Nadal nic nie wiadomo o Woodym...
Dziękuję za pomoc. Schronisko i Krakowski TOZ sa poinformowane.
Córka tej starszej Pani też wie o wszystkim i trwają od wczoraj nieustanne poszukiwania. Sa plakaty na osiedlu i okolicach, my działamy w necie, ale głucha cisza, co mnie zabija :( Woody był moim tymczasowiczem i dopiero zaczyna swiat poznawac od tej drugiej, lepszej strony, a tu takie coś :(