Jump to content
Dogomania

palmall

Members
  • Posts

    45
  • Joined

  • Last visited

palmall's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. A jak nauczyliście w ogóle psa dawać znać że chce wyjść na spacer ? Bo nasza suczka ma już 8 miesięcy, co prawda załatwia się na zewnątrz z drobnymi wyjątkami kiedy to znajdujemy prezenty, ale nigdy nie daje znać że chce wyjść. Rano to trzeba ją i tak budzić żeby wyszła, a po południu po prostu wychodzimy z nią - ale chcielibyśmy żeby jednak jakoś sygnalizowała swoje potrzeby - bo na przykład dzisiaj rano wstała sobie wcześniej i się załatwiła nie budząc nas... gdyby tak chociaż szczeknęła albo polizała po pysku... a tu nic, po prostu się zesrała i poszła spać dalej. Oczywiście po wszystkim wie że źle zrobiła i jej skrucha jest wielka, ale lepiej by było gdyby tą jej skruchę przerobić na wcześniejsze szczekanie, niech to nawet będzie kosztem świętego spokoju sąsiadów. Tylko jak ją tego nauczyć ? :)
  2. bardzo chętnie:) mozesz mi wpisac nr w wiadomości na fb? Foki od wczoraj nie da się upilnować żeby nie skakała po sofie ani nie biegała, bo wariatka w ogole nic sobie nie robi z rozciętego brzuszka. Dostala przeciwbólowe wiec może nie czuje bólu, ale ja bym wolala żeby choć przez kilka dni spokojnie posiedziała na tyłku:P dziś robimy jej małą wycieczkę autem na dzialkę, żeby nie kojarzyła samochodu tylko z weterynarzem bo jutro kolejna wizyta u niego :) bardzo jestem ciekawa jak Borówka się odnalazła w nowym miejscu. Czy ona też ma na bakier z socjalizacją jak Foka? Wiesz coś o niej?
  3. [IMG]http://img155.imageshack.us/img155/226/26617053.jpg[/IMG] [IMG]http://img405.imageshack.us/img405/8594/30873406.jpg[/IMG] [IMG]http://img192.imageshack.us/img192/9306/17065381.jpg[/IMG] [IMG]http://img440.imageshack.us/img440/5286/12664116.jpg[/IMG] [IMG]http://img208.imageshack.us/img208/8869/81790398.jpg[/IMG] [IMG]http://img151.imageshack.us/img151/3239/79349217.jpg[/IMG]
  4. cześć :) Fajnie ze Denzel w końcu znalazł dom, on też długo czekał. Masz jakies wieści o Borówce? Foka ma się dobrze, wczoraj przeszła sterylizację, ale zadziwiająco dobrze się po tym wszystkim czuje. Fakt, jest trochę mniej ruchliwa, ale od razu zaczęła chodzić, nie posikuje w domu tylko ladnie załatwia się na zewnątrz i nawet noc w miare przespała. Na szczęście nie jest na nas obrażona, wręcz przeciwnie - więcej sie łasi i chce żeby przy niej ktos siedział. Nawet Kleik ryzowy je!!! - szok :D Przy okazji sterylizacji pozbyla się tez dwóch kłów które nie chciały jej wypaść, więc myślalam że to juz w ogole będzie tragedia, na szczęście Mała nas pozytywnie zadziwia :D Poza tym, dalej jest bojaźliwa jak na początku, nie chce przyjść i dac sie zlapać jak sie ja woła - trzeba uzywac podstepu, no i powarkuje na ludzi jak się ktos do niej zbliża...czyli nic sie nie zmienilo:D Jest kochana:) a Ty masz dostałaś kolejnego pupila pod swoje skrzydła?:) pozdrawiamy A i P i Foka
  5. ale on śliczny:D troche na pyszczku przypomina mi Fokę:) strasznie sie cieszę że Boróweczce jest dobrze w nowym domu (chyba nie przyzwyczaję do żadnego innego imienia:D), kamień z serca, że po tak długim wyczekiwaniu w końcu sie jej udało. To wszystko Twoja zasługa, najwidoczniej masz dobrą rękę :D
  6. hehe widzę że nie jest ci dane nudzić się :D fajny ten nowy psiak :) a wiesz może jak się sprawuje Boróweczka? (dalej ma tak na imie?)
  7. hehe, to jej zakupię buciki, byleby sie nauczyła "alarmować" że chce siku :D
  8. Monia jak sie macie bez najmniejszego domownika? nowa Mama Borówki już sie odzywała? Foka ostatnio przechodzi jakiś okres buntu, bo nie alarmuje kiedy chce wyjsc na zewnątrz, tylko posikuje na kanapę:( a jak sie nam zlała na łóżku, to dowiedziała sie jak bardzo możemy sie na nia "obrazic" - śpi w swoim starym legowisku na ziemi juz drugą noc. Nawet sie zbytnio nie buntuje jak ją tam klade, bo chyba wie dlaczego... tylko rano ok 6.00 cichaczem wślizguje sie pod kołdrę i skrobie sie na poduszkę:D myśli że nie wiem kiedy :D ale rano jest taka rozkoszna i przytulaśna, że nie mam sumienia jej zsadzać :P
  9. nie chciałam tego pierwsza "mówić na glos", ale ja też tak czulam, że ona powinna zostać z Tobą. Trzymajmy kciuki, żeby jej bylo dobrze w nowym domu i żeby sie szybko zaaklimatyzowala...albo żeby szybko wróciła do Ciebie :)
  10. no popatrz, to jednak Pani nie odstraszyłaś :) super że nasza Mała znalazła w końcu swój domek, szkoda mi tylko Ciebie, bo wiem jak przez ten czas musialas sie do niej przywiazać, tym bardziej że bylo z nią troche zachodu. Wpisuj koniecznie wieści, jak bedziesz jakieś miala od nowej właścicielki :)
  11. ohohoho:D jejku jakie nieszczęscie :D no niezłe wspomnienia po sobie pozostawiasz:D hehe pieknie ją przygotowalas na jutrzejsze odwiedziny, trzymam mocno kciuki i czekam na relację
  12. podziwiam cię, też by mi bylo ciężko, ale jak mus to mus, w końcu to dla jej dobra :) Tydzień jeszcze się nie skończył, może ta Babeczka jeszcze zadzwoni:)
  13. hehe, mowisz że Pani mimo twoich starań się nie zniechęciła???:D:D no może to bedzie właśnie ten wyczekany dom dla Borówki?? a jak nie to dalej będziesz się nią cieszyć :) przypuszczam że Młoda nie wskoczy Pani na ręce od samego progu, więc jakiś procent zniechęcenia możesz jeszcze zostawić na samą wizytę :P ja Borówce kibicować będę zawsze, tylko czuję się spokojna wiedząc że jest jej dobrze u ciebie, a jak będzie w nowym miejscu...tego nie wie nikt. Na pewno będzie jej trudno na początku, znowu będzie sie uczyła zaufania, zmieni sie jej znajome otoczenie.... Nic no, pozostaje nam trzymać kciuki żeby wszystko bylo ok :)
  14. kurcze no, czy te wirusy się nie odczepią od naszej Borówy?? biedna, nie dość że co chwilę coś się jej musi przyplątać, to jeszcze tak trudno ją wyleczyć...:( wow fajnie, że się ktoś Małą zainteresował, ja już się przyzwyczaiłam do myśli że zostanie u Ciebie, bo jest jej tam dobrze i ty też straciłaś dla niej głowę :D zresztą...kto by nie stracił:D
×
×
  • Create New...