Jump to content
Dogomania

ukrainka

Members
  • Posts

    7
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by ukrainka

  1. [SIZE=2]Wally, widzę, że masz doświadczenie w temacie ;) w takim razie proszę o pomoc! W czasie wakacji planuję powrót do Kraju. Mam psa i kota. Pies 15 m-cy, kot 2,5 roku. Powiedz, jak realnie to wygląda? Bo to co przeczytałam na [/SIZE]stronie konsulatu i [COLOR=#4F4F4F][FONT=Georgia]www.wetgiw.gov.pl [/FONT][/COLOR][SIZE=4][FONT=arial]to jest jakaś masakra! Prościej trupa przewieźć! [/FONT][/SIZE][COLOR=#4F4F4F][FONT=Georgia][/FONT][/COLOR]
  2. dzięki serum za podpowiedź :) jak już wiesz, prawie tydzień mnie nie było, bo młoda przegryzła kabel od neta ;) ale teraz już jestem i będę dalej szukać
  3. czy może mi ktoś podpowiedzieć, jak wy tu fotki wrzucacie? :oops: bo ja taki trochę analfabeta jestem
  4. [IMG]http://zapodaj.net/d9c7abb546a6.jpg.html[/IMG]
  5. Zapomniałam dodać, że sunia jest mała, duża nie będzie. na razie próbuję ją odkarmić, bo odebrałam ją o połowę chudszą, niż oddałam. W tej chwili pomaga mi serum, kobita o złotym sercu, która całkiem niedawno przygarnęła huskiego ;) bo ja po prostu nie wiem co robić. Mam nóż na gardle. Nie macie jakiś znajomych na Ukrainie? Może ktoś współpracuje tu z jakąś organizacją?
  6. Imię: Żaba Wiek: ??? 3 m-ce płeć: sunia rasa: uuu, dużo tego Miasto: Kijów sterylizacja: jeszcze nie, ale są fundusze szczepienia: jeszcze nie Kontakt w sprawie adopcji: przez forum Nie wiem od czego zacząć, to może zacznę od początku. 25.12 znalazłam w Kijowie szczeniaka - sunię. Mieszkam i pracuję w Kijowie, w PL bywam raz na parę miesięcy. Akurat wtedy 27. już jechałam do Krakowa, dlatego na gwałt szukałam dla niej hoteliku czy DT. Coś znalazłam, 2€ za dobę. Może nie będę się wdawać w szczegóły jak wygląda na Ukrainie tak przechowalnia. W PL to do takich miejsc przyjeżdża policja i zabiera psy, a tam jeszcze za to kasę biorą :( przyjechałam w styczniu znowu. Nie mogę jej wziąć do siebie, bo mieszkam w akademiku. Tzn jest u mnie teraz, bo nakłamałam komendantce, że to pies koleżanki i tylko na parę tyg. ZAbrałam ją, bo jak zobaczyłam, że tu temp w nocy może spaść do -30, to wiedziałam, że ona tego nie przeżyje. Nie wiem co robić. Muszę znaleźć dla niej dom, ale ja tu nikomu nie ufam, a poza tym nikt z moich znajomych nie może jej wziąć. Macie jakieś pomysły? Wieczorem wrzucę fotki.
×
×
  • Create New...