Jump to content
Dogomania

ahista

Members
  • Posts

    8
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by ahista

  1. Witam! 7 miesięcy temu adoptowałam rocznego mieszańca owczarka, pies od samego początku był hmmm..."zakręcony" ;) Z tego co wiem kompletnie nie radził sobie w schronisku, całe dnie kręcił sie w kółko w swoim boksie zdzierając łapy do krwi, spędził tam ok 6 mcy, nie wiem jaka była jego przeszłość... Mianowicie problem polega na tym, że na dworze kompletnie mnie nie słucha,nie reaguje na imię, komendy, na nic (w domu przybiegnie nawet na westchniene). A największe wyzwanie pojawia się wraz z innym psem na horyzoncie. Wtedy jest ujadanie, ciągnięcie i wycie jakby go ze skóry obdzierano. Nie jest to jednak zachowanie wskazujące na agresję, jak dla mnie chce się po prostu przywitać, pobawić. Niestety nie ma szans na to kiedy inni uciekają w popłochu widząc jakie cyrki odstawia mój pies :oops: a kiedy już znajdzie się jakiś odważny to po chwili kiedy zaczyna się wąchanie i próba dominacji któregoś z psów następuje panika, odwraca girkę i w drugą stronę. Nie mam pojęcia już w jaki sposób "podejść" do mojego psa , widziałam chyba wszystkie odcinki "zaklinacza psów" i "ja albo mój pies" ale odnosze wrażenie że mój pupil jest wyjątkowo odporny na wiedzę ;) a moje próby dotarcia do niego są wyjątkowo komedyjne. Dodam jeszcze że kiedy się skupi na jakimś psie czy kocie nie ma diabła żeby zwrócił na mnie uwagę, nie ma smakołyka lepszego niz ten osobnik :( nawet skubanie kłaczków z nogi nie robi na nim wrażenia...:shake: tak więc... help
×
×
  • Create New...