Jump to content
Dogomania

wariusek

Members
  • Posts

    116
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by wariusek

  1. Fiona została znaleziona na trasie koło pyrzyc!!!!Może ją ktoś rozpoznaje???
  2. Jeśli ktoś miałby możliwość po zabiegu ją wziąć chociażby na dom tymczasowy lub może na zawsze to w razie pytań prosze dzwonić.Irena 501803646
  3. Tak Fionka jest bardzo miła i zabawna:) Bardzo chętnie sie bawi.Tylko,że prawdopodobnie jest w ciąży:(( Dlaczego nikt jej nie szuka!!!Jest naprawde ładna,taki yorek razy 50:))
  4. Biedne chochane malenstwo,tak cierpi,ze serce sie kraja:(
  5. Witam.Dzis juz pani odebrala Malinke.Wiec jest juz bezpieczna w swoim domku:) Malina nie widzi i bardzo malo slyszy.Pani mieszka w nowych policach i ktos zle zamknol furtke i Malina poszla sobie na spacer sama.Dobrze,ze sie tak skonczylo.
  6. No tak dwie dziewczynki sa bardzo zabiedzone:( Jak by nawet trafily do schroniska to by je uspili:( Dzis znowu zostaly wyczesane,a sucha skora tak sie luszczy,ze jak snieg leci! Sa bardzo przestraszone jakby je gdzies w piwnicy trzymali.Wszystkiego sie boja! Ale za to apetyt to maja ogromny:) Najbardziej kurczaka i parowki.Tylko te brzuszki im mimo tabletek na robale nie opadaja.
  7. Witam! Prosze o nr do przelewu Pozdrawiam i powodzenia chlopakowi i wam zycze!!!
  8. Tyle czasu minelo i nic nie wiemy o Milce:( czy wszystko dobrze?Czy dzieczyna odnalazla sie w nowym miejscu?Napiszcie prosze cos o niej!!!
  9. A czy ta pani Bozena nie dzwonila o nia?Sunia jest cudna:)
  10. Oj i jak Milka odnalazla sie w nowym miejscu?Czy wszystko dobrze jest?Bardzo myslimy o niej i chcielibysmy,zeby byla choc troszke szczesliwa:)Pozdrawiam serdecznie!
  11. Witam! Madziu kapanie Dziuni to czysta przyjemnosc:) siedzi w wanience i wcale wychodzic nie chce.A poza tym jest od czwartku u P.Heni na prawym brzegu.Miala miec sterylizacje i zrobione oczko ale termin sie troche przeciagnie ze wzgledu na antybiotyki!W szczecinie jestem prawie codziennie wiec jak bys cos potrzebowala to daj znak.Szukamy domku tymczasowego dla troche wiekszej madrej i wszystkiego nauczonej suni po zmarlej pani!!! A o Dziuni w czwartek napisze wiecej,bo jutro bedziemy rozmawiac z DT.
  12. A jak ta rodzina byla to czemu nie moga jej zabrac do domu?Tylko jakis znajomych szukaja? Przeciez ona na koty poluje,a nie na ludzi!Czy oni mysla,ze sa kotami?Porzucenie zywej istoty to wykroczenie i prawo tego chyba zakazuje?
  13. Witam!A wiec Dziunia ma juz wyniki i ze skora nie jest zle,tylko jest to wieloletnie zaniedbanie i bakteryjne zapalenie.Nie jest zakazne.Musi byc kapana co drugi dzien w szamponie od bakteri i dostaje antybiotyk(nazwy nie pamietam i jutro napisze).Od srody jest u P.Heni na prawym brzegu w domku na razie czasowym,ale moze byc juz na zawsze:)Zobaczymy!Pani Henia zadzwonila wczoraj i mowila,ze Dziunia koty goni i nie cierpi jedzenia z puszki;)We wtorek ma umowiony zabieg:sterylizacji,usowanie kamienia z zabkow i zoperowana trzecia powieke!Wszystko za jedna narkoza.No i odrazu pobiora krew do badania,gdyz nadal nie trzyma moczu!Owszem sygnalizuje,ze chce siusiu ale natychmiast trza wyjsc,bo inaczej popuszcza.
  14. No i co u Milki?Chyba jednak chca sie jej pozbyc! Czy ktos juz zrobil jej oferty?
  15. Straszne to,ze niby nie moga jej zabrac Nie chca po prostu!!!Moze ich poprosic i obiecac,ze naprzyklad karme sie jej da wykapie czy co tam beda chcieli!Przeciez oni tez sa starzy wiec powinni wiedziec jak ona sie czuje.Moze trzeba z nimi powaznie i delikatnie porozmawiac?
  16. Jak by cos to moj nr tel.501803646 Irena adres [email][email protected][/email] Dziekuje i pozdrawiam!
  17. Witam U nas w policach zostal pozucony piekny rodezjan.Jest duzy i nie jest agresywny!Szkoda nam bardzo chlopaka,bo jak trafi do szczecinskiego schroniska to albo go uspia albo trafi na lancuch!!!Bardzo prosimy o kakas pomoc dla chlopaka!!!Poprosze jutro kolezanke to wstawi zdjecia.Moge tez sie dowiedziec jutro o nim cos co jest wazne i potrzebne jak by ktos pomogl i moze go adoptowal?Prosze jeszcze raz o zainteresowanie i podpowiedz co dalej?
  18. No piekny to malo powiedziane;) On taki do schrupania taki do calowania,oh-ah jakie oczy on ma sliczne,takie maslane:)Tak bym chciala zeby dobrze trafil tyle juz przeszedl!
  19. Bedziesz podnosic,a tu i tak nikogo nie ma!Moze ten kto zalozyl watek jak tylko bedzie mial czas to cos wiecej napisze.Jaka Milka jest co lubi czy jest przyjazna itp...I oczywiscie zaprosi do odwiedzin i zainteresuje innych losem biedactwa.
  20. To nie los zgotowal jej taki los,tylko ludzie!!!Dlatego jestem wielka przeciwniczka adopcji,badz brania szczeniakow przez ludzi starszych.Bo trzeba sie zastanowic czy dam rade czy bede sily miec czy nie zrobie krzywdy,bo pies,kot czuja mysla i ich jak nas nie tylko cialo ale i dusza boli!!!
  21. No pierwsze pietro to nie kosmos!Przeciez to tez nie mloda sunia wiec nie trzeba z nia 7 razy na dobe latac.A tak wogole to przeciez jekis sasiad czy wolontarjusze moga podejsc i wyjsc z dziewczyna!No jacys dziwni ludzie.Czy np dlatego ze sa starzy i chorzy to ich tez trzeba do ochronki dla starcow oddac?Moze ich dzieci tak chca zrobic i dlatego tak dla zlosci oni psiaka potraktowali???Nie moge tego pojac.Tyle czasu sunia byla a teraz co?Oni nie moga,sa chozy?A jakby pozaru nie bylo to byliby zdrowi?Pewnie sunia przez cale zycie na podworku byla a oni nawet jej nie widzieli.A gdzie ten pozar byl jaka to miejscowosc?
  22. To jest nieprawdopodobne,ze taki maly ladny i mily chlopak nie ma domku! A moze na cala polske ogloszenia dacie?Pewnie jest gdzies ktos kto na Niego czeka i sie spotkac nie moga!!!A z ta Pania to chyba tez nie najleprzy pomysl.A jak Pani jest taka chora to co i kto jest z jej pieskiem?Moze trza jej pomocy;) Pozdrawiam i bardzo kciuki trzymam za chlopaka!!!
  23. Witam.To jest nr firmy transportowej ktora za naprawde male pieniadze moze piesia przewiezc!Napisz prosze z kad do kad?nr.515260403

    Jak sie zgodza to daj znac!Pozdrawiam

  24. Tak ja sie pomylilam,przepraszam! Caly czas szukamy kogos kto sprawdzilby warunki w jakich juz jest Dizel!Pani wydaje sie ok ale to wies wiec zalezy nam bardzo,zeby na miejscu ocenic co i jak!A wczoraj zadzwonila pani i mowila,ze dojechali i na razie wszystko jest dobrze:) Mamy wiec nadzieje,ze to bedzie dobry,spokojny i juz na zawsze domek!!!
×
×
  • Create New...