z innego wątku, ale tych ogłoszeń z tym adresem i telefonem jest wiele na różnych stronach internetowych. Stanowczo odradzam. Po pierwsze jest to młoda dziewczyna, uczennica gimnazjum, więc informacje, ze "wystawianiem zajmuje się od kilku lat" są nieprawdziwe. Na zdjęciach wygląda poważniej , informacje, jakie zamieściła o sobie zachwalające jej umiejętności znaleźliśmy na wielu stronach internetowych, więc się nabraliśmy, sadząc, ze mamy do czynienia z osobą pełnoletnią, która rzeczywiście potrafi to o czym pisze. Problem nie tylko w tym, że umiejętności są na niskim poziomie i jest to raczej początek nauki niż profesja, ale również na tym, ze jest to osoba niepełnoletnia (o czym dowiedzieliśmy się po fakcie) a swoje usługi proponuje za pieniądze. Na szczęście dla nas i wielu innych, uzyskaliśmy potwierdzenie w rozmowie telefonicznej, ze czyni to za wiedzą swojej mamy. Wystawianie psa przez Dagmarę, polegało na ciągnięciu psa po ringu z pochylona głową, ustawieniu się obok lub za psem na ringu podczas oceny sędziego, bez podejmowania nawet próby ustawienia psa w pozycji wystawowej itd. Zdjęcia mówią same za siebie. Nie odczuwalibyśmy rozczarowania, gdybyśmy byli poinformowani, ze nie ma za dużego doświadczenia i chce spróbować swoich sił, ale twierdzenie, że wystawiała wiele psów i wiele ras z sukcesem i prowadzenie z tego tytułu działalności zarobkowej to już przesada. Ostrzegam więc potencjalnych nabywców takiej usługi, bo każdy nawet niedoświadczony właściciel gorzej swojego psa na pewno nie wystawi. Poniżej zdjęcia z wystawy i ponizej jedno ze spaceru, gdy nie jest wystawiany "zawodowo".