Witam
Jakiś czas temu pisek miał guza na listwie mlecznej i po wycieciu guz się odnowił :-/
Weterynarz powiedział, że nie ma sensu już tego wycinać. Guz wygląda tak jakby skóra sie pogrubiała.
Dostaje zastrzyki z jady tarantuli (chyba bo dobrze nie pamietam) i antybiotyk, żeby zastopować jego rozwój.
Czy ma ktoś jeszcze jakieś pomysły co mogło by pomóc????
pozdrawiam