-
Posts
2610 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
7
Posts posted by jaguska
-
-
-
Nesiu, u Mimi dobrze, gorzej z nami, ja dopiero się podnoszę po długiej i paskudnej chorobie, strasznie nas sponiewierało. EM w szpitalu na pulmonologii, robią mu wszystkie badania, we wtorek ma tomograf.
Psiaki muszą się zadowolić krótkimi spacerkami po ogrodzie. Byle do wiosny.
Pozdrawiam wszystkich, dbajcie o siebie i nie dajcie się Krakenowi.
- 2
-
Moja wpłata poleciała. Mądrość i doświadczenie z pycholka wyziera, niech już ma dobrze na zawsze.
- 2
-
-
-
Jednorazowa 100zł, jak już będzie konto to poproszę.
- 3
-
I jeszcze 47 trzy zestawy. Można mnie policzyć.
-
Proszę 23, jeszcze się rozejrzę.
-
-
-
Hej hej.
Dzisiaj nas przysmaży na skwarki. Piekielna temperatura się zapowiada.
Tysiu, one nigdy nie zostają same. Psotka jest przyjaznym psem, ale Mimi najchętniej wykopałaby ją z naszego życia żeby królować niepodzielnie. Yoshi jej absolutnie nie przeszkadza, bo to pan pies.
Jeśli zostają w domu, to są w osobnych pokojach zamknięte, a jeśli jest możliwość to jedna jedzie ze mną, a druga zostaje w domu.
A że ją zostawiłam? Po pierszwe polubiłam ją, po drugie jestem dla niej bogiem i wyrocznią, nikt i nic się więcej nie liczy, więc jak mogłabym ją oddać, to raczej mój żon wykazał się empatią i zrozumieniem, że tyle lat toleruje wieczne obszczekiwanie i podgryzanie ;), Mimi go toleruje tylko i wyłącznie kiedy siedzi i się nie rusza, a w ręce ma pełny talerz 😂, w każdym innym przypadku to wróg numer jeden i wykopałaby go razem z Psotką, żeby ich nie było, żeby ich nie było.;)
Problemem jest to że wszyscy się jej boją, bo na wszystkich szczeka, warczy, straszy, choć pod spodem jest zestrachanana, a że głos ma jak trąba jerychońska a nie jakaś kurdupelkowata skiałła, to skutecznie odstrasza.
Gdybym jej nie zostawiła, to pewnie byłaby adopcyjnym bumerangiem, lub kolejnym dogowym uciekinierem, czego byśmy nie chcieli.
A dzisiaj zamiast Mimi zostawiam pierwszy kwiat tulipanowca, który jest wyjątkiem potwierdzającym regułę ;), podobno kwitną dopiero po 15-20 latach, mój zawitł po siedmiu 🙂
Wszystkiego dobrego dla Was i Waszych podopiecznych.
- 4
- 1
-
Witajcie kochani.
Tysia wywołała mnie do 'dania głosu' 😉
Biedny Wafelek, w tamtym regionie nie mam znajomych, powiadomiłam kogo się dało, obserwuję lokalne zgłoszenia, chociaż tyle, ale czytałam na wątku Wafelka że trzyma się tamtego terenu, oby udało się go złapać. 🙏
A u Mimi wszystko w porządku, zdrowie dopisuje, energia również, ale w charakterze zmian żadnych, nikomu nie da się dotknąć, obszczekuje, domowników toleruje na odległość, choć jedzonko z ręki skubnie, obcy to strach, panika, agresja. A czujna jest jak ważka, albo ma oczy z tyłu głowy, bo momentalnie wyczuwa kiedy przekazuję smycz 'żonowi' albo komuś innemu i smycz zmienia się w sztywny dyszel.
Mimi to już dorosła psica, początkiem roku (według oceny wet na początku) skończyła sześć lat, ponoć od siedmiu liczy się psa jako seniora 😅
Niestety im Mimi jest starsza, tym niechęć do Psotki postępuje. Muszę być bardzo uważna.
Pozdrawiamy wszystkich bardzo bardzo serdecznie.
A to nasza gwiazda:
- 3
- 1
-
-
Hmmm, nie wiem jak to działa, ale ja bym te 5szt ostrogowca nr41 i 4szt kopytnika 54nr, wymieniła na sianko. Może mi ktoś na pw napisać jak i co?
-
-
-
Cegiełkę za 20zł poproszę.
- 1
-
-
-
Proszę wyw 115, 116, 117, 118, 119
-
Poproszę 122 i 123 (podbijam o 10zł)
-
-
-
Dziękujemy za pamięć.
Mimi ma się dobrze, charakterek się nie zmienił, nadal nie toleruje nikogo oprócz mnie. Na eMa ciągle szczeka jak tylko ruszy nogą z fotela, w bezruchu jest akceptowalny, a nawet śpi u niego na kolanach, ale niech tylko wstanie..., a do tego nauczyła Psotkę obszczekiwać eMa i szczekają razem. Przy próbie wyprowadzenia przez kogoś innego niż ja smycz zamienia się w dyszel. Za to jest piekielnie inteligentna. I tak sobie żyjemy.
Pozdrawiamy serdecznie.
- 5
- 1
Mała, czarna sunia Kawunia od 8.04.2024 r. czeka na własny Dom w hotelu u Murki. Do pełni szczęścia brakuje jej już tylko dobrego Człowieka.
in Psy do adopcji / znalezione
Posted
Stała polecała na konto Zea.
Cztery dni do wolności 🙂